Siły zbrojne
Rusza budowa australijskich fregat Hunter
W stoczni Osborne w Australii Południowej odbyła się uroczystość cięcia blach pod pięć reprezentatywnych modułów fregaty typu Hunter. W sumie Australijczycy zamierzają u siebie zbudować dziewięć takich jednostek w oparciu o projekt brytyjskiego okrętu Global Combat Ship koncernu BAE Systems. Projekt ten wcześniej posłużył jako baza do budowy fregat typu 26 dla Royal Navy i Surface Combatant dla Kanady.
Ceremonia cięcia blach pod wybrane moduły fregat typu Hunter odbyła się 18 grudnia br. w stoczni Osborne w Australii Południowej. Poza pracownikami koncerny BAE Systems Maritime Australia wzięli w niej udział: minister finansów, senator Simon Birmingham, premier Australii Południowej Steven Marshall oraz prezes BAE Systems Australia Gabby Costigan. Zainteresowanie tym wydarzeniem jest jednak o wiele większe – przede wszystkim ze względu na zaangażowanie własnego przemysłu.
„Rozpoczęcie budowy prototypów w zaledwie dwa lata po podpisaniu w 2018 roku umowy na dostawę fregat typu Hunter to niesamowite osiągnięcie. Tempo prac było szybkie. Przeprowadziliśmy się do nowoczesnej, zaawansowanej cyfrowo stoczni, dokonaliśmy postępów w projektowaniu okrętu i znacznie zwiększyliśmy zatrudnienie. W nadchodzącym roku czeka nas zatrudnienie znacznie większej liczby osób w tym programie, rozpoczęcie prac w stoczni, rozwijanie łańcucha dostaw i zawieranie większej liczby kontraktów z australijskimi firmami”.
Zwiększa się przede wszystkim zatrudnienie. Zwraca na to uwagę koncern BAE System, który informuje, że „niedawno do firmy dołączył tysięczny pracownik, a w 2021 roku zostanie zatrudnionych do 1 000 kolejnych osób – w tym praktykantów i absolwentów – gdy program będzie przyspieszał”. Udział przemysłowy firm australijskich ma wynieść około 65-70 proc. BAE Systems dokonał wstępnej kwalifikacji ponad 500 tamtejszych przedsiębiorstw, przeznaczonych do udziału w programie. Obecnie wiadomo, że zainteresowanie uczestnictwem w programie - za pośrednictwem strony internetowej Industry Capability Network - zgłosiło prawie 1400 australijskich firm.
Podczas budowy poszczególnych sekcji okrętów ma być np. wykorzystywana australijska stal. Tak jest również podczas obecnie realizowanej fazy prototypowe, W jej trakcie ma powstać pięć reprezentatywnych modułów okrętu, które zostaną zmontowane i przetestowane. Sprawdzone mają być również systemy, „procesy, obiekty i kompetencje siły roboczej”. Według BAE Systems „ma to stworzyć solidne podstawy operacyjne do rozpoczęcia budowy pierwszej fregaty typu Hunter w 2022 roku”.
„Kolejne dwa lata budowy prototypów będą niezwykle ważne, ponieważ będziemy sprawdzać nasze systemy i procesy produkcyjne przed rozpoczęciem budowy okrętów pod koniec 2022 roku. Australijskie firmy odegrają znaczącą rolę w fazie budowy prototypów – przeważająca większość dostaw obejmie australijskie materiały i usługi. Równolegle współpracujemy z australijskim przemysłem i środowiskiem akademickim, aby badać i testować lokalne technologie, które mogą przyczynić się do zwiększenia wydajności podczas fazy budowy”.
Budowa dziewięciu fregat wyspecjalizowanych przede wszystkim w zwalczaniu okrętów ma znacząco zwiększyć zdolności australijskiego przemysłu okrętowego. W trakcie realizacji programu mają być bowiem wykorzystane „zaawansowane technologie produkcyjne, które łączą projektowanie cyfrowe ze zautomatyzowanymi technologiami montażowymi i digitalizują pakiety prac wykonywanych przez stoczniowców”.
Fregata typu Hunter jest oparta na projekcie okrętu typu 26 Global Combat Ship. Australia zakłada tutaj ścisłą współpracę operacyjną i szkoleniową z brytyjską oraz kanadyjską marynarką wojenną. Siły morskie tych trzech państw wybrały bowiem ten sam wariant fregaty GCS wyspecjalizowanej w zwalczaniu okrętów podwodnych.
Przypomnijmy, że w 2017 roku koncern BAE Systems otrzymało kontrakt wartości 3,7 mld GBP na budowę w Wielkiej Brytanii pierwszych trzech okrętów Typu 26 typu City, z których pierwszy ma wejść do służby w połowie lat 2020. W tym samym czasie ma zostać wprowadzona również pierwsza kanadyjska fregata w ramach programu Surface Combatant. Kanadyjczycy chcą wprowadzić w sumie aż 15 takich okrętów za około 69,8 miliardów kanadyjskich dolarów.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie