Siły zbrojne
Raptory i MiG-29 razem w obronie wschodniej flanki [Defence24 TV]
NATO prowadzi misję wzmocnionej ochrony przestrzeni powietrznej krajów Europy Środkowo-Wschodniej Air Shielding, rozpoczętą po pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. W jej ramach, po raz pierwszy w historii, pod sojuszniczym dowództwem operują samoloty piątej generacji F-22A Raptor.
Amerykańskie Raptory operują z polskiej bazy w Łasku i współpracują z wieloma innymi maszynami w systemie obrony przestrzeni powietrznej: polskimi F-16, włoskimi Eurofighterami operującymi z Malborka, ale też starszymi MiG-29. Materiał filmowy z tych działań, przygotowany z udziałem Combat Camery Dowództwa Operacyjnego RSZ został opublikowany przez służby prasowe NATO.
Warto dodać, że misje nad Polską i innymi krajami w Europie Środkowo-Wschodniej pełnią też okresowo myśliwce z państw zachodniej Europy – Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Holandii. Operują one z macierzystych baz, korzystając ze wsparcia samolotów tankowania powietrznego.
Czytaj też
Misja Air Shielding powstała poprzez przekształcenie misji Air Policing, realizowanej wcześniej i charakterystycznej dla czasu pokoju. Ma ona na celu zabezpieczenie przestrzeni powietrznej krajów sojuszniczych przed różnego rodzaju zagrożeniami, jakie mogą wystąpić w związku z pełnoskalową agresją Rosji na Ukrainę.
Najbardziej widocznym elementem misji Air Shielding są oczywiście samoloty myśliwskie i w wypadku zagrożenia to one odegrałyby główną rolę w przeciwdziałaniu. W zasadzie od początku w misji biorą udział myśliwce 5. generacji, przed Raptorami, które pojawiły się w sierpniu br. w Europie były rozlokowane dodatkowe amerykańskie F-35A. Połączenie cech obniżonej wykrywalności (stealth) oraz zaawansowanych sensorów, jakimi dysponują samoloty piątej generacji pozwala na znaczące zwiększenie świadomości sytuacyjnej dla uczestników misji. Dodajmy, że z misją Air Shielding zintegrowane są też wybrane środki naziemnej obrony powietrznej państw NATO, w tym rozmieszczone w Polsce Patrioty US Army.
Czytaj też
Kluczowe znaczenie ma jednak również inny aspekt misji. Utrzymywanie wysokiego stopnia świadomości sytuacyjnej jest jednym z najważniejszych jej elementów. Niezbędne jest współdziałanie lotnictwa z różnych państw i maszyn różnych typów w sytuacji, gdy niedaleko za granicą toczy się otwarty konflikt zbrojny.
Bardzo ważną rolę w misji Air Shielding odgrywają też oczywiście samoloty wczesnego ostrzegania klasy AWACS, zarówno te należące do NATO jak i do państw sojuszniczych. AWACS-y odgrywają kluczową rolę w tworzeniu aktualnego obrazu sytuacji w przestrzeni powietrznej krajów NATO, ale też tego co się dzieje poza jej granicami oraz potencjalnych zagrożeń, dając bezcenny czas na reakcję w wypadku niebezpieczeństwa. Dlatego obok powietrznych tankowców i maszyn rozpoznania radioelektronicznego (niekoniecznie uczestniczących bezpośrednio w Air Shielding) są „cichymi bohaterami" obecnej sytuacji.
TomekLondyn
Amerykanie w Iraku zaczeli od udzenia na bazy zaopatrzenia, lotniska, sytsemy radowe, elektrownie - przeciwnika. Rosjanie zacznaja to robic dopiero po pol roku walk. Wiadac wczsiejk naprawde wierzyli ze latwo pojdzie i ze nie trzeba. Tak czy siak czy teraz nie jest za pozno? Ukrainia ma duzo zachdniego sprzetu teraz.
TomekLondyn
Niesly tytul. Brzmi jak polacznie wschodu i Zachodu.
Jaszczur
Patrząc na stan Ruskie armi podejrzewam że starcie ich samolotów z samolotami NATO był by meczem do jednej bramki 😂
gregoz68
Mała dygresja. Warszawa 1944. 18 września. Po tylu latach. Lepiej późno niż wcale
bmc3i
Wschodnia flanka jest złym omreśleniem. To raczej wschodnie drzwi - eastern door.