Próby rosyjskiego morskiego systemu obrony przeciwlotniczej

Rosjanie zrealizowali najtrudniejszy scenariusz strzelań – a więc zwalczanie niskolecącej rakiety przeciwokrętowej przeciwnika w warunkach elektronicznego przeciwdziałania. Rakietę-cel wystrzelono z małego okrętu rakietowego „Zariecznyj” projektu 1241.1 typu Mołnia.

Do jej zniszczenia wykorzystano system przeciwlotniczy „Riedut”, skąd odpalono jeden pocisk. Dokładny rodzaj użytej rakiety nie jest znany, ponieważ system „Riedut” wykorzystuje wyrzutnię pionowego startu z dwunastoma silosami zawierającymi 12 rakiet 9M96E albo 48 rakiet 9M100 (umieszczane po cztery na jednym stanowisku startowym).

W czasie strzelań rakietowych Rosjanie zamknęli akwen poligonu morskiego Floty Bałtyckiej, chroniąc go dodatkowo łańcuchem dziesięciu nawodnych okrętów patrolowych. Miało to podnieść bezpieczeństwo akwenu, ale tak naprawdę najważniejsze było zabezpieczenie przestrzeni powietrznej. Rakiety 9M96E systemu „Riedut” według oficjalnych danych mogą bowiem dosięgnąć obiekty powietrzne na odległości 40-50 km i do pułapu 20 km. Można więc nimi omyłkowo zestrzelić samoloty pasażerskie.