Pumy już oficjalnie w Bundeswehrze

Po otrzymaniu nowego pojazdu armia niemiecka może już oficjalnie rozpocząć proces szkolenia. Nieoficjalnie proces ten trwa już od pewnego czasu - do końca tego roku szkoleni będą żołnierze, którzy następnie będą przekazywać swą wiedzę kolejnym wojskowym. Specjalnie do tego celu armia niemiecka wybudowała nowoczesny ośrodek szkoleniowy w Munster. Docelowo, w cyklach trzymiesięcznych, będą tam szkolone kompanie piechoty zmechanizowanej. Po zakończeniu szkolenia żołnierze zostaną odesłani do swoich jednostek macierzystych wraz z pojazdami, na których prowadzono szkolenie, natomiast instruktorzy zajmą się przygotowaniem kolejnej partii pojazdów Puma i szkoleniem następnej grupy wojskowych.

Puma, wspólny produkt koncernów Rheinmetall i KMW, to jeden z najnowocześniejszych wozów bojowych świata, zastąpi on w armii niemieckiej pojazdy Marder, których pierwsze wersje znalazły się na uzbrojeniu Bundeswehry ponad 40 lat temu.  Wraz z oficjalnym przekazaniem Pum Budeswehrze zakończony został długoletni i borykający się z opóźnieniami proces budowy, badań i testów nowego pojazdu. Docelowo w armii niemieckiej ma znaleźć się 350 wozów tego typu, ostatni z nich ma zostać przekazany w 2020 r. Kontrakt na ich budowę przydzielono już w 2004 r., jednak jego realizacja została znacznie opóźniona.

Producent pojazdu, spółka PSM GmBH (w której po połowie udziałów ma Rheinmetall i KMW), informuje, że ogólna wartość zamówienia to 4,3 mld EUR (wartość ta obejmuje oddzielnie podpisane umowy na dostawę wyposażenia dodatkowego).