Reklama

Siły zbrojne

SIPRI: Indie największym importerem uzbrojenia, rośnie udział Rosji i Chin w eksporcie. Traci USA

  • fot. IDF
  • System balistyczny Iskander-E już w przyszłym roku może trafić na eksport - fot. Rostech
  • Fot. M.Dura

Indie są największym światowym importerem uzbrojenia, a wartość ich zagranicznych zakupów prawie trzykrotnie przekracza import znajdujących się na kolejnych miejscach Chin i Pakistanu. Największym globalnym eksporterem broni pozostają Stany Zjednoczone. Jednakże, plasująca się obecnie na się na  2. pozycji w rankingu Rosja może niebawem przełamać dominację USA na rynku uzbrojenia. 

Sztokholmski instytut SIPRI opublikował informacje dotyczące międzynarodowego obrotu uzbrojeniem w latach 2009 - 2013 wraz z rankingiem importerów i eksporterów. Dane z SIPRI są kolejnym potwierdzeniem globalnych trendów wzrostu udziału państw rozwijających się zarówno w zakupach, jak i produkcji uzbrojenia przeznaczonego na eksport. Niestety, zauważalny jest spadek aktywności na rynku państw europejskich, zarówno w roli eksporterów, jak i odbiorców uzbrojenia produkowanego za granicą.  

Eksporterzy…

Stany Zjednoczone wciąż znajdują się na szczycie rankingu światowych eksporterów uzbrojenia, a wartość eksportu USA wyniosła w latach 2009 – 2013 29 % ogółu międzynarodowego obrotu bronią. Na drugim miejscu plasuje się Rosja, a jej udział w rynku wynosi 27 %. Kolejne miejsca zajmują Niemcy (7 %), ChRL (6 %) i Francja (5 %). Po raz drugi z rzędu w rankingu eksporterów uzbrojenia nie znalazła się Wielka Brytania, za to Chińska Republika Ludowa awansowała w stosunku do ubiegłego roku o jedną pozycję. Warto dodać, że w zestawieniu eksporterów na 8. miejscu znajduje się Ukraina, wyprzedzając Włochy i Izrael.

Patriot PAC-3
Systemy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe, w tym Patriot PAC-3, pozostają jednym ze sztandarowych produktów eksportowych przemysłu zbrojeniowego Stanów Zjednoczonych. Fot. Lockheed Martin.

Zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i w Rosji proporcjonalnie największą wartość ma eksport statków powietrznych, w tym samolotów bojowych. SIPRI przewiduje, że w Stanach Zjednoczonych jego wartość może jeszcze wzrosnąć, po rozpoczęciu produkcji seryjnej samolotów wielozadaniowych nowej generacji F-35 na większą skalę. Znaczną wartość w eksporcie USA miały także kosztowne systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, w tym zestawy Patriot PAC-3 i THAAD, sprzedawane m.in. do państw Zatoki Perskiej. Przemysł zbrojeniowy Rosji dostarcza natomiast na światowe rynki najwięcej okrętów wojennych, produkowanych przede wszystkim na zamówienia Indii i ChRL.

…i importerzy

Największym światowym odbiorcą uzbrojenia pozostają Indie, ze względu na realizację większości zakupów samolotów bojowych i okrętów przez przedsiębiorstwa zagraniczne, głównie z siedzibą w Rosji. Łączna wartość hinduskiego importu wynosi 14 % ogółu obrotu uzbrojeniem, przy czym najwięcej sprzętu do Indii dostarczają: Rosja (75 % importu), Stany Zjednoczone (7 %) i Izrael (5 %). Na kolejnych miejscach w rankingu importerów uzbrojenia w latach 2009 – 2013 plasują się: ChRL, Pakistan, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska. Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce importerów znajdują się także Republika Korei,  Australia i Algieria. Udział Europy w ogóle zakupów uzbrojenia dokonywanych za granicą obniżył się z 21 % do 14 %, a wartość europejskiego importu mierzona w liczbach bezwzględnych zmalała o 25 % w stosunku do okresu od 2004 do 2008 roku. Jest to wynikiem szeroko omawianych cięć budżetowych w Europie w ostatnich latach. Szczególnym przypadkiem jest Grecja, gdzie wartość zagranicznych zakupów uzbrojenia w latach 2009 – 2013 zmniejszyła się o 47 %.

Samoloty wielozadaniowe są często przedmiotem międzynarodowych transakcji na rynku uzbrojenia. Na zdjęciu F-15K Slam Eagle należący do Republiki Korei, zajmującej 8. miejsce w rankingu importerów broni w latach 2009 – 2013. Fot. USAF/Senior Airman Angela Ruiz

Do największych importerów uzbrojenia należą państwa prowadzące szeroko zakrojone programy modernizacyjne i nie będące w stanie wyprodukować niektórych typów uzbrojenia (w tym samolotów bojowych i wsparcia) siłami własnego przemysłu obronnego. Warto jednak zauważyć, że Indie, ChRL i Republika Korei pracują nad własnymi samolotami nowej generacji, co może w dłuższym okresie czasu przyczynić się do częściowego uniezależnienia od importu. SIPRI zwraca także uwagę na prawie czterokrotny wzrost zakupów zagranicznych przez Azerbejdżan oraz zakupy dokonywane przez państwa Ameryki Południowej, w tym Brazylię i Kolumbię. W tym ostatnim przypadku nowy sprzęt (w tym śmigłowce UH-60L, bsl Hermes 450/900 i bomby kierowane) ma być wykorzystywany do działań przeciwpartyzanckich.

Raport SIPRI wspomina także o zakupach w dużej mierze nowoczesnego, używanego sprzętu przez państwa europejskie, w tym Leopardów 2A6 przez Finlandię (na zdjęciu) i wozów w wersji 2A5 przez Polskę. Fot. Finnish Defence Forces.

Perspektywy

Stany Zjednoczone muszą liczyć się z utratą pozycji największego eksportera broni na świecie. Jest to tym bardziej prawdopodobne w kontekście decyzji wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Egiptu, będącego jednym z głównych odbiorców amerykańskiego uzbrojenia. Jeżeli potwierdzą się doniesienia o zawarciu wielomilionowych kontraktów z Rosją, może to oznaczać koniec prymatu przemysłu Stanów Zjednoczonych. Z drugiej strony, wzrost napięcia w rejonie Azji i Pacyfiku może skłonić tradycyjnych sojuszników USA do zwiększenia tempa modernizacji sił zbrojnych, z czym wiążą się nierozerwanie zakupy samolotów bojowych, samolotów wczesnego ostrzegania czy systemów obrony przeciwrakietowej wytwarzanych w Stanach Zjednoczonych.

W Europie Zachodniej wprowadzane są obecnie cięcia wydatków obronnych, co w naturalny sposób skutkuje zmniejszeniem importu i eksportu uzbrojenia. Część europejskich przedsiębiorstw prowadzi starania w celu dywersyfikacji źródeł przychodów z eksportu, wychodząc poza tradycyjne rynki i oferując swoje produkty na rynkach azjatyckich, w Afryce i Ameryce Południowej. W dłuższym okresie czasu redukcje zamówień krajowych i europejskich mogą jednak prowadzić do obniżania nakładów na badania i rozwój i tym samym powolnej utraty konkurencyjności potencjału przemysłowo – obronnego Europy.

Podsumowanie

Zawartość raportu SIPRI stanowi kolejne potwierdzenie rosnącej aktywności wojskowo - przemysłowej państw rozwijających się i spadku nakładów na obronność w krajach rozwiniętych, szczególnie w Europie. W nadchodzących latach należy się spodziewać kontynuacji, a nawet nasilenia omawianych trendów, zważywszy że badano okres 2009 – 2013, nie zawierający pełnych efektów kryzysowych cięć w USA i Europie. Należy także zwrócić uwagę na dążenia tradycyjnych importerów broni (np. Indii czy Republiki Korei) do uzyskania niezależności w zakresie produkcji zdecydowanej większości typów uzbrojenia,  co w dłuższej perspektywie może doprowadzić do fundamentalnych zmian na światowym rynku uzbrojenia.

Jakub Palowski

Reklama

Komentarze (2)

  1. Podpułkownik Wareda

    Każdorazowo, kiedy czytam informacje, że Indie są największym importerem uzbrojenia na świecie, to mam bardzo mieszane uczucia. Nie mam pewności, czy właściwym jest wydawanie przez Indie, wielu miliardów dolarów na zakup sprzętu wojskowego. Być może, przeznaczanie tak dużych kwot na kupno broni, ma swoje uzasadnienie? Być może? Indie mogą czuć się zagrożone ze strony Pakistanu oraz mocarstwa regionalnego, czyli Chin Ludowych. Bądź co bądź, są to kraje posiadające w swych arsenałach broń jądrową i nie zawsze, jak wiemy, były przyjaźnie nastawione do Indii. Z pewnością, taka polityka Indii, ma określone uzasadnienie. Ale wątpliwości pozostają. Wydawanie wielkich sum na zbrojenia, w sytuacji kiedy większość ponad miliardowego społeczeństwa Indii, żyje w biedzie, a ok. 1/3 ludności w skrajnej nędzy /niespotykanej w krajach Zachodu/, jest - moim zdaniem - bardzo kontrowersyjne. Kto był w Indiach, ten doskonale wie o czym mówię. Wierzę, że również władze Indii, o tym wiedzą. Ale chyba już nie widzą rozsądnego wyjścia z tej sytuacji. Znalazły się w swoistym - zaklętym żelaznym kręgu. Naprawdę smutne jest to, że Indie każdego roku zwiększają swoje wydatki na zakupienie sprzętu wojskowego. Ale nie mam pewności, czy rzeczywiście czują się bardziej bezpieczne. I stąd moje wątpliwości.

  2. normal

    hm ... nic nie rozumiem, z zestawień rocznych wynika że amerykanie sprzedają rocznie minimum 3-krotnie więcej niż rosja, rosjanie około 10 mld - amerykanie powyżej 30 mld ... z zestawienia 4-letniego wynika że sprzedają w zasadzie po równo ... jak oni to wyliczyli ??

Reklama