- Wiadomości
Szwajcaria: Armaty przeciwlotnicze i naboje zamiast Gripenów
Władze Szwajcarii zdecydowały o rozpoczęciu czterech projektów modernizacji sił zbrojnych, z wykorzystaniem funduszy zarezerwowanych wcześniej na zakup myśliwców wielozadaniowych Gripen NG. Pozyskanie nowych samolotów Szwajcarzy odrzucili w 2014 roku w referendum. Co najmniej część przeznaczonych na nie środków posłuży jednak do przyspieszenia modernizacji sił zbrojnych.
Niewykorzystane fundusze, przewidziane pierwotnie na myśliwce Gripen NG, będą mogły zostać alokowane na inne projekty zakupu i modernizacji uzbrojenia po tym, jak pozyskanie samolotów nowej generacji zostało odrzucone w referendum. W oficjalnym komunikacie władz Szwajcarii zaznaczono, że w budżecie ministerstwa obrony pierwotnie przewidywano wstrzymanie kilku projektów modernizacyjnych, aby umożliwić zakup Gripenów, natomiast teraz będą one mogły zostać zrealizowane.
Przede wszystkim planowane jest rozpoczęcie pierwszej fazy wymiany wyposażenia telekomunikacyjnego, którym posługują się szwajcarscy żołnierze. Znacznej części obecnie używanego sprzętu kończą się resursy, istnieje realna obawa, że armia szwajcarska zetknie się tutaj ze swoistą luką technologiczną. Myśli się również o przyszłościowym zintegrowaniu systemów komunikacji używanej przez szwajcarskie wojsko. Ten program ma pochłonąć, szacunkowo, 118 milionów franków szwajcarskich.
Istnieje także pilna potrzeba zwiększenia zapasów amunicji, począwszy od tej stosowanej w karabinach szturmowych Type 90 (kaliber 5.56 mm), a skończywszy na pistoletowej do broni oznaczonej jako Type 14 (kaliber 9 mm). Zakłada się, że nastąpi również, związana z problemami technicznymi, wymiana zapalników w granatach ręcznych Type 85. Koszt tego projektu ma wynieść 100 milionów franków szwajcarskich.
Za kolejne 98 milionów franków szwajcarskich armia chce życie systemom artylerii przeciwlotniczej kalibru 35 mm. Ich resursy również zbliżają się do końca, bez gruntownej modernizacji broń będzie trzeba wycofać. Jeśli program zostanie wdrożony w życie, modernizacja obejmie zarówno same zestawy artyleryjskie, jak i systemy kierowania ogniem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szwajcaria modernizuje obronę przeciwlotniczą
Docelowo, zmodernizowana artyleria przeciwlotnicza kalibru 35 mm ma być używana przynajmniej do 2025 r., nim pojawi się system jaki zastąpi armaty typu 63/90. Szwajcarzy chcą również dokonać znacznej modernizacji lekkich pojazdów Duro I 4x4, wyprodukowanych przez MOWAG. Koszt tego programu szacuje się na 558 milionów franków szwajcarskich. Tamtejsze siły zbrojne używają ok. 3000 Duro I w wersji 4x4, zakupionych w latach 1993-97, a planowana modernizacja ma objąć 2220 sztuk i wydłużyć czas ich używania do 2040 r.
Projekt zakupów zaaprobowała Szwajcarska Rada Federalna. Teraz sprawą zwiększenia funduszy musi zająć się dwuizbowe Zgromadzenie Federalne. Dopiero wraz ze zgodą parlamentu i przy braku wniosku o referendum nieobligatoryjne, będzie możliwe rozpoczęcie procesu poszukiwania odpowiedniego wykonawcy. Na uwagę zasługuje jednak fakt podjęcia decyzji o wykorzystaniu środków wcześniej zarezerwowanych na zakup myśliwców, w ramach modernizacji sił zbrojnych.
Szwajcarzy odrzucili pozyskanie 22 maszyn Gripen NG niewielką większością głosów w referendum, które odbyło się w maju ub. r. Jeszcze przed podjęciem decyzji wskazywano, że posiadane 32 myśliwce F/A-18C/D Hornet nie będą w stanie samodzielnie zapewnić ochrony przestrzeni powietrznej Szwajcarii w sytuacji poważnego kryzysu. Jednocześnie flota przestarzałych samolotów F-5E/F, które miały zostać zastąpione przez Gripeny jest w złym stanie technicznym. W kwietniu br. zapowiedziano, że Szwajcaria podejmie kolejne działania w celu pozyskania następców F-5E/F w 2017 roku.
(JR)
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS