Reklama
  • Wiadomości

Rosomaki wracają do kraju

Na przełomie listopada i grudnia powróciła do Polski kolejna partia Rosomaków, które jeszcze niedawno wykorzystywali polscy żołnierze służący w Afganistanie.

  • fot. chor. Sławomir Mrowiński  (IWSp SZ)
    fot. chor. Sławomir Mrowiński (IWSp SZ)
  • chor. Sławomir Mrowiński  (IWSp SZ)
    chor. Sławomir Mrowiński (IWSp SZ)
  • chor. Sławomir Mrowiński  (IWSp SZ)
    chor. Sławomir Mrowiński (IWSp SZ)
  • fot. chor. Sławomir Mrowiński  (IWSp SZ)
    fot. chor. Sławomir Mrowiński (IWSp SZ)
  • fot. chor. Sławomir Mrowiński  (IWSp SZ)
    fot. chor. Sławomir Mrowiński (IWSp SZ)

Kilkadziesiąt Kołowych Transporterów Opancerzonych typu Rosomak (KTO Rosomak), weszło do portu w Szczecinie na pokładzie statków „Larissa” i „Henneke Rambow” w dwóch partiach (w dniach 25 listopada i 2 grudnia br). Rosomaki wypłynęły z portu Salalah w Omanie  i w drodze do Szczecina przebyły prawie 6500 mil morskich.

To już drugi tak duży transport sprzętu powracającego z Afganistanu do kraju (pierwszy miał miejsce w połowie maja tego roku). Obydwa transporty realizowane były na mocy umowy ACSA (ang. Acquisition and Cross-Servicing Agreement) zawartej pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej RP a Departamentem Obrony USA. Całość przedsięwzięć w tym zakresie koordynowało Centrum Wsparcia Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych (DO SZ), a koszty transportu zostały pokryte przez stronę amerykańską. Miejsce przemieszczanych do kraju transporterów w Afganistanie zajęły amerykańskie wozy MRAP, dlatego zdolności bojowe kontyngentu zostają utrzymane na dotychczasowym poziomie.

Stanem wyjściowym ilości wyposażenia jakim dysponował kontyngent było prawie 1000 tzw. jednostek transportowych. Część stanowiły pojazdy i śmigłowce, a część odpowiadała gabarytowo 20-stopowym kontenerom transportowym.

Do chwili obecnej z ewidencji kontyngentu w Afganistanie zdjęto ponad 180 transporterów, wozów dowodzenia i innych pojazdów oraz śmigłowców. Większość – 83% to sprzęt nowoczesny, ważny dla sił zbrojnych, który powrócił do kraju i po wykonaniu obsług technicznych trafi na wyposażenie jednostek wojskowych. Pozostałe 17% to pojazdy wyeksploatowane, których koszty remontu przekroczyłyby koszty transportu do kraju, dlatego zostały one zutylizowane na miejscu w Afganistanie.

W zakresie pozostałego wyposażenia, do chwili obecnej, z ewidencji kontyngentu zdjęto ponad 200 jednostek transportowych odpowiadających objętości 20-stopowego kontenera, z czego 50% powróciło do kraju, ponad 35% poddano utylizacji, a ok. 15% na mocy decyzji MON przekazano na cele charytatywne afgańskim organizacjom humanitarnym

Globalnie rzecz biorąc do chwili obecnej zagospodarowano blisko 40% wyposażenia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama