Siły zbrojne
Senat USA nie chce likwidacji silosów rakietowych
Członkowie amerykańskiego senatu rozpoczęli kampanię, która ma zapobiec likwidacji stacjonarnych wyrzutni rakiet międzykontynentalnych w Północnej Dakocie, Montanie i Wyoming.
Senatorzy zaczęli od blokowania jakichkolwiek prób przeprowadzenia badań środowiskowych, podejrzewając, że podejmuje się je w celu zlikwidowania liczby aktywnych silosów z rakietami międzykontynentalnymi (ICBM) typu Minuteman III, które są rozlokowane w stanach: Północna Dakota, Montana i Wyoming.
Jest to efekt zeszłotygodniowych informacji, z których senat dowiedział się o przygotowywanym przez Pentagon procesie likwidacji stacjonarnych wyrzutni lądowych ICBM. Senatorzy wprost mówią, że nie można rezygnować z tego, co jest najlepsze w amerykańskim systemie nuklearnego odstraszania, biorąc pod uwagę ocenę „koszt- efekt”.
Paradoksalnie w przerwaniu procesu likwidacji silosów mogą senatorom pomóc działania prezydenta Putina na Ukrainie. Twardogłowi Amerykanie otrzymali bowiem dowód, że pokojowe deklaracje Rosjan są tyle warte, ile są warte ich wcześniejsze ustalenia w sprawie nienaruszalności terytorium Ukrainy.
Seba 23
Wreszcie Amerykanie pokazują trochę trzezwego myślenia wobec tego co prezentuje teraz Putin i ze ich założenia o tym że Rosja nie stanowi już zagrożenia były oderwane od rzeczywistości. A po za tym był by to krok zupełnie odmienny od tego co robi Rosja bo ona nie pozbywa się silosów ani rakiet tylko wprowadza coraz to nowsze modele pocisków balistycznych unowocześniając tym swój potencjał odstraszania a Waszyngton wciąż opiera własny system na starych pociskach Minuteman III których czas na ich zastąpienie właśnie nadszedł a nawet minoł .