- W centrum uwagi
- Wiadomości
Rosja modernizuje artylerię. Zmiany w planach i doświadczenia z Syrii [KOMENTARZ]
Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej (SZ FR) nadal realizują szeroko zakrojony program modernizacji posiadanych systemów artyleryjskich i artyleryjskich zestawów rakietowych oraz systemów dowodzenia, przekazywania danych i rozpoznania działających na rzecz tego rodzaju wojsk. Obecnie realizowane programy świadczą, że założenia Państwowego Programu Zbrojeniowego 2020 (PPZ 2020) uległy pewnym zmianom i korektom w odniesieniu do potrzeb Wojsk Rakietowych i Artylerii.

W ZSRR a obecnie i w Rosji artyleria zawsze odgrywała znaczącą rolę, często była zwana „bogiem wojny”. Również zarówno rosyjscy politycy jak i przede wszystkim wojskowi mają na uwadze kluczową rolę jaka odgrywają armaty, haubice, moździerze czy artyleryjskie zestawy rakietowe we współcześnie prowadzonych operacjach militarnych.
W Siłach Zbrojnych Federacji Rosyjskiej obecnie oprócz organicznych oddziałów i pododdziałów WRiA w poszczególnych dywizjach czy samodzielnych brygadach jest co najmniej 10 brygad rakietowych i nie mniej niż 11 brygad artylerii. Te pierwsze wyposażone są w zestawy 9K720 Iskander-M, natomiast drugie w rożnego rodzaju sprzęt artyleryjski kalibru od 152 mm. Według różnych szacunków w eksploatacji, rezerwie i składach uzbrojenia może znajdować się nawet do 40 tys. systemów artyleryjskich kalibru od 122 do 203 mm, 14 tys. moździerzy (kalibru od 82 do 240 mm) i 7.5 tys. artyleryjskich wyrzutni rakietowych (kalibru od 122 do 300 mm).
Pierwotnie w ramach realizacji PPZ 2020 dążono do zwiększenia precyzji oraz zasięgu ognia artylerii. Do 2015 roku wszystkie brygady artylerii miały mieć na stanie zintegrowany system dowodzenia i kierowania ogniem w ramach zautomatyzowanego systemu dowodzenia wojskami, którego elementy składowe osadzono na wysoko mobilnych wozach dowodzenia.

Natomiast w ramach samej modernizacji przewidywano taki program wobec ok. 600 152 mm haubic 2S19 Masta-S czy starszych 2S5. Również haubice 2S1 Goździk stopniowo zastępowano haubicomoździerzami 2S34 Chosta. Uwzględniano w planach ograniczenie eksploatacji 122 mm haubic ciągnionych D-30 oraz wyrzutni rakietowych BM-21 Grad lub nawet ich wycofanie. Obecnie te plany zweryfikowano.
Sam proces modernizacji przebiega dwutorowo. Po pierwsze wprowadzane są nowe wzory sprzętu i dokonywana jest głęboka modernizacja już eksploatowanego. Pod drugie dąży się do stworzenia efektywnego, zautomatyzowanego systemu dowodzenia i przekazywania danych spinającego w jedną sieć poszczególne podsystemy wykorzystywane w pododdziałach i oddziałach oraz włączenia go do centralnego systemu dowodzenia rodzajów wojsk. Ponadto proces reform obejmuje zmiany w strukturach jednostek artyleryjskich, zwiększenie profesjonalizacji kadry i efektywności szkolenia pododdziałów oraz odejście od scentralizowanego, a przez to mało efektywnego, systemu dowodzenia artylerią.
Obecny etap zmian wprost wynika z nabytych doświadczeń podczas prowadzenia walk w Syrii oraz realizacji w ostatnim czasie wielkich ćwiczeń i treningów wojsk (np. realizowanych od 16 do 21 września największych w tym roku, operacyjno-strategicznych ćwiczeń Centr 2019). Wspominane wnioski opisuje Jamestown.
Te ostatnie wielkie manewry były okazją do szerszego sprawdzenia w działaniu BSP, nowych systemów łączności, dowodzenia i kontroli (C2) czy działających na rzecz artylerii pododdziałów realizacyjnych zadania z zakresu WRE. Ponadto sprawdzono realizację wykonania manewru przez wybrane oddziały artylerii oraz ich współpracę z lotnictwem i systemem rozpoznania rodzajów wojsk.

Od 2020 roku planuje się dostawy do pierwszych dwóch jednostek nowego systemu rozpoznania artylerii 1B75 Penicillin. Jest on zdolny do wykrywania systemów przeciwnika za pomocą sygnałów akustycznych i obrazowania termicznego (potrafi zlokalizować pozycję i dokładność aktywnego systemu artyleryjskiego w ciągu 5 sekund) oraz może jednocześnie monitorować pojedynczy odcinek terenu o szerokości 25 km. Wprowadza się na wyposażenie zmodernizowany wariant BSP Orłan-10 oznaczony jako Orłan-30. Nowy model wyposażono już w laserowy wskaźnik celów, który zapewni precyzyjnie ich podświetlenie dla artylerii czy lotnictwa.
Jak podkreślają eksperci Jamestown, jednym z wyciągniętych wniosków z działań z Syrii jest ten o przewadze holowanych haubic D-30 i 2A65 Msta-B nad samobieżnymi odpowiednikami o trakcji gąsienicowej. Wniosek taki może wynikać z szybkości stosowanego tam manewru (jaki systemy holowane zapewniły operującym wojskom) oraz być związany z brakiem w wyposażeniu samobieżnych systemów artyleryjskich na podwoziu kołowym. Ponadto sama eksploatacja w takich warunkach jest szybsza i mniej kosztowna niż wobec ciężkich gąsienicowych dział samobieżnych. Stąd nasuwa się jednoznaczny wniosek, że Rosjanie dążą do wykonywania szybkich i zaskakujących operacji.
Co prawda swego czasu miało też powstać działo samobieżne 2S36 Zauraliec-D z myślą głównie o WDW, które projektowano jako uniwersalny, modułowy systemem o kalibrze 120 (2S36) lub 152 mm (2A89) z możliwością osadzenia zarówno na podwoziu kołowym jak i gąsiennicowym. Ostatecznie jednak 2S9 Nona-S zastąpi 2S42 Lotos, który stanowi modułowy system wieżowy osadzony na zmodyfikowanym podwoziu wozu desantowego BMD-4M (wydłużony kadłub z dodaną, siódmą parą kół nośnych).
Ponadto szczególne znacznie według Rosjan ma obecnie posiadanie precyzyjnej amunicji artyleryjskiej i rakietowej.

Kolejnej modyfikacji ulegnie modułowy kompleks ISR (KRUS) Strzelec, który dzięki nowym elementom składowym stanie się bardziej efektywniejszy.
Na stan jednostek wejdą 152.4 mm haubice samobieżne 2S35 Koalicja-SW a głębokiej modernizacji poddano 203 mm armaty samobieżne 2S7M Pion-M/Małka czy 240 mm moździerze 2S4 Tulipan. Do eksploatacji przyjmowane będą nowe rodzaje dobrze znanej amunicji kierowanej Krasnopol.
152.4 mm haubica samobieżna 2S19 doprowadzana jest do najnowszego standardu M2 MSTA-SM. Wyposażono ją m.in. w nowy, automatyczny system zasilania w amunicję zwiększający szybkostrzelność do 10 strz/min oraz w programowalny zespół kontroli ładowania KUMZ, a także ulepszony system układania i kontroli ognia ASUNO-M. Te działa jak i wyrzutnie rakietowe 9A53-U Tornado i 9K512 Uragan-1M wpina się najnowszy system wymiany danych, wspólny systemem kontroli taktycznej (ESU TZ).

Trwają również procesy przygotowania do dalszej modernizacji starszych rozwiązań jak haubice samobieżne - 122 mm 2S1 oraz 152.4 mm 2S3 Akacja. Prowadzony jest program związany z modernizacją 122 mm polowych systemów wyrzutni rakietowych 9K51 Grad.
Na początku 2018 roku postanowiło kompleksowo zmodernizować armaty samobieżne 2S7 Pion opracowane jeszcze w latach siedemdziesiątych. Kluczowym elementem tego przedsięwzięcia będzie wyposażenie ich w zaawansowany system kierowania ogniem.
BSP już na stałe wejdą w struktury poszczególnych oddziałów artylerii. Trwają też prace nad stworzeniem wielopoziomowego, zautomatyzowanego systemu rozpoznania i uderzenia kolejnej generacji. Ma on zapewnić od 2 do 2.5 krotną redukcję czasu reakcji i wypracowania zadań ogniowych. Jednocześnie precyzja ataku przy użyciu najnowszych pocisków precyzyjnych ulegnie poprawie od 1.5 do nawet 2 razy.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS