Siły zbrojne
Polsko-ukraińskie konsorcjum uzbroi MiG-29. Podpisano kontrakt
Inspektorat Uzbrojenia podpisał umowę z konsorcjum WB Electronics i PPHZ Spectecheksport na dostawę kierowanych pocisków rakietowych klasy powietrze-powietrze średniego zasięgu R-27R1 dla Sił Powietrznych.
20 lipca 2016 roku Inspektorat Uzbrojenia poinformował o udzieleniu zamówienia na dostawę 40 sztuk kierowanych pocisków rakietowych średniego zasięgu R-27R1 dla Sił Powietrznych RP polsko-ukraińskiemu konsorcjum składającemu się z WB Electronics i PPHZ Spectecheksport. Wartość kontraktu wynosi ponad 157 mln zł (w tym 23% VAT). Pociski R-27R1, jak również inne warianty rakiet R-27 są wytwarzane przez ukraińskie przedsiębiorstwo Artem, które dostarczało pociski oznaczone w kodzie NATO jako AA-10 Alamo do m.in. Indii, to ono jest producentem rakiet.
R-27R1 jest samonaprowadzającym się (półaktywnie radiolokacyjnie - wymaga ciągłego podświetlania celu przez radar myśliwca) pociskiem klasy „powietrze-powietrze” średniego zasięgu. Wchodzi on w skład systemu uzbrojenia samolotu MiG-29 (eksploatowanego w Siłach Zbrojnych RP) i przeznaczony jest do przechwytywania i niszczenia pilotowanych i bezzałogowych statków powietrznych przeciwnika w walce powietrznej na średnich i małych odległościach, w tym również w walce manewrowej, podczas indywidualnych i grupowych działań samolotów myśliwskich w całej różnorodności ich zastosowania bojowego.
Rażenie możliwe jest z dowolnych kierunków przedniej i tylnej półsfery celu. Pocisk rakietowy kierowany R-27R1 ma zapewniać wykonanie zadania w dowolnej porze doby, na tle ziemi i morza. Maksymalny zasięg, zależny od warunków odpalenia, wynosi około 60 km.
Czytaj także: Polscy żołnierze jadą na Ukrainę. Misja szkoleniowa
Zgodnie z informacją IU, wyroby powinny być w kategorii pierwszej, wyprodukowane nie wcześniej niż rok przed planowanym terminem dostawy, czyli przed 30 listopada 2016 roku. Gwarantowany przez producenta okres przydatności technicznej pocisków rakietowych kierowanych R-27R1 w opakowaniu hermetycznym powinien wynosić co najmniej 96 miesięcy. Okres przydatności technicznej pocisków rakietowych kierowanych R-27R1 po otwarciu opakowania hermetycznego powinien wynosić co najmniej 60 miesięcy.
Zakup rakiet średniego zasięgu powietrze-powietrze świadczy o dążeniu do utrzymania pełni zdolności myśliwców MiG-29 Sił Powietrznych. Natomiast niewielka liczba (w ogłoszeniu uwzględniono pozyskanie 40 pocisków), wynika z tego, że są one rzadko używane. W misjach typu „Air Policing”, jakie są najczęściej realizowane przez polskie myśliwce MiG-29M, wykorzystuje się niemal wyłącznie rakiety krótkiego zasięgu R-60MK lub nieco nowocześniejsze R-73E.
Czytaj także: Cyfrowy symulator MiG-29 zastąpił posowiecki „zabytek” [Defence24.pl TV]
End
Widzę że ukraińskie zabytki są w cenie nowoczesnych zachodnich rakiet. Brawo dla IU, gratuluję. Brawo Panowie. Tracę resztki szacunku dla Was.
czytelnik D24
Ja dostałem 10% zniżki w rachunkach za gaz, no ale ja mieszkam w Polsce.
FIFA rafa
Podatnika pieniądze? Nie sądzę żeby nawet u was w Rosji Miller coś wam oddać l że swoich miliardów za gaz, choć z Putinem handlują gazem za który życie oddawali prości ludzie.
Davien
A skończyłes płakac:)) To dla twojej wiedz: początek dostaw 2024, pierwsza eskadra 2026, druga 2028.:)
wr
Jedna rakieta kosztuje tyle co Rosomak dla Slowacji?
dropik
nie kłam. nie ma czegos takiego jak rosomak dla Slowacji. Kontrakt został anulowany przez Słowaków
kojiki
Ruski śmieją się, że to muzealne rakiety.
Urko
Owszem, Ruscy się śmieją. Sam czytałem takie ruskie newsy, ale sami też nadal mają w swojej ofercie analogiczne rakiety. Prawda, że trochę taniej (chyba jakieś 2-3 razy)
rydwan
owszem smieja sie ale juz jakby przez zacisniete zeby :) bo tak wypada do tej pory smiali sie pełą gębą.Te rakiety nie maja na celu ich wystraszenie ale pokazanie ze mamy zeby
tomek
40 pociskow,to dopiero wiadomosc
anakonda
a ty ile chciales tysiac? te 40 wystarczy na zwykłe odstraszenie bo nikt z byle powodu nie bedzie tracil sprzetu (potencjalny przeciwnik)do biedy mozna dokupic jeszcze z 40 w razie pogors\zenia stosunkow a jesli wszystko bedzie jak teraz to ta ilosc narazie wystarczy
kaliko
to sa jakies zarty chyba ? stary zlom za taka kase w glowie sie nie miesci
komisarz rozjemczy
Do POLSKIEGO ( ruskiego złomu jeszcze jakieś złomowe rakiety ) ? A KU - ku ? Jak tu być patriotą i POLAKIEM ? Fajna ta POLSKA ARMIA ! Ciekawe podejście ?
ndkdidididididi
A po co np AMRAAM ? DO niezmodernizowanej maszyny nie warto juz, poza tym najbardziej prawdopod przeciwnikiem Migow bedą pociski Iskander, które zasypią np Malbork,więc MiGi sobie nawet nie postrzelają, geopołożenie i sytuacja się kłania.
scorpion
To się skończy jak Z T-80UD dla Pakistanu na kanibalizacji magazynowanych maszyn. Dostaniemy magazynowy szrot po liftingu. Może CBA by się tej sprawie przyjrzało, to śmierdzi na kilometry. Tych rakiet od dawna nikt już nie produkuje.
Davien
Biorąc pod uwagę że jest stale używana to skąd wziąłeś informację o zaprzestaniu produkcji?
Andrzej polskiego brzegu
Te miliardy na karaczale to z vat?
Bartolomeo Prignano
czy ja dobrze widzę, że jedna rakieta to prawie 4 miliony złotych?
gru
Wychodzi $755k za sztuke bez vatu. AMRAAM 120C - max $400 Pewnie ukryta dotacja dla WBE. Albo na oslode ze uwalenie BMS i BSLi
dariusz
a moze to jakas sciema?...moze te rakiety sa potrzebne do badann, ewentualnie do opracwania jakis nowych technlogii?
Szyk Cech
"Natomiast niewielka liczba [...], wynika z tego, że są one rzadko używane." - rozumem, że to żart?!? To tak jakby powiedzieć, że broń w zasadzie jest nam nie potrzebna bo jest rzadko używana (bo mamy pokój).... Tylko, że wojsko musi być przygotowane na wypadek wojny, a nie jakichś tam "Air Policing"!!!!
Razparuk
Naprawdę wierzysz że zużyjemy choćby te 40 szt w razie konfliktu z FR?
Urko
Rzeczywiście - półtorej rakiety na samolot to chyba trochę mało. Prawdopodobnie nie ma planu używania tych samolotów w czasie wojny. Może MON w ogóle nie ma w planach żadnej wojny...
tak tylko...
To jednak rząd nie chce zniszczyć prywatnych firm zbrojeniowych (anulowanie kontraktu na BSL) skoro daje zarobić WBE, a tyle było krzyku, że chce powrotu socjalizmu dyskryminując prywatne firmy....
kapralek
BSL to szansa dla prywatnych firm na rozwój innowacyjnych technologii, produkcja tych zabytków dla równie zabytkowych samolotów żadnych nowych technologii nie da
Zack
Przeprowadzam ale te nie pierwszej młodości rakiety są w cenie tomahawków!!! To są jakieś żarty. Na interesach z Ukraińcami jeszcze nikt dobrze nie wyszedł.
WięcejPrzydatnegoInfo:)
R-27R1 i R-27ER1 ( Р-27Р1, Р-27ЭР1 ) to pociski średniego zasięgu klasy powietrze-powietrze. Pociski wyposażone są głowice z półaktywnym radarem i ich celem są obiekty powietrzne, które mogę być przechwytywane nawet w trudnych warunkach pogodowych w przedniej i tylnej hemisferze. R-27R1 i R-27ER1 mogą funkcjonować również w środowisku zakłócanym przez przeciwśrodki przeciwnika. Atakowane cele mogą znajdować się nad różnoraką powierzchnią. Pocisk podąża za celem dzięki ciągle aktualizowanym danym pochodzącym z systemu inercyjnego korygowanego radiowo oraz po jego uchwyceniu dzięki półaktywnemu namierzaniu radarowemu. System zapalnika oparty jest o radarowy czujnik zbliżeniowy i czujnik uderzeniowy. Pociski przeznaczone są do uzbrajania samolotów MiG i Su oraz posiadają modułową konstrukcję. Pociski podwieszane są na samolotach na AKU-470. R-27R1 posiada silnik na paliwo stałe pracujący w jednym trybie, natomiast R-27ER1 posiada silnik na paliwo stałe pracujący w 2 trybach. Podstawowe dane R-27R1 (R-27ER1): Zasięg przeciw myśliwcom: 50-60 (60-62,5)km Zasięg przeciw innym celom: do 75 (do 100/90)km Długość: 4,08 (4,775)m Średnica w sekcji kontrolnej: 0,23 (0,23)m Średnica w sekcji silnika: 0,23 (0,26)m Rozpiętość skrzydeł: 0,7736 (0,8033)m Rozpiętość sekcji ster.: 0,972 (0,972)m Masa startowa: 253 (350)kg Źródło: Tactical Missiles Corporation JSC
edi
Szkoda kasy na te muzealne zachcianki.