Reklama

Siły zbrojne

Polsko-amerykańskie ćwiczenia na Łotwie

Fot.  plut. Sykała (12. BZmech.)
Fot. plut. Sykała (12. BZmech.)

Siedemnastu żołnierzy z 12. Brygady Zmechanizowanej wzięło udział w ćwiczeniach w pobliżu miejscowości Adazi na Łotwie. Polscy żołnierze w ramach Wolfpack-16 zostali przydzieleni do amerykańskich pododdziałów z 2. Pułku Kawalerii, stając się integralnym elementem ich drużyn.

Jak informuje oficer prasowy 12. BZmech. kpt. Janusz Błaszczak, pod koniec kwietnia wytypowana grupa żołnierzy z pododdziałów 12. Brygady Zmechanizowanej, pod dowództwem podporucznika Macieja Kluczyńskiego rozpoczęła przemieszczenie w rejon poligonu w pobliżu miejscowości Adazi w Republice Łotewskiej. Po przybyciu na miejsce, pierwsze dni zostały przeznaczone na zapoznanie się z infrastrukturą poligonu, procedurami taktycznymi i uzbrojeniem pododdziału. Sprecyzowany został również plan przydziału polskich żołnierzy do poszczególnych szwadronów i kompanii. Polscy żołnierze zostali przydzieleni do amerykańskich pododdziałów z 2. Pułku Kawalerii, na stanowiska dublerów, czyli stanowiska równorzędne lub zbliżone do tych, które zajmują w kraju. Jest to tym bardziej istotne, gdyż wcześniej żaden z żołnierzy 12. Brygady nie miał możliwości działania w składzie drużyny amerykańskiej - stając się jego integralnym elementem.

Jeżeli chodzi o aspekt taktyczny, ćwiczenie przyniosło wymierne korzyści pod względem możliwości zestawienia i porównania technik prowadzenia działań, które pomimo podobieństw strukturalnych i sprzętowych , w niektórych momentach okazywały się skrajnie odmienne” – relacjonuje porucznik Kluczyński i dodaje, że –„ Zestawienie to pozwoliło podoficerom spojrzeć z innej perspektywy na możliwości prowadzenia walki z zastosowaniem innych relacji pomiędzy załogą( wozem) a piechotą”.

Przez cały okres trwania ćwiczenia żołnierze Błękitnej Brygady uczestniczyli we wszystkich aspektach działań taktycznych pododdziałów amerykańskich. Oprócz udziału  w działaniach taktycznych i wpływu na decyzje podejmowane przez amerykańskich podoficerów, żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej wykonywali strzelania ze wszystkich rodzajów dostępnej broni osobistej i zespołowej oraz moździerzy kalibru 120 milimetrów i 60 milimetrów.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama