Siły zbrojne
Polska armia szykuje się do zakupu nowych samochodów ciężarowo-osobowych za 200 mln zł
Inspektorat Uzbrojenia ogłosił zaproszenie do udziału w dialogu technicznym, który ma pomóc w uzyskaniu informacji niezbędnych do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia dla samochodów ciężarowo – osobowych wysokiej mobilności. Chodzi o bardzo duży kontrakt – 1600 maszyn do 2022 r. za około 200 mln zł.
Czytaj też: Oshkosh Defense prezentuje swój pojazd JLTV
Głównym celem dialogu jest oszacowanie kosztów pozyskania, eksploatacji i wycofania sprzętu, opracowanie harmonogramu jego wprowadzania, sprecyzowanie uwarunkowań dotyczących systemu zabezpieczenia logistycznego, bezpieczeństwa dostaw oraz szkolenia a także możliwość spełnienia przez oferowany wyrób wstępnie określonych wymagań. Ten ostatni warunek można było postawić, ponieważ Inspektorat Uzbrojenia, w odróżnieniu np. od zaproszeń ogłoszonych w odniesieniu do okrętów tym razem ogłosił wstępne wymagania na samochody, dzięki czemu powinny się zgłosić jedynie te firmy, które są w stanie spełnić warunki, a to usprawni pracę.
W zaproszeniu nie było nic o lokowaniu produkcji w polskim przemyśle, ale z wypowiedzi przedstawiciela MON wynika wyraźnie, że produkcja samochodu lub jej część musi odbywać się w Polsce. Zgłoszenia będą przyjmowane do 19 lipca, a sam dialog ma się zakończyć do 30 sierpnia.
Z podanych wymagań wynika, że pojazdy mają mieć napęd 4x4 oraz dwie wersje: opancerzoną i nieopancerzoną. Pierwsza wersja ma przewozić 5 osób (siedziska dla tych osób mają absorbować energię wybuchu min i być wyposażone w trzypunktowe pasy bezpieczeństwa) lub 0,6 t ładunku, druga - 9 osób lub 2 t ładunku. Wersja nieopancerzona ma mieć dwa typy dachu: miękki i demontowany – wykonany z materiału (soft top) oraz metalowy (hard top).
Wersja opancerzona ma mieć opancerzenie co najmniej poziomu 2 ochrony balistycznej opisanego porozumieniem STANAG 4569 (odporność na ostrzał z odległości 30 m pociskami przeciwpancernymi 7,62 mm) oraz poziom 2b jeżeli chodzi o ochronę przeciwminową (wybuch pod pojazdem ładunku wybuchowego odpowiadającego 6 kg trotylu). Jej ciężar ma być nie większy niż 3,5 tony.
Przeczytaj: Amerykanie niszczą w Afganistanie sprzęt wojskowy za 7 miliardów dolarów
Pojazdy mają się poruszać z prędkością większą niż 90 km/h na szosie i 50 km/h w terenie natomiast ich minimalny zasięg to 650 km.
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie