Reklama

Siły zbrojne

Pocisk przeciwlotniczy US Navy przechwycił cel nad lądem

Strzelanie pociskiem Standard SM-6 z niszczyciela USS John Paul Jones (DDG 53). Fot. US Navy.
Strzelanie pociskiem Standard SM-6 z niszczyciela USS John Paul Jones (DDG 53). Fot. US Navy.

Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych przeprowadziła test pocisku Standard SM-6 w zwalczaniu celu powietrznego poruszającego się nad powierzchnią lądu.

Zakres próby objął sprawdzenie zdolności do przechwycenia celu powietrznego, który poruszał się z prędkością poddźwiękową na niewielkiej wysokości nad powierzchnią lądu. Test zakończył się pełnym sukcesem. System SM-6 okazał się być zdolny do zwalczania celów poruszających się na niskim pułapie w warunkach zakłóceń spowodowanych nierównomiernym ukształtowaniem terenu.

Standard SM-6 to zestaw przeciwlotniczy i przeciwrakietowy dedykowany dla okrętów US Navy wyposażonych w system Aegis, przeznaczony do rażenia celów powietrznych poza horyzontem radiolokacyjnym. System osiągnął wstępną gotowość bojową w listopadzie 2013 roku. W drugiej połowie czerwca bieżącego roku przeprowadzono strzelanie pociskiem SM-6 określone jako „najdłuższe w historii”, co oznaczało prawdopodobnie odpalenie rakiety do celu znajdującego się poza horyzontem radiolokacyjnym oddalonego o najdłuższą odległość w historii.

Pociski Standard SM-6 powstały przez połączenie technologii wykorzystywanej w rakietach Standard SM-2ER Block IV oraz aktywnej radiolokacyjnej głowicy samonaprowadzającej podobnej, jak w pociskach AIM-120 AMRAAM. Ich podstawowym przeznaczeniem jest rażenie celów aerodynamicznych, jak pociski manewrujące, samoloty czy bsl, także poza horyzontem radiolokacyjnym. Docelowo będą one również zdolne do rażenia rakiet balistycznych w terminalnej fazie lotu.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. pipietaodb

    Trzymajmy się USA panowie.,wiem wiem ,wiem i jeszcze raz wiem.Boli.A jakoważ jest alternatywa.Ta z żydowskiego szmoncceszu.To dobry kawał

  2. say69mat

    Ciekawe, czy systemy okrętowe ASTER 15/30 dysponują podobnymi możliwościami???

    1. znawca

      Raczej ASTER dysponują zdecydowanie lepszymi. Nie słyszałem by kiedykolwiek, poza nieudaną próbą przechwycenia rosyjskich naddźwiękowych celów pozornych za Clintona AEGIS strzelały do naddźwiękowych Seaskimmerów. O ile wiem udane próby US Navy dotyczyły udanego zniszczenia 2 równocześnie atakujących celów symulujących poddźwiękowe pociski przeciwokrętowe oraz zestrzelenie jednego nadźwiękowego symulującego profil lotu AS-4 Kitchen czyli wysoki profil lotu z terminalnym ostrym nurkowaniem. Wydaje mi się, że Aster mają w tym względzie lepsze możliwości bo Francuzi dostali od Rosjan technologię na zimny pionowy start rakiet z ich ukierunkowaniem przed odpaleniem silnika a nie jak w amerykańskich rozwiązaniach nakierowanie rakiety na cel dopiero po wzbiciu się na jakieś 150m po odpaleniu silnika głównego. Rosyjskie rozwiązanie ma co najmniej 6x krótszy czas reakcji, mniejszą strefę martwą i ok, 20% większy zasięg maksymalny, ale na seaskimmery najważniejszy jest krótki czas reakcji i mniejsza strefa martwa. Amerykańskie rozwiązania to dość wiekowe są, dużo starsze od ASTER.

  3. d. xen

    taką trafić w MH 17 to zaden problem

    1. say69mt

      taką bez autoryzacji to problem wystrzelić

Reklama