Reklama

Siły zbrojne

Rosja przerzuca do Syrii więcej myśliwców

Fot. MoD UK/Crown Copyright.
Fot. MoD UK/Crown Copyright.

Rosyjski kontyngent w Syrii wzmocni dodatkowa eskadra myśliwców Su-27SM i Su-30. Zadaniem dodatkowych maszyn będzie eskorta samolotów bombowych podczas realizacji działań. Jest to reakcja na zestrzelenie przez turecki F-16 rosyjskiego bombowca Su-24 w rejonie granicy turecko-syryjskiej. 

W najbliższym czasie dodatkowe myśliwce mają wylądować w bazie Chmejmin w Syrii. Będzie to od 10 do 12 maszyn typu Su-27SM lub Su-30, którym towarzyszyć będzie personel oraz wyposażenie pomocnicze. Obecnie Rosjanie posiadają w Syrii kontyngent ponad 30 samolotów bojowych, wśród których mniej niż jedna trzecia to myśliwce wielozadaniowe, wykorzystywane dotąd głównie do atakowania celów naziemnych. Większość rosyjskiego lotnictwa w Latakii to szturmowe Su-25 i bombowe Su-24M oraz niewielka liczba nowoczesnych bombowców Su-34. 

W związku z zestrzeleniem bombowca Su-24M podjęto decyzję o przydzieleniu eskorty myśliwskiej wszystkim samolotom biorącym udział w operacjach przeciw celom naziemnym na terenie Syrii. Dla zachowania dotychczasowej intensywności działań Rosjanie potrzebują więc dodatkowych samolotów myśliwskich. W innym wypadku jedynym rozwiązaniem byłoby operowanie większymi grupami samolotów, co jest zasadne wyłącznie przeciw szczególnie dużym lub silnie umocnionym celom. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. .

    Turcja ma na swoim terenie bazę wojsk amerykańskich z bronią atomową. Oficjalnie w bazie lotniczej İncirlik, znajduje się 70 sztuk bomb B61. Każda waży 320kg, ma 3.5m długości i 33cm szerokości. Użycie tej broni atomowej jest obwarowane umowami pomiędzy Turcją i USA. Broń ta może być przenoszona przez samoloty F-16, przy czym 70 sztuk z tych bomb atomowych jest niejako przechowywane w tej amerykańskiej bazie w Turcji, a pozostałe 20 sztuk B61 znajduje się pod opieką turecką. Oficjalnie Turcy nie mogą ich jednak użyć, jednakże dysponują samolotami F-16 przystosowanymi do jej przenoszenia. Można powiedzieć, że sytuacja ewentualnego użycia broni atomowej przez Turcję, wymaga niejako tylko zgody, bo wszystko inne jest przygotowane. Turcy sprowokowani adekwatnie zareagują i trzeba się z tym liczyć. Pod tym względem pozostałe państwa należące do NATO działają, jak dotychczas z o wiele większą ostrożnością.

  2. anty ...

    Turcy non stop wlatują w Grecką przestrzeń powietrzną.Grecy ze spokojem to obserwują. A ilu greków już zginęło od tureckich prowokacji?

    1. gosc

      Nie mowia tego wam w rosji, ze Grecja i Turcja naleza do tego samego bloku wojskowego NATO?

  3. edi

    Będą mieli Turcy do czego strzelać. Tylko czekać jak kolejny ruski zawieruszy się nad Turcję i będzie udawał że nie słyszy wezwań do zmiany kursu.

    1. Boruta

      I wtedy Kurdowie na stacjach Łukoilu kupią sobie dużo Strzał i Igieł, a może i parę Verb. :-)

  4. Łukasz

    Jak to propaganda odmóżdża ... wlecieli na 17 sekund - w ciągu których to byli ostrzegani 10 krotnie w ciągu 5 minut.... a pan premier stwierdził że F-16 nie widziały kogo ostrzegają i zestrzeliwują. Ktoś jest taki naiwny i w te głupoty wierzy??? Niezwyciężone F-16 też sie ciągle mylą i masakrują Kurdów a nie swoich ziomków z kalifatu... Tak widzę tureckie ględzenie

    1. Niestety też Łukasz

      A my widzimy kremlowską propagandę. Su był ostrzegany wielokrotnie i proszony o zmianę kursu w celu ominięcia tureckiej przestrzeni. Nagrania potwierdzające tureckią wersję prezentowali ludzie, któzy słyszeli to na kanale, który piloci rosyjscy tez powinni słyszeć. Premier Turcji mógł mieć wątpliwości czyj jest samolot bo mógł być to syryjski choćby. Idź siac propagandę u siebie w Rosji trollu.

  5. stamtond

    Az sie prosi zeby ta baze im jakos wysadzic. Moze jakis samolot cargo wyladowany bombami barycznymi by tam spadl przypadkiem....

  6. dst

    Na naszych oczach spełniają się rzeczy, o których nieliczni z nas pisali. Rosja zostanie wciągnięta w ten konflikt na lata.

    1. Rocco

      Sami się wciągneli. Po co wlatywali w przestrzeń Turcji? Zresztą jak wygląda nawigacja opisał sam nawigator zestrzelonego su (jest wywiad). Mapa na kolanach i szukanie punktów odniesienia wzrokowo. Po prostu poezja. Tak samo najwidoczniej SU-24 nie ma żadnego systemu RWR? brak reakcji na złapanie wiązką śledzącą i odpalenie rakiety naprowadzanej radarowo? (wygląda na to że tureckie F-16 były zbyt daleko na AIM-9 więc zapewne posłały im AMMRAM-a)

    2. DanielS

      Dzięki temu Polska będzie miała czas się dozbroić i wprowadzić nowe wyposażenie i uzbrojenie.

  7. Simplus

    I trudno się z tą decyzją nie zgodzić

Reklama