Reklama

Siły zbrojne

Oferta Hawkei dla polskiego przemysłu i wojska

  • photo
    photo

Koncern Thales Polska poinformował o planach współpracy z firmami takimi jak Rosomak S.A. i Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne Poznań w ramach oferty pojazdu opancerzonego Hawkei dla Polski. Jest to jeden z pięciu pojazdów zakwalifikowanych w dialogu technicznym programu „Pegaz”. Zakontraktowanie pierwszej partii Pegazów zaplanowano na trzeci kwartał 2016 roku. 

Podczas spotkania, które odbyło się w Ambasadzie Australii w Warszawie, przedstawiciele firmy Thales omówili wpływ wyboru wielozadaniowego pojazdu Hawkei dla Departamentu Obrony Australii na program "Pegaz" w naszym kraju. Są to tematy zbieżne nie tylko w zakresie kwestii związanych z produkcją pojazdu, ale też z konkurentami. Tomasz Zakrzewski, dyrektor ds. obronnych Thales Polska podkreślił, że decyzja Departamentu Obrony Australii jego zdaniem wzmacnia pozycję oferty Thales, ze względu na pokonanie podczas testów na antypodach głównych konkurentów uczestniczących również w programie „Pegaz”.

Czytaj więcej: 1100 pojazdów Hawkei dla Australii. Zastąpią Land Rovery

W kontekście polskiego programu „Pegaz” firma Thales planuje obszerny transfer technologii i współpracę z kilkoma firmami krajowymi w zakresie udziału w łańcuchu dostaw, kooperacji lub koprodukcji pojazdów Hawkei. Pięć firm wytypowano do współpracy na początku 2015 roku. Jest wśród nich przede wszystkim Rosomak S.A., ale też Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu oraz ZM Tarnów. Celem rozmów i planowanej współpracy jest przygotowanie wspólnej oferty w programie „Pegaz”, jak również udział w łańcuchu dostaw dla innych potencjalnych odbiorców z Europy. Koncern Thales prowadzi obecnie rozmowy z 3-4 krajami zainteresowanymi pozyskaniem pojazdów tego typu i w razie uruchomienia ich montażu lub produkcji w Polsce, możliwe będzie również realizowanie zamówień dla odbiorców zagranicznych.

Stąd intensywna promocja pojazdów Hawkei podczas MSPO w Kielcach, w tym roku realizowana wspólnie z firmą Rosomak S.A. oraz organizowane na poligonie w Sulejówku pokazy, skierowane zarówno do mediów, jak i potencjalnych użytkowników. W ubiegłym roku Thales Australia prezentował pojazd Hawkei przedstawicielom Żandarmerii Wojskowej, którzy nie tylko mogli zapoznać się z jego możliwościami, ale też sprawdzić "pojemność" i ergonomię pojazdu. W tym celu podczas pokonywania przeszkód terenowych w środku umieszczono żołnierzy oddziału specjalnego ŻW wraz z pełnym wyposażeniem i uzbrojeniem. W roku 2015 prezentacja była skierowana przede wszystkim do obecnych żołnierzy Wojsk Specjalnych, którzy wraz z ŻW mają stać się pierwszymi użytkownikami pojazdów "Pegaz".

Czytaj również: Hawkei w Kielcach. Ambasador Australii z wizytą na MSPO

Wojsko Polskie planuje w ramach pierwszej fazy programu „Pegaz” pozyskać 105 pojazdów, a do roku 2022 około 280 wozów tego typu, w pierwszej kolejności przeznaczonych dla Żandarmerii Wojskowej i oddziałów specjalnych. Program ten będzie najprawdopodobniej realizowany w procedurze  istotnego interesu bezpieczeństwa państwa, a więc z wyłączeniem procedur przetargowych. Podpisanie kontraktu na dostawę pierwszych maszyn planowane jest na trzeci kwartał przyszłego roku, a dostawy mają być zrealizowane w roku 2017. Oprócz wozów Thales Hawkei pod uwagę brane są jeszcze m. in. pojazdy: General Dynamics Eagle V 4x4, produkowany wspólnie przez KMW i Rheinmetall AMPV oraz słowacki Kerametal Aligator 4x4.

Hawkei zalicza się do klasy czterokołowych lekkich pojazdów opancerzonych LPV (Light Protected Vehicle). Został opracowany jako następca samochodów terenowych Land Rover armii australijskiej, ale jest też oferowany innym odbiorcom. Maszyna waży 7 ton w konfiguracji podstawowej, gwarantującej ochronę na poziomie STANAG 1. Możliwe jest jednak osiągnięcie wyższego poziomu dzięki modułowemu opancerzeniu, które może zostać zainstalowane lub usunięte w czasie poniżej 30 minut. Maksymalna masa pojazdu wynosi 10 ton. Może on osiągnąć prędkość ponad 100 km/h i zasięg 600 km.

Reklama

Komentarze (8)

  1. Patriota

    Caracal przewiezie któregokolwiek z nich?

    1. Davien

      Blackhawk i AW-149 tez nie więc o co ci chodzi?

  2. patriota

    Literki się pomieszały :) Oferta KMW to AMPV, a Rheinmetall to RMMV Survivor R. Brakuje LMV Iveco, czyżby nie spełniało wymagań?, nie przedstawiło oferty? Mowag Eagle V to chyba najrozsądniejszy wybór.

    1. vvv

      Eagle V to ciezarowka a hawkei to taki 4x4 podobnie jak ampv

  3. zxc

    Poczekajmy na szczegóły oferty. Wydaje się jednak, że produkcja w Polsce pojazdu z Australii jest bardziej racjonalna niż innych wymienionych artykule. Niemcy/Słowacy otworzą niby u nas perspektywiczną linię produkcyjną na 100-200 pojazdów? 300 km od swojej granicy i zakładów? Litości...

  4. Otek

    Dobrze wynegocjować kontrakt i jesteśmy główną montownią na Europę. Zakup traktorów z Kutna to porażka

  5. gość

    Do 2022 280 pojazdów to pozostałe 620 kiedy ma być dostarczone ? Widzę, że liczba cały czas się zmniejsza początkowo 1500 sztuk, następnie 800 a obecnie 280 to przecież ewidentna kpina.

    1. anakonda

      a po co nam az tyle tego sprzetu?jest on przeznaczony tylko dla specjalsów a po drugie makarony oferuja iveco o podobnych zdolnosciach tylko 3 x tanszy a na koniec to mamy tez ponoc solidnego żubra 5 ktory wydaje mi sie bedzie najodpowiedniejszy.

    2. BiałystokMan

      Mylisz program Pegaz i program Mustang.

    3. Piwo

      Nie mylisz programu pegaz z z programem mustang??

  6. KrisNY

    Kerametal Aligator 4x4. wyglada najprawde swietnie, troche podobny do naszego "Cudu Polskiej mysli technicznej" podwozia do ATMOS(Kryl). Widac inzynierowie grupy wyszechradzkiej lubia podobny design, albo dostaja takie plany z Rosji, tak aby Rosyjscy zolnierze mieli dobry ubaw. Przeciez to wyglada jakby wyjechalo z ulicy sezamkowej!!!

    1. Marek

      I uważasz, że wygląd Aligatora uprawnia cię do tego, żeby po nim i Słowakach jeździć? Gdybyś czepnął się jego parametrów zrozumiałbym.

  7. vvv

    niesamowicie nowoczesny i bardzo dobry pojazd. on i ampv to dwa rownrzedne pojazdy nie majace sobie odpowiednika czy to u chonkera czy kutna

    1. Wojak

      Nowy pojazd będzie z Kutna bo jest polski - według nowych władz to wystarczy.

    2. oby Polska tego nie kupiła

      Pytanie: jak zakup tego wzmocni zdolności obronne Polski (moim zdaniem wcale lub niemierzalnie) i czy nie ma bardziej istotnych dla obrony Polski pilnych wydatków (moim zdaniem są!). Islamiści używają 30x tańszych od Hawkei Toyot 4WD w wersji pickup i radzą sobie znakomicie... Śmiem wątpić by po otrzymaniu Hawkei radzili sobie lepiej.

    3. Andrzej

      "Niesamowicie nowoczesny". Po wyglądzie osądziłeś?

  8. asd

    Priorytetem było by tu dla mnie, nie otwieranie montowni ale pozyskanie jakiegoś centrum badań. Obecnie to głównie powoduje wzrost PKB w rozwiniętych krajach.

Reklama