- Wiadomości
Rosja sprawdza gotowość bojową
Władimir Putin zarządził sprawdzian gotowości bojowej sił zbrojnych Rosji. Niezapowiedziane ćwiczenia rozpoczęły się we wtorek rano i potrwają do 22 czerwca.
"Rozkazem głównodowodzącego sił zbrojnych we wtorek o 7 rano rozpoczęła się niezapowiedziana kontrola gotowości bojowej i mobilizacyjnej rosyjskiej armii. Kontroli podlegają bazy amunicji i sprzętu wojskowego, a także poszczególne struktury kierowania wojskami" - przekazał rosyjski minister obrony gen. Siergiej Szojgu.
Minister zapowiedział też sprawdzenie współpracy między sztabami wojsk a organami władzy wykonawczej regionów Federacji Rosyjskiej.
"Szczególna uwaga będzie poświęcona organizacji pracy personelu operacyjnego w planowaniu wykorzystania wojsk w różnych sytuacjach" - oświadczył Szojgu. Dodał, że oceniona zostanie również gotowość mobilizacyjna i zdolność do wykonywania zadań przez obronę terytorialną.
Szef resortu obrony poinformował, że w końcowym etapie ćwiczeń sprawdzone zostaną możliwości reagowania na sytuacje nadzwyczajne - przerzucanie jednostek sił specjalnych do rejonów klęsk żywiołowych.
Szojgu przekazał również, że poza szkoleniem żołnierzy szczególna uwaga będzie zwrócona na zdolności mobilizacyjne armii i stan formacji rezerwowych.
Obecnie w Polsce trwają ćwiczenia Anakonda z udziałem ponad 30 tys. żołnierzy. Manewry organizowane są przez polskie władze jako ćwiczenie wielonarodowe, przy znacznym udziale wojsk USA (ok. 14 tys. żołnierzy) i struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jednocześnie trwają manewry NATO pod kryptonimem Saber Strike, z udziałem ok. 10 tys. żołnierzy, a także ćwiczenia Baltops.
Rosyjskie ćwiczenia odbywają się jednak bez wcześniejszego uprzedzenia, co w wypadku prowadzenia manewrów na dużą skalę stanowi naruszenie ustaleń międzynarodowych. Manewry Anakonda były obserwowane przez rosyjskich inspektorów.

WIDEO: Akt dywersji. Co wiemy o kolejowym sabotażu?