Koncern Lockheed Martin zakończył drugą serię testów bezzałogowego konwoju pojazdów wojskowych AMAS (Autonomous Mobility Appliqué System).
Prace są prowadzone wspólnie z centrum badawczo - rozwojowym techniki czołgowej i samochodowej TARDEC (Tank-Automotive Research, Development and Engineering Center). Druga część testów CAD-2 (Capabilities Advancement Demonstration) wykazała, że bezzałogowy konwój, może się bezpiecznie poruszać w różnych warunkach i sytuacjach drogowych.
Sprawdzono możliwość wspólnego poruszania się kolumny złożonej z ponad sześciu pojazdów z prędkością większą niż 65 km/h. W porównaniu do poprzednich testów podwojono więc zarówno długość kolumny, jak i jej szybkość poruszania się. W skład konwoju wchodziły tylko pojazdy w pełni autonomiczne, w tym: ciężarówki FMTV (Family of Medium Tactical Vehicles), jeden wielozadaniowy pojazd transportowy MTVR (Medium Tactical Vehicle Replacement), dwa ciągniki siodłowe M915, dwa nosiciele palet i jedna ciężarówka holująca niskopodwoziową naczepę do przewozu ciężkiego sprzętu.
Badania prowadzono na poligonie Departamentu Energetyki w Savannah River Site w Południowej Karolinie.
Anteas
A jak kogoś potrąci taki samochód to czyja będzie wina?
luk
chyba tego który wejdzie pod te potwory i da się przejechać ;)