Reklama
  • Wiadomości

Radary Niobii-SW trafią na Krym

Pierwsze seryjne rosyjskie systemy radarowe 1L125 Niobii-SW trafią do pododdziałów radiolokacyjnych pododdziałów Południowego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej rozlokowanych na półwyspie krymskim i w południowej Rosji do końca br., po tym, jak prototypy tego systemu przeszły kompleksowe badania i testy.

Fot. MO Rosji
Fot. MO Rosji

Według deklaracji Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej systemy te mają w znaczący sposób wzmocnić radiolokacyjną obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową południowej części państwa, w tym anektowanego w 2014 roku i włączonego do Federacji Rosyjskiej półwyspu krymskiego.

Według Rosjan głównym zagrożeniem dla południowej Rosji są elementy amerykańskiego systemu obrony przeciwpowietrznej i przeciwrakietowej rozlokowane na terytorium Rumunii, który ich zdaniem ma być przykrywką dla naziemnych systemów ofensywnych wymierzonych w Federację Rosyjską pod pozorem "ochrony przed zagrożeniem irańskim".

Nowa trójwspółrzędna stacja radiolokacyjna Niobii-SW została zaprojektowana przez Federalne Centrum Badań i Produkcji Instytutu Badawczego Inżynierii Radiowej w Niżnym Nowogrodzie (NNIIRT), który wchodzi w skład koncernu Ałmaz-Antiej Aerospace Defence. Głównym zadaniem tej stacji radarowej jest wykrywanie, śledzenie i identyfikacja wszelkiego rodzaju obiektów latających, takich jak bezzałogowe statki powietrzne, pociski balistyczne i manewrujące oraz samoloty czy śmigłowce.

Pierwszy prototyp tego systemu odbył kompleksowe próby w pododdziałach radiolokacyjnych Centralnego Okręgu Wojskowego. Ich pomyślne zakończenie umożliwia rozpoczęcie dostaw seryjnych systemów tego typu do innych pododdziałów radiolokacyjnych Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Zdaniem zastępcy dowódcy obrony powietrznej ds. uzbrojenia Wojsk Lądowych SZ FR generała broni Aleksandra Luzana kilka tego typu systemów radiolokacyjnych ma umożliwić kontrolę nad całym Morzem Czarnym.

Według rosyjskich źródeł system radarowy Niobii-SW ma możliwość wykrywania amerykańskich maszyn typu stealth, takich jak bombowce strategiczne B-2A Spirit czy myśliwce wielozadaniowe F-22 Raptor i F-35 Lightning II. Zasięg jego wykrywania ma wynosić do 300 km i 300 celów jednocześnie. Dodatkowo, system ten ma być zdaniem Rosjan trudno wykrywalny dla pocisków przeciwradarowych AGM-88 HARM, a dodatkową jego przewagą ma być mobilność, dzięki osadzenia całego systemu na samochodach ciężarowych KAMAZ.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama