Reklama

Siły zbrojne

Sonary niemieckiego Atlasa na indyjskich okrętach

Holowane sonary aktywno-pasywne niemieckiej firmy Atlas Elektronik do poszukiwania okrętów podwodnych będą montowane na indyjskich okrętach – fot. M.Dura
Holowane sonary aktywno-pasywne niemieckiej firmy Atlas Elektronik do poszukiwania okrętów podwodnych będą montowane na indyjskich okrętach – fot. M.Dura

Indyjska marynarka planuje zamontować na swoich okrętach sonary niemieckiej firmy Atlas Elektronik typu ATAS (Active Towed Array Sonar).

Nowe stacje hydroakustyczne firmy Atlas Elektronik do poszukiwania okrętów podwodnych mają zostać zmontowane w pierwszej kolejności na opracowanych według indyjskiego projektu niszczycielach typu Delhi o wyporności 6200 t i na opracowanych według rosyjskiego projektu 1135.6 fregatach typu Talwar (zmodernizowany typ Krivak III) zbudowanych w stoczni Jantar w Bałtijsku.

W przyszłości mówi się również o zastosowaniu sonaru ATAS na innych okrętach indyjskich – na niszczycielach typu Kolkata, fregatach typu Shivalik,korwetach typu Kamorta oraz na mniejszych jednostkach pływających. Sprawę upraszcza fakt, że jest to sonar holowany a wic jego zabudowa wymaga przede wszystkim zmiany organizacji rufy poszczególnych jednostek pływajacych. Ponadto jest on przeznaczony również do wykorzystania na wodach płytkich (może być zanurzany na głębokość od 10 do 350 m).

Przedstawiciele indyjskiej marynarki potwierdzili, że rozwiązanie niemieckie jest dla nich najkorzystniejsze i teraz tylko formalnością jest zatwierdzenie tego wyboru przez ministra obrony Indii. Propozycja Atlasa była o tyle atrakcyjna, ze przewidywała ona budowę tylko sześciu systemów w Niemczech, a pozostałe mają być już konstruowane w zakładach indyjskich w ramach transferu technologii (w tym przede wszystkim w koncernie Bharat Electronics Limited).

Dlaczego sonary holowane?

Indie potrzebują systemów hydroakustycznych zupełnie nowej generacji, które pozwoliłyby na wykrywanie najnowszych torped i okrętów podwodnych, w odległości większej niż zasięg uzbrojenia poszukiwanych jednostek pływających. Przy takich wymaganiach przestają już wystarczać sonary podkilowe, w które są standardowo wyposażane okręty nawodne, ponieważ ich zasięg jest o wiele mniejszy niż sonarów, które są holowane za okrętem.

Ponadto zmiana temperatury wraz z głębokością powoduje, że w wodzie tworzą się tzw. kanały dźwiękowe, które odbijają, a więc nie przepuszczają fal akustycznych co nie pozwala zobaczyć (a właściwie usłyszeć),czy poniżej tej warstwy znajduje się jakiś obiekt. W odróżnieniu od anteny podkilowej, antenę holowaną można umieścić w tej warstwie wody, w której porusza się poszukiwany obiekt.

Działający według tej zasady sonar ATAS, po zanurzeniu jego anteny na odpowiednią głębokość pozwala na wykrywanie okrętów podwodnych na odległości większe niż 35 Mm (w zależności od propoagacji fal), a więc w momencie gdy wykorzystujaca go jednostka pływająca jest poza zasięgiem większości torped.

Co więcej anteny holowane mogą mieć większą aperturę, a więc mogą pracować na niższej częstotliwości. W przypadku ATAS jest to bardzo szerokie pasmo od 10 Hz to 30 kHz, co szczególnie w przypadku najniższego (i najmniej tłumionego w wodzie) pasma 10-300 Hzpozwala na wykrywanie nawet najbardziej wyciszonych okrętów podwodnych. Co więcej analiza tych najniższych częstotliwości pozwala na dokładną identyfikacją wykrytych okrętów podwodnych. Sprzyja temu fakt, ze antena jest umieszczana w dużej odległości od okrętu – matki, a więc ograniczany jest wpływ hałasów generowanych przez taką jednostkę na pracę czułych detektorów akustycznych.

Na wybór marynarki indyjskiej niewątpliwy wpływ miał również fakt, że ATAS posiada aktywno-pasywny holowy system antenowy, składający się zarówno z pasywnego, linearnego szyku antenowego jak i aktywnej anteny nadawczej. W ten sposób ma się możliwość nie tylko określenia namiaru na wykrytą jednostkę (system pasywny), ale również odległości do niej (system aktywny). Przy samej antenie pasywnej określenie odległości jest tylko możliwe metodą triangulacji, a wiec wymaga bardzo długich szyków antenowych, lub zczytywania pomiarów z kilku miejsc, co sprawdza się tylko przy namierzaniu nieruchomego obiektu.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. 106yn

    Lubie czytać artykuły na D24. Nigdy nie piszecie zbyt techniczne żebym nie mógł zrozumieć a zawsze dowiaduje się nowych ciekawych rzeczy.

Reklama