Siły zbrojne
Syria oskarża Izrael o atak
Według oficjalnej syryjskiej agencji prasowej SANA syryjska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w nocy z czwartku na piątek nad Damaszkiem pociski rakietowe wystrzlone przez Izrael. Armia izraelska nie potwierdziła tej informacji.
"Izraelski wróg dokonał aktu agresji z powietrza na cele w pobliżu Damaszku" - głosi oświadczenie syryjskiego rzecznika wojskowego przekazane przez syryjską TV. Jak dodała telewizja, ataku dokonano prawdopodobnie z kierunku Bejrutu.
"Nasza obrona przeciwlotnicza zestrzeliła większość z pocisków agresora a straty są tylko materialne" - sprecyzowano.
Syryjska TV przekazała obrazy systemów przeciwlotniczych strzelających do niewidocznych celów.
Izraelski rzecznik wojskowy odmówił skomentowania tych informacji. W przeszłości strona syryjska często przekazywała informacje o odparciu izraelskich ataków - nawet w sytuacjach, gdy okazywały się one skuteczne. Izraelskie media (w tym Times of Israel) informowały niedawno o zaangażowaniu Rosji we wzmocnienie obrony powietrznej Syrii.
Jednocześnie w pobliżu Tel-Awiwu, w piątkowy poranek znaleziono fragment syryjskiej rakiety. Nie zawyły syreny ostrzegające przed atakiem rakietowym. Nikt nie zginął ani nie ucierpiał.
Parts of a Syrian surface-to-air missile that was fired towards Israeli fighter jets last night have been found in north Tel Aviv. No incoming rocket alert siren was activated but residents of central Israel reported large bangs last night pic.twitter.com/FIaTONW4hW
— Anna Ahronheim (@AAhronheim) September 3, 2021
PAP/D24
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie