Reklama

Siły zbrojne

Polsko-amerykańskie rozmowy w sprawie Wisły

Fot. Glenn Fawcett/US DoD via EUCOM.
Fot. Glenn Fawcett/US DoD via EUCOM.

Przedstawiciele Inspektoratu Uzbrojenia odbywają wizytę w Stanach Zjednoczonych. Prowadzą rozmowy związane z pozyskaniem systemu obrony powietrznej średniego zasięgu w ramach programu Wisła – podaje rzecznik MON płk Jacek Sońta.

Rozmowy dotyczące pozyskania systemu obrony powietrznej Wisła rozpoczęły się w trakcie spotkania szefa MON Tomasza Siemoniaka i sekretarza obrony USA Ashtona Cartera w maju bieżącego roku. W trakcie wizyty wicepremiera Siemoniaka w Stanach Zjednoczonych otwarto polityczno-wojskową część negocjacji - podkreśla płk Sońta.

W komunikacie nie pada nazwa systemu Patriot, natomiast po jego wydaniu rzecznik MON potwierdził, że prowadzone rozmowy będą dotyczyć zestawów tego typu. W zamieszczonej przez resort informacji zaznaczono natomiast, że oferta USA wybrana została jako najkorzystniejsza „z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski i realizacji zobowiązań sojuszniczych”.

Minister obrony narodowej został upoważniony do negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie systemu obrony powietrznej decyzją Rady Ministrów z 21 kwietnia. Docelowo, do 2025 roku ma zostać pozyskanych osiem baterii systemu Wisła, przy czym pierwsze dwie mają być przekazane w okresie 3 lat od podpisania umowy, co ma pozwolić na uzyskanie „tymczasowej” zdolności w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej – podaje płk Sońta.

 

Reklama

Komentarze (15)

  1. bolek1

    O mamo! Czego by nie wybrali to zawsze źle ! A o za nowe , nie sprawdzone a to stare , to chyba tylko w Polsce takie wieczne sapanie ! Chcesz super to siadaj do kompa i projektuj ! badaj i będziesz miał jeden z drugim !

    1. cuba

      Bravo !!! popieram

  2. zxxc

    dlaczego ten artykuł, szczerze powiedziawszy nic nie wnoszący do sprawy, pojawił się akurat teraz? szybka wrzutka MON w związku z sygnałami z Niemiec w sprawie MEADS? Z czego ona wynika? Nerwowej reakcji? Utwierdzania społeczeństwa o słuszności wyboru IU MON?

    1. Sky

      Dlatego, że teraz odbywa się wizyta.

  3. jacek

    osiem baterii?? przecież to śmieszna iliść, zwariowali w tym MON??

    1. Bikon

      Reszte dokupią MEADS zobaczysz.

    2. Sky

      Jaki budżet taka liczba baterii.

  4. Anty Rusek

    Powiem tak czy to Patriot czy to MEDAS i tak zestrzeli wrogi samolot lub helikopter. Więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, że MEDAS nie został wybrany.

    1. Sky

      Nam nie chodzi wyłącznie o zestrzeliwanie samolotów.

  5. Oj

    Natychmiast powinny zostać zerwane te pseudo negocjacje. To jest zdrada interesów naszego kraju -Polski!

    1. AMOR PATRIAE NOSTRA LEX

      za ochronę trzeba płacić - bo jaki interes mają Amerykanie by nas bronić???

    2. Boczek

      Bzdury, uważam, ze najlepszy wybór. Dziwie się, ze amerykanie w ogóle to partnerowi bez znaczenia dają.

  6. Alfons

    Postawiliśmy na rakietowy system OPL średniego zasięgu PATRIOT PAC - 3, czyli obecnie używany system przez USA, Japonię, RFN, Holandię itd.Założenie, iż za kilka ładnych lat otrzymamy zmodernizowaną jego wersję do standardu + lub NG może okazać się fałszywe, gdyż przyszłościowy radar firmy Raytheon jeszcze nie powstał i jego parametry są mgliste pomimo, że ma być oparty o technologie azotku galu, to nic więcej nie wiadomo w tej sprawie.Ponadto jest wiele innych niewiadomych.Uważam, że po wyborach parlamentarnych jesienią żadnej zmiany tutaj nie będzie.Pozostaniemy na dobre i na złe z rakietowym systemem OPL PATRIOT PAC - 3.Po prostu tak wyszło.Może też być taki myk, że nasze, przyszłe baterie przyjadą do nas zza Odry i Nysy Łużyckiej.Kto to wie.

    1. Boczek

      " gdyż przyszłościowy radar firmy Raytheon jeszcze nie powstał i jego parametry są mgliste pomimo, że ma być oparty o technologie azotku galu, to nic więcej nie wiadomo w tej sprawie." Człowieku, Alfons, gdzie Ty byle cały czas? "US approves export of Raytheon’s GaN-based AESA Patriot sensor.." - to znaczy oni będą eksportować powietrze? "The company successfully demonstrated a GaN-based AESA prototype Patriot array in February 2014, using GaN manufactured in its department of defense-certified manufacturing readiness level (MRL) 8 foundry." Źródło: airforce-technology.com

  7. Li

    https://www.youtube.com/watch?v=DfIH_x7Is6E I WSZYSTKO JASNE...

  8. taad

    Jak USA dorzuci na stale z 2 baterie THAAD mona sie zastanowic na patriotami. ale pewine nie dadza.Wiec przetarg do anulowania

  9. BB

    Nawet Amerykanie położyli na tym systemie krzyżyk. W 10 lat zastąpią wszystko nowym systemem, a my zostaniemy ze złomem. Tylko my bedziemy ratować tego trupa. Brawo po raz kolejny dla naszego wojska. Zastanawiam się czy tam jeszcze jest ktokolwiek kto z honorem potrafi nosić mundur. Malutkie ludziki na smyczy tymczasowych polityków. Jak można tak postępować i rano spokojnie patrzeć w lustro przy goleniu. Nam potrzeba sprzętu ktory jest rozwojowy i bedzie nam służył 40 lat!!! To oznacza konieczność posiadania kodów i dokumentacji, a nie zapewnienia o przyjaźni. Teraz Noemcy ktorzy maja Patriota ida w kierunku MEADS. Sysyem rozwojowy!!! Co się dzieje w naszym MON? Jak bardzo Pan Premier Siemoniak i Minister Moroczek chcą nas sprzedać? Patriot i Caracal. KUPUJEMY STAROCIE i w dodatku przepłacamy!!!

    1. Pabal

      Co do Caracala... był po prostu lepszy od amerykańskiego i włoskiego śmigła. Jeśli chodzi o resztę - masz rację.

  10. ja

    Niech wygra meads tym razem,nie biora tego szajsu patriot

  11. Szyderca

    Za SLD to przynajmniej USA samo przywoziło kartonowe pudło. Teraz Siemioniak sam musi po nie jechać... :-)))

  12. ministrant

    mam nadzieję że nie zdążą podpisać

  13. Krzysiek

    Pojechali po granty już to widziałem jak sprzedawali Pekao SA lub jak kupowali system informatyczny -nic nowego

  14. zły

    Niemcy i Stany odchodzą od Patriota a my dopiero będziemy wchodzić. Murzyńskość a nie skok technologiczny...

  15. AndrzejMił

    Polska powinna mieć stałe dyżury Patriotów NATO - tak jak Turcja. Bez żadnej łaski i "ekstra" dopłaty - jedynie z tytułu zwykłych zobowiązań traktatowych państw członków NATO. Gdzie tu "korzyść" - bo na pewno żadne to "zobowiązania sojusznicze".

Reklama