Reklama
  • Wiadomości

"Polonizacja i rozwój własnych technologii". Szczegóły oferty platformy CV90 dla Polski

Przedstawiciele koncernu BAE Systems zapewniają, że w przypadku podjęcia decyzji o pozyskaniu platformy gąsienicowej na bazie wozu CV-90 dla Sił Zbrojnych krajowy przemysł będzie realizował kompletny proces produkcyjny. Polskie przedsiębiorstwa mają otrzymać dostęp do całości dokumentacji i kodów źródłowych, co pozwoli na samodzielne przeprowadzanie dalszych modernizacji i opracowanie wariantów specjalistycznych. Zgodnie z deklaracjami pierwszy batalion wozów opartych na podwoziach CV-90, wyprodukowanych w Polsce mógłby trafić do wojska w pięć lat po podpisaniu umowy.

Zmodernizowany CV-90 sił zbrojnych Norwegii. Fot. BAE Systems.
Zmodernizowany CV-90 sił zbrojnych Norwegii. Fot. BAE Systems.

Uniwersalna platforma gąsienicowa CV-90 jest oferowana przez BAE Systems w ramach programu Borsuk, jako baza dla nowego polskiego bojowego wozu piechoty, ale również rodziny perspektywicznych polskich pojazdów gąsienicowych. Przedstawiciele koncernu zaznaczyli na spotkaniu z Defence24.pl, że w wypadku wyboru ich oferty krajowy przemysł będzie realizował całość procesu produkcyjnego. Obejmuje to również możliwość dalszego rozwoju i opracowania własnych wersji specjalistycznych dla potrzeb wałasnych lub na rynki eksportowe (w kooperacji). Jednocześnie wskazują, iż oparcie się na istniejącej, sprawdzonej platformie pozwoli na przyśpieszenie prac w stosunku do budowy bojowego wozu piechoty od podstaw.

CV-90 – Ewolucja na bazie dotychczasowych rozwiązań

Oferowana Polsce platforma CV90 stanowi ewolucyjne rozwinięcie pojazdu, wprowadzonego na uzbrojenie jeszcze w latach 90. XX wieku. Maszyny tego typu były jednak wielokrotnie modyfikowane, w tym także z uwzględnieniem doświadczenia z wykorzystania operacyjnego w Afganistanie - podkreślają przedstawiciele BAE Systems. Obecnie dostępna jest np. czwarta generacja architektury sieciowej, umożliwiającej dołączanie nowych systemów elektronicznych. Zwiększono również poziom opancerzenia i bezpieczeństwa załogi.

Przedstawiciele BAE Systems zwracają uwagę, iż pojazd te sprawdzają się we współdziałaniu z czołgami Leopard 2 używanymi przez Wojsko Polskie i wykorzystywanymi wraz CV90 w Szwecji, Norwegii, Finlandii czy Danii. W najbliższym czasie wozy tego typu pozyska również Estonia. Podkreślono, że bojowe wozy CV90 zostały zaprojektowane z myślą o udziale w operacji obrony terytorium kraju, w konflikcie konwencjonalnym i charakteryzują się wysokim stopniem ochrony wnętrza, również przeciwko „klasycznym” zagrożeniom.

W chwili obecnej promowana jest wielozadaniowe podwozie CV90 Armadillo, mogące stanowić podstawę dla wersji specjalistycznych, opracowywanych w całości przez krajowy przemysł. Na jego podstawie mógłby powstać BWP Borsuk, wyposażony w polską wieżę i dostosowany do wymogów Sił Zbrojnych RP z udziałem krajowego przemysłu. Według brytyjskiego koncernu poszczególne komponenty pojazdów, w tym systemy elektroniczne ulegają ciągłym modyfikacjom w celu dostosowania do wymogów współczesnego pola walki, a projekt pojazdu nadal dysponuje znacznym potencjałem rozwojowym. 

BAE Systems deklaruje gotowość do spełnienia wymogów Sił Zbrojnych, łącznie z pływalnością. Przedstawiciele koncernu zaznaczają jednak, że wozy tego typu są dostosowane do brodzenia do głębokości 2,5 m, co pozwala według szacunków na forsowanie ponad 90 % przeszkód wodnych na terytorium Polski. W warunkach obrony, gdy znane są szczegółowe warunki terenowe, w tym również głębokość przeszkód wodnych i miejsca nadające się do ich pokonania w bród, wymóg pływalności nie wydaje się aż tak istotny jak w wypadku sił zaczepnych, mających prowadzić działania na terytorium przeciwnika.

Producent zwraca też uwagę, że spełnienie wymogu pływalności będzie się wiązało z ograniczeniami dotyczącymi masy całkowitej, a więc także np. możliwości instalacji dodatkowego opancerzenia czy wyposażenia. Ponadto, BWP będą w dużej mierze współdziałać z innymi pojazdami (czołgi, haubice samobieżne), pozbawionymi zdolności pływania.

Oferta przemysłowa - "pełna polonizacja"

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez przedstawicieli BAE Systems w przypadku wyboru platformy CV-90 w Polsce będzie w ciągu 3-5 lat realizowana całość produkcji pojazdów tego typu. Będzie się to wiązać z przekazaniem dokumentacji, w tym kodów źródłowych. Krajowe przedsiębiorstwa mają dysponować swobodą w zakresie wprowadzania modyfikacji, co ma według producenta umożliwić nie tylko włącznie Polski do sieci dostawców i krajów rozwijających tą konstrukcje, ale też pozwoli na opracowanie w oparciu o technologię CV90 nowej generacji pojazdów na potrzeby Wojska Polskiego.

Przedstawiciele BAE Systems podkreślają, że spolonizowany pojazd opancerzony powstanie w oparciu o sprawdzoną konstrukcję, co ma znacząco przyśpieszyć wdrażanie na uzbrojenie np. bwp. Produkcja mogłaby rozpocząć się już w trzy lata od podpisania umowy, a po łącznie pięciu latach do Sił Zbrojnych mogłyby zostać wprowadzone wozy na bazie CV-90 dla jednostki wielkości batalionu. Zgodnie z szacunkami koncernu, opartymi na doświadczeniu i historii podobnych programów, opracowanie i wdrożenie BWP stworzonego i budowanego od podstaw może zająć nawet dziesięć lat. Dopiero po tym czasie możliwe byłoby rozpoczęcie produkcji seryjnej i wprowadzenie do uzbrojenia.

Oferta platformy CV90 dla Polski ma poparcie władz Szwecji i Wielkiej Brytanii. Stosowny list został złożony w tej sprawie do MON. Jak wskazuje BAE Systems, zakres współpracy przemysłowej proponowany naszemu krajowi jest szerszy, niż w wypadku innych użytkowników pojazdów tego typu między innymi z uwagi na znaczący potencjał przemysłowy i naukowy naszego kraju oraz szacowaną ilość pojazdów jakie na tej bazie mogą powstać dla Sił Zbrojnych (potrzeby szacowane są na ponad 800 sztuk).

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama