Reklama

Siły zbrojne

SkyCeptor zintegrowany z Patriotem?

Odpalenie pocisku David's Sling, będącego bazą dla SkyCeptora. Fot. Rafael.
Odpalenie pocisku David's Sling, będącego bazą dla SkyCeptora. Fot. Rafael.

Raytheon i Rafael prowadzą prace w celu zintegrowania pocisku SkyCeptor, odmiany pocisku Stunner używanego w systemie David’s Sling Stunnera, z zestawem obrony powietrznej Patriot. Pierwsze strzelanie z wyrzutni Patriot ma odbyć się jeszcze w tym roku – pisze Breaking Defense.

W wywiadzie dla serwisu Breaking Defense szef dywizji obrony powietrznej i przeciwrakietowej Rafaela generał rezerwy Pini Yungman powiedział, że armia amerykańska analizuje możliwości zastosowania pocisku SkyCeptor w zestawach Patriot. Rafael wraz z Raytheonem pracują w celu ich integracji, a jeszcze w tym roku planowane jest strzelanie demonstracyjne.

SkyCeptor to odmiana izraelskiego pocisku Stunner, używanego w systemie David’s Sling. Jest on zdolny zarówno do zwalczania celów aerodynamicznych, takich jak samoloty, śmigłowce i pociski manewrujące, rakietowych pocisków artyleryjskich dużego kalibru, jak i rakiet balistycznych.

Mógłby więc stanowić uzupełnienie pocisków PAC-3 MSE, które są obecnie dostarczane US Army w celu zastosowania na Patriotach, jak i starszych efektorów systemu, w rodzaju PAC-3 CRI i PAC-2 GEM-T. Jak deklarują przedstawiciele Raytheona i Rafela, byłoby to tańsze rozwiązanie, dzięki czemu rakiety o największych możliwościach w rodzaju PAC-3 MSE byłyby używane jedynie do najtrudniejszych celów, zwiększając efektywność kosztową systemu.

Rafael i Raytheon współpracują już na rynku amerykańskim w związku z innym systemem obrony przeciwrakietowej – Iron Dome. US Army otrzymała dwie baterie tego typu w istniejącej konfiguracji, a „zamerykanizowana” wersja systemu będzie zintegrowana z systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS i weźmie udział w konkursie „shoot-off” na docelowy efektor obrony powietrznej krótkiego zasięgu IFPC Inc-2I, który odbędzie się jeszcze w tym roku.

Reklama
Reklama

Zarówno Patrioty (i wszystkie ich efektory, w tym także przyszłe), jak i IFPC Inc-2I mają być bowiem zintegrowane z tym systemem, aby móc współdziałać w ramach zintegrowanej architektury obrony powietrznej, jaką wprowadza obecnie US Army. Breaking Defense dodaje, że zakłady Raytheona w Camden są modernizowane, by mogły dostarczać systemy opracowane w Izraelu.

Pocisk SkyCeptor jest proponowany również Polsce, w ramach drugiej fazy programu obrony powietrznej Wisła, drugą alternatywą jest pozyskanie kolejnej partii pocisków PAC-3 MSE z wykorzystaniem potencjału tworzonego w Polsce w ramach I fazy Wisły. Ewentualne sfinalizowanie i wdrożenie integracji SkyCeptora z Patriotem oraz IBCS w USA mogłoby ograniczyć ryzyko związane z potencjalnym wprowadzeniem tego pocisku w Polsce. Z drugiej jednak strony, nadal nie zawarto umów wykonania zobowiązań offsetowych z Raytheon związanych z I fazą programu, a te powinny zostać podpisane przed decyzją dotyczącą kolejnego etapu, by zapewnić MON korzystniejszą pozycję negocjacyjną.

Reklama

Komentarze (3)

  1. KrzysiekS

    Wbrew temu co pisze większość SkyCeptor może być całkiem niezłym uzupełnieniem WISŁY II fazy. Z uwagi na podejście firmy Raytheon nie ma sensu wchodzenie z nimi w jakąkolwiek kooperację. Natomiast zakup z półki przetestowanego pocisku przez USArmy już tak. Najważniejsze jednak jest podjęcie produkcji systemu NAREW (produkcja w Polsce) i zmiana podejścia do HOMARA (produkcja w Polsce co najmniej 3 dywizjonów i efektorów jeżeli nie USA to Korea Południowa - systemy kompatybilne)

    1. ryba

      nie tyle idzie o wisłę co o efektor dla Narwi , jedyna wątpliwość to czy potrafi zestrzelic samolot .

  2. droma

    wazne ze lutuje bandytow z rosji-kaput ...

  3. Box123

    Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy kupić Narew od Amerykanów

    1. Rafi373

      Bzdura. Pozwoli na Jamal, pozwoli na NS1, i dopiero reraz. przypomnieli sobie o inwestycjach? Europa nie mogłaby się godzić na takie dictum. Co się zmieniło po Kanale i NS1? 1. ŁUPKI amerykańskie rywalizujące z rosyjskim gazem. 2. Kwestia zaatakowanej Ukrainy, sojusznika USA powstrzymującego Rosję przed rozszerzaniem się na zachód (co pozwala spać spokojnie i nie obawiać się groźby kolejnej interwencji USA w Europie); Brak zysków z tranzytu dla Ukrainy to mocny cios finansowy i podatność na szantaże rosyjskie.

    2. czytelnik D24

      Bzdura? Wiesz co to jest plan Marshalla?

Reklama