Reklama

Siły zbrojne

Rosja: zwodowano duży kuter hydrograficzny [FOTO]

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

W Murmańsku, w ostatni piątek lipca, tj. 30.07.2021 roku zwodowano duży kuter hydrograficzny Grigorij Szadrin projektu 23370G.

Stępkę pod tą jednostkę położono rok wcześniej, 24 sierpnia 2020 roku w stoczni KAMPO w podmoskiewskiej miejscowości Oriechowo-Zujewo. Stamtąd zbudowaną jednostkę przewieziono na początku ubiegłego miesiąca9 lipca, do Murmańska, gdzie ją właśnie zwodowano.

W dalszej kolejności dokończeniem jej wyposażenia na wodzie zajmie się Murmańska Stocznia Remontowa. Natomiast wcielenie do służby we Flocie Północnej zaplanowane zostało na jesień tego roku.

Projekt hydrograficzny 23370G jest wersją kutra roboczego do prac podwodnych 23370 i 23370M (których zbudowano w KAMPO 15 sztuk). Kuter Grigorij Szadrin jest trzecią jednostką hydrograficzną. Wcześniej zostały zbudowane Michaił Kazanskij dla Floty Bałtyckiej w 2019 roku i Alieksandr Firsow dla Floty Czarnomorskiej w 2020 roku. Pomimo kłopotów Marynarki Wojenno-Morskiej Federacji Rosyjskiej z budową dużych okrętów bojowych, nadal odtwarzana jest flota małych jednostek pomocniczych (holowników, kutrów, hydrografów).

Jarosław Ciślak

Reklama
Reklama
image
Fot. mil.ru
image
Fot. mil.ru
image
Fot. mil.ru
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. wechsel

    Jest na nich miejsce na wyrzutnie "Kalibrów"? Bo Rosjanie wkładają je już nawet na lodołamacze, to czemu by nie na kutry...

  2. Niuniu

    Nie ma co się wyśmiewać z budowy przez Rosję małych okrętów. Nie tyko tym się zajmują. W sobotę 31 lipca 2021 r. rosyjska agencja informacyjna TASS, powołując się na informacje ze swojego źródła w kompleksie wojskowo-przemysłowym poinformowała, że w stoczni Severnaya Verf w Sankt Petersburgu dobiega końca budowa nowego doku, którego oddanie do użytku umożliwi budowę okrętów o dużej wyporności wyporności. Budowany dok ma dwie pochylnie o długości 240 metrów i szerokości ponad 50 metrów. Na tych pochylniach będzie można realizować budowę dużych statków w strefie oceanicznej. Pierwsze mają być budowane tam fregata projektu 22350M. Według dostępnych informacji wyporność zmodernizowanych fregat projektu 22350M zostanie zwiększona do siedmiu tysięcy z obecnych czterech i pół tysiąca ton. Zintensyfikowane zostanie uzbrojenie nowych fregat. Zamiast szesnastu (dwadzieścia cztery na drugiej czwórce) uniwersalnych stanowisk startowych dla systemów rakietowych Kalibr, Onyx i Cyrkon na pierwszych czterech fregatach, na fregatach zmodernizowanego projektu planuje się umieszczenie czterdziestu ośmiu stanowisk startowych dla pocisków manewrujących. Liczba wyrzutni rakiet przeciwlotniczych kompleksu Polyment-Redut również zostanie zwiększona z obecnych trzydziestu dwóch do dziewięćdziesięciu sześciu. Ponadto obrona powietrzna zostanie wzmocniona przez morską wersje komleksu Pancyr lub Tor-2 których okrętowe wersje są właśnie testowane. Jeśli Rosja zrealizuje swe plany i za dekadę pojawi sie kilkanaście takich fregat to siła rosyjskiej marynarki nawodnej ulegnie bezprecedensowemu wzmocnieniu.

  3. Niuniu

    Dziś równiez poinformowano, że statek wsparcia logistycznego Vsevolod Bobrov projektu 23120 Longvinik, zbudowany w stoczni Severnaya Verf, kończy testy państwowe i przygotowuje się do wstąpienia do rosyjskiej marynarki wojennej. Statki pomocnicze projektu 23120 przeznaczone są do przewozu towarów, holowania, badań hydrograficznych i pomocy statkom w niebezpieczeństwie. Dzięki wyposażeniu w dźwig i dynamiczny system pozycjonowania, jednostki tego projektu mogą wykonywać operacje załadunkowe na nieprzygotowanym brzegu i na otwartym morzu. Klasa automatyzacji A1 zapewnia dużą automatyzację prac. Kadłub z klasą lodową ARC4 jest przeznaczony do pokonania lodu o grubości 0,6 metra. Może to nie największe okręty ale niewątpliwie zaawansowane technicznie. Z USA też przyszły ciekawe informacje: Dowództwo Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych oskarżyło emerytowanego amerykańskiego żołnierza o celowe podpalenie okrętu - doku desantowego: Bonhomme Richard w lipcu zeszłego roku. Pożar trwał na pokładzie cztery dni. Według Associated Press statek został całkowicie zniszczony. Pożar powstał na dnie magazynu statku, gdzie składowano kartony i materiały naprawcze i został spotęgowany przez wiatr wiejący z Zatoki San Diego, co znacznie zintensyfikowało płomienie, które szybko rozprzestrzeniły się w szybach wind i instalacji wentylacyjnej okrętu. Następnie na pokładzie doszło do dwóch potężnych eksplozji, z których jedna była słyszalna w odległości ponad 20 km od miejsca zdarzenia. Pożar na pokładzie Bonhomme Richard zranił 63 osoby, w tym 40 marynarzy marynarki wojennej i 23 cywili (strażaków). Okrętu, zdaniem ekspertów, nie da się odbudować. Przed pożarem statek przygotowywał się do opuszczenia stoczni po dwóch latach modernizacji, której wartpść oszacowano na 250 milionów dolarów. Koszt samego okrętu znacznie przekracza miliard dolarów. Okazuje się, że nie tylko Rosja ma Kuzniecowa.

  4. dede

    No ni przyłóż, ni przyłataj - do ratowania Kurska to by się przydał - tylko kiedy to było ????? Chyba sobie zdają sprawę ze słabości swoich łodzi podwodnych i przynajmniej przygotowują cokolwiek aby ich ratować ... Dobre i to ... Ale gdzie ta potęga ? Gdzie te imperium ? Jeżeli budują aktualnie teraz sprzęt aby uratować tylko to co zostało po CCCPr ......

    1. a

      a wież co to jest kuter hydrograficzny - jakbyś wiedział to głupot byś nie wypisywał.

    2. złośliwy

      Ojejku:)...

  5. yar

    Niemożliwe. Rosja buduje holowniki i kutry. A wschodni propagandyści tak tutaj wyśmiewali budowę polskich holowników.

    1. 321

      Rosja ma Marynarkę Wojenną a Polska Marynarka Wojenna poza holownikami nie istnieje :) Więc z czym do ludzi dziecko...

    2. 123

      Rosja ma spadek po ZSRR który się coraz bardziej starzeje

    3. Fanklub Daviena i GB

      A US Navy młodnieje - dzięki temu, że wysyłają na złom 4 letnie LCS (miały służyć 26 lat dłużej...) i... zamawiają... nowe kolejne LCS! LM ma rekordowe zyski! :D

  6. Niuniu

    Kiedyś za ZSRR pomocnicze, desantowe itp okręty dla floty sowieckiej były budowane w polskich stoczniach. W tym duże jednostki o wyporności kilku - kilkunastu tysięcy ton. Sporo spośród tych okrętów nadal pływa pod fagą Rosji. Może tamta produkcja była dla Polski nieekonomiczna i byliśmy wtedy w tym biznesie wykorzystywani przez ZSRR ale jednak polskie stocznie istniały, miały pełne obłożenie i zatrudniały dziesiątki tysięcy pracowników. To właśnie ci robotnicy zatrudnieni przy budowie okrętów dla sowieckiej marynarki podnieśli pierwsi bunt w 1970r. Bez tamtych tragicznych wydażeń zapewne nie było by strajków i powstania Solidarności a w efekcie końca ZSRR. Ale nie o tym wspominam tylko o tym, że po opuszczeniu Układu Warszawskiego i wejściu do NATO Polska została wystawiona tak jak wcześniej przez Sowietów. ZSRR budowało swą flotę w polskich stoczniach - dając jednak pracę polakom a NATO/USA nic nie buduje w tychże stoczniach czym przyczyniło się do ich upadku. A przecież dobrobyt i potęg gospodarczą np. Korei Południowej zbudowały USA inwestując w tamtejszy przemysł (wręcz budując go od zera) a następnie w pełni otwierając swój rynek na koreańskie produkty i lokując liczne zamówienia w koreańskich stoczniach. A jednak jakoś nie słyszałem o koreańskicch żołnierzach walczących wraz z amerykanami w Iraku czy Afganistanie. dziś polski handel z USA (nie licząc polskich zakupów zbrojeniowych) jest szczątkowy - to zaledwie kilka procent całeg naszego eksportu. Wręcz na pozimie eksportu do państwa typu Górna Wolta - tak ulubionego prze forumowiczów def24.

Reklama