- Wiadomości
Piloci Mi-14 ćwiczą zwalczanie okrętów podwodnych
Piloci śmigłowców Mi-14 z Darłowskiej Grupy Lotniczej doskonalili umiejętności ratownictwa morskiego oraz niszczenia celów podwodnych w dzień i w nocy. W ramach ćwiczeń użyto m.in szkolnych bomb P-50.

5 kwietnia na poligonie morskim w rejonie Ustki przeprowadzono ćwiczenia pilotów Darłowskiej Grupy Lotniczej. Manewry rozpoczęły się od rozpoznania rejonu bombardowania. Następnie, jak podaje kmdr. ppor. Czesław Cichy, przed wypracowaniem parametrów do przeprowadzenia ataku bombowego, załogi śmigłowców Mi-14PŁ oznaczały pozycję zrzutu przy pomocy lotniczych pław sygnalizacyjnych.
Równolegle do powyższych zadań odbywało się szkolenie z techniki pilotażu w strefie, lądowania z symulowaną awarią jednego silnika oraz szkolenie instruktorskie na Mi-14 w wersji ratownictwa morskiego, w szczególności procedury podejmowania rozbitków z wody i jednostki pływającej w dzień oraz w nocy. W czasie ćwiczeń z załogą Mi-14PŁ/R współpracował statek Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa m/s Tajfun.
Stacjonująca w Darłowie Grupa Lotnicza, której dowódcą jest kmdr por. pil. Wojciech Koliczko, wchodzi w skład 44. Bazy Lotnictwa Morskiego. Na jej wyposażeniu znajdują się obecnie śmigłowce Mi-14 w wersji zwalczania okrętów podwodnych i ratowniczej, śmigłowce ratownicze W-3RM Anakonda oraz śmigłowce Mi-2. Do najważniejszych zadań Grupy zalicza się rozpoznanie i wskazywanie celów okrętom nawodnym, poszukiwanie oraz śledzenie i niszczenie okrętów podwodnych, a także prowadzenie operacji poszukiwawczo-ratowniczych nad obszarami morskimi i w strefie brzegowej.
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133