Reklama

Siły zbrojne

Rosja: Oskarżony o szpiegostwo Norweg zbierał dane o okrętach podwodnych

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

W trakcie trwającego w Moskwie procesu oskarżonego o szpiegostwo Norwega Frode Berga, prokurator oświadczyła we wtorek, że oskarżony zbierał informacje o rosyjskich atomowych okrętach podwodnych i współpracował z norweskim wywiadem. Berg nie przyznał się do winy.

Według oskarżenia informacje o okrętach Norweg otrzymywał od pracownika rosyjskich zakładów obronnych, działającego pod kontrolą Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Jak przekazali adwokaci oskarżonego, Berg nie przyznaje się do winy i do zarzucanego mu przestępstwa. Potwierdził jedynie fakt współpracy z norweskim wywiadem wojskowym. Powiedział, że jeździł do Rosji na prośbę pracowników tych służb, pełniąc rolę kuriera, ale nie miał rozeznania, czym dokładnie się zajmował i jakie grożą mu konsekwencje. Jeden z obrońców Norwega, Piotr Anaszkin, powiedział, że jego klient cieszy się, że proces się rozpoczął i że "to wszystko wkrótce się skończy".

W trakcie wtorkowej rozprawy swoje stanowisko przedstawiła prokuratura, która zgłosiła 15 świadków. Pojawią się oni na kolejnej rozprawie w środę. Ponadto sąd zadecydował o przedłużeniu aresztu wobec Berga do 22 września. Norweg pozostanie w moskiewskim areszcie Lefortowo.

63-letni Berg, emerytowany funkcjonariusz norweskiej straży granicznej, został zatrzymany w grudniu 2017 roku, jak twierdzą śledczy – w trakcie otrzymywania dokumentów rosyjskiej marynarki wojennej. Przed procesem media rosyjskie twierdziły, że przekazujący mu te dokumenty obywatel Rosji został zatrzymany pod zarzutem zdrady stanu.

Norwegowi grozi do 20 lat więzienia, choć media rosyjskie relacjonują, iż według norweskiej prasy Berg może zostać wymieniony i wkrótce powrócić do ojczyzny. Tymczasem proces w Moskwie będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami, ponieważ materiały sprawy mają status tajnych.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Wynajmujący

    Ależ oczywiscie. Rosja wynajmuje wykute w skale doki na potrzeby własnych jednostek. Są zlokalizowane obok Tromso. Taka ciekawostka przyrodnicza. Rozumiem, że ze strony Rosji jest to kontrakcja za protesty dotyczące zakłocania sygnału GPS na ternie Norwegii w czasie ostatnich ćwiczeń NATO.

    1. Olo

      Już nie wynajmują.

  2. Larry Klotz

    Ciekawe czy polski wywiad zbiera jakie kolwiek informacje...