Reklama

Siły zbrojne

Putin otrzymał zgodę na interwencję wojskową. Na Ukrainie najwyższe pogotowie sił zbrojnych

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Wyższa izba rosyjskiego parlamentu zezwolił na użycie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. Nie jest jasne czy dotoczy to jedynie Krymu. Uzasadnieniem wniosku jest „zagrożenie rosyjskich obywateli”. - To jawna agresja przeciwko suwerennej Ukrainie - oświadczył p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow.

W związku z nadzwyczajną sytuacją na Ukrainie, zagrożeniem życia obywateli Federacji Rosyjskiej, naszych rodaków, składu osobowego kontyngentu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, stacjonującego zgodnie z międzynarodowym układem na terytorium Ukrainy (Autonomiczna Republika Krymu), na podstawie punktu "g" części 1. artykułu 102. Konstytucji Federacji Rosyjskiej przedkładam Radzie Federacji Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej wniosek o użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy do czasu normalizacji sytuacji społeczno-politycznej w tym kraju.

Czytamy we wniosku prezydenta Władimira Putina przedstawionym Radzie Federacji

Wniosek został poparty przez Komisję Spraw Zagranicznych i Komisję Obrony Rady Federacji. - Bojownicy z Majdanu byli szkoleni na Litwie i w Polsce. Teraz chcą rozszerzyć swoje wpływy na wschodzie Ukrainy i Krymie - stwierdził opiniując przyjęci wniosku wiceprzewodniczący Rady Federacji, Jurij Worobiow. 

Podczas głosowania interwencje rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainie przyjęto jednogłośnie, głosami obecnych na sali 90 członków Rady Federacji. Cała rada liczy sobie 166 osób. Decyzja weszła w życie w momencie przegłosowania, czyli o 16:22 czasu polskiego. 

W reakcji na decyzję Moskwy ukraińskie ministerstwo obrony ogłosiło stan najwyższego pogotowia dla wszystkich formacji sił zbrojnych tego kraju. - Rosja wypowiedziała nam wojnę. To jest wojna (...) Ogłaszana jest pełna mobilizacja! - Mówił ze sceny na kijowskim Majdanie Swobody jeden z ukraińskich parlamentarzystów. 

Bracia Ukraińcy, od was zależy, czy jutro będziemy budować wolną Ukrainę, czy kraj nasz pogrąży się w długim, obywatelskim powstaniu, wspieranym przez zbrojną interwencję rosyjskich wojsk.

Ogłosił na Majdanie tymczasowy premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.

W obecnej chwili trudno jest jednoznacznie określić zarówno zakres rosyjskich działań, jak też reakcję ukraińskich sił zbrojnych. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. Uchi

    Chyba wiem jak czuli się nasi rodacy kiedy Hitler anektował Austrię i Czechosłowację. Putin najpierw zabrał si ę za Gruzję teraz zabiera się za Ukrainę. Mam nadzieje że historia nie potoczy się w podobnym kierunku, a jeśli to może z bywającymi i piszącymi tu spotkamy się na tym samym odcinku frontu.

    1. Maczer

      Uważej czego sobie życzysz, bo może się spełnić. Wojna to najgorsze co się może wszystkim przytrafić, z czego Putin musi sobie zdawać sprawę. Chińczycy patrzą na Syberię tak jak on na Krym, żeby nie zalegitymizował precedensu bo może go to bardzo zaboleć.

  2. modern_technology

    Ciekawe co z ochroną granicy Polski. Czy monitorujemy aktywnie sytuację na styku z Ukrainą i Rosją. Moglibyśmy wykorzystać nowoczesne technologie, podsłuchy, drony, ale oczywiście przetargi czekają....

  3. mm

    Ja od początku twierdziłem że Rosja nie pozwoli sobie na oderwanie siłą Ukrainy. Putin tylko czekał na skończenie igrzysk . Błędem było mieszanie sie w to, tylko na tym stracimy. Sikorski zachowywał się jak ambasador USA a nie minister z Polski. Rosja pewnie uzbroi wschód i sami zrobią porządek wewnątrz. Rosja tylko zapewni że nikt z zewnątrz nie zainterweniuje.

    1. Eagle

      Myśl człowieku. W strategicznym interesie Polski jest aby ruscy byli jak najdalej od naszych granic. A jedną z najważniejszych spraw w tej kwesti jest, aby ruscy trzymali swe zachłanne łapska z dala od Ukrainy. Wolna, demokratyczna i prozachodnia Ukraina jest w naszym najlepszym interesie. Ja rozumiem pewne prokomunistyczne sympatie, ale nie godzi się aby polski minister kłaniał się w pas ruskim.

    2. say69mat

      Rosja to również: - ujemny przyrost demograficzny; - konfrontacja z radykalnym islamem; - nierozwiązany problem zakaukazia; - ofensywa demograficzne i ekonomiczna populacji chińskiej na Syberii. Sytuacja Rosji jest następująca, nie ma wystarczających sił aby gasić dwa, trzy pożary jednocześnie. Jeżeli objawi się nam sojusz małych i przegranych w konfrontacji z FR. To jest Gruzji, Ukrainy i Zakaukazia to Rosja może mieć poważny problem. Zgodnie z antyczną definicją ... nec Hercules contra plures. I dalej, stąd Rosja potrzebuje oparcia w sojuszu, kto zatem jawi nam się jako sojusznik Rosji. Wciągający ten mocno poraniony naród w otchłań konfrontacji z cywilizacją łacińską.

  4. Akim

    Armia Ukrainy jest doprowadzona do pełnej bojowej gotowości.

    1. Roberto

      Bzdura. Mobilizacja u nich ruszyła dopiero dziś o 7:00 czasu Polskiego.

  5. jang

    no i jak ktoś miał wątpliwości czy Chochły nie zbliżą się do Ruskich to ich się pozbył ..Putin doradców od Wybawcy nabył

  6. haaj

    Obecnie widoczna zoza poljarna to ruchy kondensyjne po transporcie wojsk sovieckich na ukrainu. Przerzucają łodzie atomowe podwodne pod osłoną nocy mostem powietrznym z 7 Dywizjonu Floty Północnej w Widjajewie, a że robią to wysoko to łodzie są zamknięte i muszą mieć włączone reaktory, żeby utrzymać ciśnienie wewnątrz łodzi.I stąd opary kondensyjne.

  7. ito

    Znacznie bardziej istotną informacją jest, ze przywódcy ukraińskiego "prawego skrzydła"nakazali uzbrajanie jej oddziałów i "w miarę możności współdziałać z siłami podległymi MSW i wojskiem". Kto z tą bandą da radę? Przecież to nóż na gardła cywilów.

  8. patriota

    1994 rok: Francja, Wielka Brytania i USA stają się gwarantami bezpieczeństwa Ukrainy po rezygnacji przez to państwo z arsenału broni jądrowej. Putin sprawdza teraz wiarygodność państw zachodnich. Karmcie dalej rosyjskiego niedźwiedzia krwią innych narodów. Polska we wrześniu 1939 roku też miała gwarancje ze strony państw zachodnich...

  9. Mikołaj f

    Jeśli wkroczą na Ukrainę, to w niedzielę. To taka "tradycja" zaplanowanych konfliktów.

  10. Bolek

    Sowiety wkroczyły ! sytuacja się powtarza, oby tylko Ukraińcy nie zachowali się jak Rydz - Śmigły w Zaleszczykach!

Reklama