Reklama

Siły zbrojne

Stoltenberg: Wzmocnienie obrony UE bez szkody dla NATO

Fot. NATO
Fot. NATO

Sekretarz Generalny NATO Jest Stoltenberg ocenił, że Unia Europejska może wzmocnić swoje środki obrony bez szkody dla Sojuszu Północnoatlantyckiego. Poważne zastrzeżenia co do tego ma brytyjski rząd.

"Nie ma sprzeczności między silną europejską obroną a silnym NATO. W rzeczywistości wzmacniają się nawzajem" - oświadczył Stoltenberg, wypowiadając się w Bratysławie u boku szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherini.

Podczas nieformalnego spotkania w stolicy Słowacji 28 ministrów obrony krajów Unii Europejskiej rozważa różne propozycje polepszenia unijnej współpracy w ramach bezpieczeństwa i obrony. Uznano to za jeden z priorytetów na najbliższe miesiące podczas nieformalnego szczytu z 16 września, w którym nie wzięli udziału przedstawiciele Wielkiej Brytanii.

Czytaj także: Antoni Macierewicz w Bratysławie. Spotkanie ministrów obrony krajów UE

Chociaż taki projekt nie jest formalnie rozpatrywany, o czym przypomniała Mogherini, brytyjski minister ds. obrony Michael Fallon powtórzył swój sprzeciw wobec "jakiejkolwiek idei europejskiej armii".

"NATO musi pozostać podstawą naszej obrony i obrony Europy", a taki pomysł mógłby osłabić autorytet Sojuszu - argumentował Fallon przed wtorkowym spotkaniem.

Stoltenberg wyraził zadowolenie z debaty na temat tego, "jak wzmocnić obronę" UE, uznając ją, podobnie jak Mogherini, za uzupełnienie działań NATO.

Dialog między NATO a UE musi być "przejrzysty i otwarty, aby się upewnić, że naprawdę wzmacniamy Europę, europejską obronę, ale także współpracę transatlantycką" - podkreślił szef Sojuszu.

W związku z perspektywą wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Francja i Niemcy dążą do zwiększenia zdolności UE, by prowadzić własne operacje dotyczące bezpieczeństwa. Z kolei Wielka Brytania uważa, że NATO jest jedynym forum europejskiego bezpieczeństwa. Londyn wielokrotnie w przeszłości blokował głębszą współpracę UE w tej sprawie.

"Niektóre kraje członkowskie chciałaby (...) jednego zespołu sił. Wygląda to i brzmi jak europejska armia. Sprzeciwimy się temu" - powiedział Fallon. "Europa jest zaśmiecona siedzibami i nie potrzebujemy kolejnej" - dodał.

PAP - mini

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. antyNiemiec

    Jak Niemcom uda się powołać taki NeoWermacht IV Rzeszy to nam przypadnie rola Rumunów czy Węgrów pod Stalingradem...