Reklama

Siły zbrojne

Rosja chce bronić Arktyki systemami rakietowymi

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Według niemieckiego dziennika „Die Welt” Rosjanie bardzo szybko budują infrastrukturę wojskową na wyspach Morza Arktycznego i planują przerzucenie tam rakietowych systemów obrony przeciwlotniczej.

Prace budowlane są obecnie realizowane na sześciu wyspach arktycznych, w tym przede wszystkim na Wyspie Północnej (Nowa Ziemia) na Morzu Karskim. Uczestniczy w nich około 1500 robotników i inżynierów.

Celem rosyjskich działań jest uzyskanie dostępu do jak największych zasobów ropy naftowej i gazu, które zalegają pod dnem Morza Arktycznego. Szacuje się, że zapasy tam znajdujące się to ponad 25% ogólnych zasobów na Ziemi, jakie nie zostały jeszcze wykryte.

Prawo do tych złóż roszczą sobie Stany Zjednoczone, Kanada, Dania, Norwegia i Rosja. Nie ma jednak ustalonego i akceptowanego przez wszystkie państwa sposobu podziału tamtych obszarów. Dlatego Rosjanie zaczęli działać z pozycji siły, intensyfikując swoją obecność na tamtym obszarze.

Jest to związane m.in. z organizowaniem konwojów morskich, którymi przerzuca się na obszary arktyczne niezbędne wyposażenie, żywność, ludzi i - niestety – uzbrojenie. Ministerstwo obrony Rosji poinformowało ostatnio o skierowaniu w rejon Morza Barentsa zespołu okrętowego ze składu sił Floty Północnej.

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. dwa

    pozostali zainteresowani muszą się spotkać i o tym pogadać, następnie wyrazić głębokie zaniepokojenie..

    1. Marek

      Tylko, że prócz ruskich systemów Azerbejdżan kupił sobie także izraelskie i tureckie wynalazki. Jak widać na załączonym obrazku rosyjskie systemy radzą sobie z nimi średnio.

  2. cyryl

    zdzich Poniedziałek, 05 Października 2015, 20:48 Czy tak reguluje pokojowo jak na Krymie i w Donbasie? Odpowiedz Biedaku, także i ty podaj adres lekarza z ktorego porad korzystasz. Zaoszczędź innym chorym i pieniędzy i mitręgi. Do tego konowala nie ma po co chodzić- no chyba, że twoj przypadek jest klinicznie beznadziejny :))))). dobry lekarz powiedział by to i nie doił dłużej frajera :)))))))) zdzich Poniedziałek, 05 Października 2015, 20:46 Czyli teraz pora aby USA stworzyły w Arktyce swoje bazy i przerzuciły tam swoje siły zbrojne.Tak samo Kanada,Dania i Norwegia.A przy okazji pytanie do rusofilskich propagandystów.Kiedy Rosja odda wrak polskiego Tupolewa i kiedy zwróci obiekty dyplomatyczne ukradzione Polsce w Moskwie i Petersburgu?

  3. panzer-division

    Rosja zmierza do wojny, od kilku lat prowadzą gigantyczny program zbrojeń, zwiększyli znacznie wydatki na armię pomimo złej sytuacji gospodarczej. Zamiast czekać aż się uzbroją i będą znacznie silniejsi niż obecnie, należałoby zneutralizować ich puki NATO ma nad nimi przewagę. Wojny nie unikniemy, ale czekając aż wybuchnie w dogodnym momencie dla Putina poniesiemy znacznie większe straty. NATO powinno poważnie wziąć pod uwagę prewencyjne wyeliminowanie tego zagrożenia i uchronienie przed zagrożenia naszych dzieci. Generał George Patton zdiagnozował tę zarazę już 70 lat temu: "Problem w zrozumieniu Rosjanina jest taki, że nie bierzemy pod uwagę faktu że on nie jest Europejczykiem, ale Azjatą i dlatego myśli pokrętnie. My nie możemy zrozumieć Rosjanina bardziej niż Chińczyka czy Japończyka i od kiedy mam z nimi do czynienia, nie miałem żadnego szczególnego pożądania zrozumienia ich poza obliczeniami jak dużo ołowiu lub stali trzeba zużyć, aby ich zabić. W dodatku, poza innymi cechami charakterystycznymi dla Azjatów, Rosjanie nie mają szacunku dla ludzkiego życia i są sukinsynami, barbarzyńcami i pijakami. " ... i przepisał lekarstwo: „Rosjanie to rasa zasługująca na pogardę. Zwykłe dzikusy. Moglibyśmy ich rozpirzyć w cholerę”. (od razu odpowiem na lament i strach przed "atomową apokalipsą". W czasie IIWŚ Niemcy posiadali jedne z największych zapasów najskuteczniejszej broni chemicznej - nie użyli ich w obawie przed odwetem. W czasie IIWŚ Japonia posiadała jedne z największych zapasów najskuteczniejszej broni bakteriologicznej - nie użyli ich w obawie przed odwetem. Nawet ruscy chcą żyć...)

    1. Marek

      Miła rzecz, że jeszcze są ludzie, którzy myślą rozsądnie.

  4. antypropaganda

    Na razie jedyny prawdziwy spór jest pomiędzy Kanadą i USA o 5000 km2 Morza Arktycznego i o to, że USA nie uznaje Międzynarodowej Konwencji o Prawie Morza i nie uznaje Kanadyjskiej Strefy Ekonomicznej i Kanadyjskich Wód Wewnętrznych i po nich pływa okrętami wbrew protestom Kanadyjczyków! Rosja z nikim nie ma sporu, rusofobiczni propagandziści, a w szczególności nie z Kanadą czy USA. Jak ma to reguluje pokojowo, np. tak jak ostatnio ustaliła przebieg stref ekonomicznych we wzajemnej umowie z Norwegią. Co do sił zbrojnych w Arktyce to je odbudowuje, bo one już tam dawniej były. Ale USA nie zaprzestały lotów bombowców i samolotów rozpoznawczych, więc Rosja też wznowiła loty bombowców i odbudowuje wojska w Arktyce.

    1. zdzich

      Czyli teraz pora aby USA stworzyły w Arktyce swoje bazy i przerzuciły tam swoje siły zbrojne.Tak samo Kanada,Dania i Norwegia.A przy okazji pytanie do rusofilskich propagandystów.Kiedy Rosja odda wrak polskiego Tupolewa i kiedy zwróci obiekty dyplomatyczne ukradzione Polsce w Moskwie i Petersburgu?

    2. zdzich

      Czy tak reguluje pokojowo jak na Krymie i w Donbasie?

  5. jacenty

    Rosja złożyła w tym roku do ONZ kolejny (drugi) wniosek o rozszerzenie wód rerytorialnych w Arktyce. Pierwszy wniosek został odrzucony ze względu na niewystarczające uzasadnienie. W obecnym wniosku, uzasadnienieniem jest to że grzbiet podwodny Łomonosowa jest wg Rosji przedłużeniem syberyjskiej płyty kontynentalnej. cyt. "Nie ma jednak ustalonego i akceptowanego przez wszystkie państwa sposobu podziału tamtych obszarów" Prawo morskie określa sposób rozszerzania stref ekonomicznych.

  6. orkan

    Nawet laik widzi, że Rosja otworzyła wiele frontów w ostatnim czasie. A jak historia pokazuje, jak się coś wali to na całego.

  7. w

    Swiatem rzadzi przemoc. Prawo jest narzedziem nacisku na slabych, po nim idzie dyplomacja, a gdy ta zawodzi leca juz bomby.