- Wiadomości
Rakietowa strzelanina na Morzu Czarnym
Rosyjskie okręty 41 Brygady Kutrów Rakietowych Floty Czarnomorskiej przeprowadziły ćwiczebne strzelanie rakietowe z wykorzystaniem pocisków „woda –woda”, zgodnie z harmonogramem rocznym.

W strzelaniu wzięło udział 20 jednostek pływających oraz około 20 statków powietrznych z Południowego Okręgu Wojskowego. Były to jednak w większości jednostki zabezpieczenia poligonu, natomiast faktyczne odpalenia rakiet przeprowadziły tylko cztery okręty.
Były to: korweta rakietowa na poduszce powietrznej projektu 1239 typu Siwucz „Samum”, korweta rakietowa projektu 1234.1 typu Owod (wg NATO – typu Nanuszka III) „Sztil” oraz dwie korwety rakietowe projektu 12411 typu Mołnia (według NATO Tarantul II): „R-109” i „R-239”. Według agencji RIA Nowosti strzelano jednocześnie do celu grupowego symulującego „nawodny zespół okrętowy potencjalnego przeciwnika”.
Specjaliści podkreślają jednak, że o ile strzelanie salwą było możliwe (odpalenie rakiet na komendę) o tyle skoordynowanie ataku tak, by wszystkie pociski nadleciały nad cele w jednym momencie i z różnych kierunków było dla ćwiczących rosyjskich okrętów praktycznie niemożliwe. Są to bowiem jednostki ze starymi (pod względem koncepcji) systemami kierowania strzelaniem rakietowym, które nie mają możliwości wymiany informacji pomiędzy sobą i to wymiany prowadzonej w czasie rzeczywistym.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]