Reklama

Siły zbrojne

Pływające roboty autonomiczne będą chroniły Japonię

Japońska straż przybrzeżna jako pierwsza wprowadza do służby flotę bezzałogowych robotów morskich Wave Gliders. Ich głównym zadaniem ma być ciągłe, autonomiczne monitorowanie warunków panujących na morzach otaczających Japonię.

Wave Gliders to tandemowy system bezzałogowy składający się z drona nawodnego, pływającego na powierzchni, który holuje za sobą dron podwodny, zanurzony na głębokości około ośmiu metrów. Wyróżniającą cechą tego zestawu jest możliwość działania w oparciu o jedynie naturalne źródła energii. Jest to więc system przyjazny dla środowiska, który może działać samodzielnie przez kilkanaście miesięcy, bez konieczności uzupełniania paliwa.

Fot. www.liquid-robotics.com

Bezzałogowiec na powierzchni (o długości 305 cm) jest wyposażony w najnowszej generacji panele słoneczne (o połowę wydajniejsze od standardowych „solarów”) o maksymalnej mocy 156 W, które ładują akumulatory (o pojemności do 4,5 kWh) zapewniające zasilanie dla sensorów i urządzeń łączności. Daje to możliwość ciągłego prowadzenia pomiarów, ustalania pozycji oraz łączenia się ze stacją bazową na lądzie.

Głównym zadaniem holowanego dronu podwodnego (o długości 213 cm) jest pomoc w poruszaniu się z wykorzystaniem naturalnego falowania oceanu. Z tego powodu cały zestaw zalicza się do tzw. morskich szybowców. Wykorzystano w tym przypadku zasadę, że energia fal jest największa na powierzchni wody, natomiast gwałtownie maleje wraz ze wzrostem głębokości. Pomysłowa konstrukcja drona - z częścią nadwodną i podwodną - pozwala wykorzystać tę różnicę w energii zapewniając możliwość poruszania się z prędkością od 1 do 3 w.

Fot. www.liquid-robotics.com

Wave Glider ma w części nawodnej dodatkowo standardowy układ napędowy, korzystający w razie potrzeby z energii słonecznej. Zwiększa on mobilność i precyzję pozycjonowania oraz ułatwia poruszanie w trudnych warunkach atmosferycznych (np. podczas huraganów).

Kontrakt na dostawę bezzałogowców dla straży przybrzeżnej Japonii otrzymało konsorcjum założone przez firmy: amerykańską Liquid Robotics i japońską Hydro Systems Development. Konsorcjum to właśnie dostarczyło pierwszy z ośmiu egzemplarzy systemu Wave Gliders, którego zadaniem jest prowadzenie w sposób autonomiczny obserwacji sytuacji pogodowej i hydrograficznej wzdłuż japońskich wybrzeży. Informacja ta jest w czasie rzeczywistym przekazywana do stacji brzegowych.

Dotychczasowe doświadczenia wykazały, że roboty Wave Gliderd bardzo dobrze nadają się do śledzenia tajfunów, do wykrywania tsunami oraz do prowadzenia ogólnych badań pozwalających lepiej zrozumieć warunki środowiskowe w okolicach Japonii. Przy okazji usprawnia się system bezpieczeństwa i ostrzegania tego wyspiarskiego kraju przed katastrofami naturalnymi.

Fot. www.liquid-robotics.com

System Wave Gliderd już udowodnił, że jest odporny na złe warunki atmosferyczne. Drony testowe przetrwały w sumie siedemnaście huraganów, a w czasie najdłuższej misji jeden z nich przepłynął 9380 Mm – cały czas zachowując łączność i korzystając tylko z naturalnych źródeł energii.

Firma Liquid Robotics skrupulatnie obliczyła, że jej drony przepłynęły w sumie 1 101 480 Mm spędzając na morzach i oceanach 28 416 dni i dokonując 131 130 694 pomiary. Jak się okazuje jest to również system tani, który o wiele mniejszym kosztem może wykonywać zadania podobne do tych, jakie wcześniej musiały realizować statki powietrzne oraz załogowe jednostki nawodne.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. LC Jabulski

    Prowadzone są pracę nad zastosowaniem Wave Glider'ow jako element łączności w systemach ZOP wykorzystujacych autonomiczne pojazdy bezzałogowe. Wyniki tych prac są obiecujące a WG sprawdza się w swojej roli więc nie wykluczone że będzie to ich docelową funkcją w siłach morskich Japonii (poza zbieraniem danych meteo)

  2. VIS

    Czy w aspekcie czysto militarnym też będą chroniły Japonię? Może mają jakieś niejawne cechy np. dozór "granic wodnych" ?

Reklama