Siły zbrojne
"Obrona i uderzenie". USA: więcej nowych F-15EX?
F-15EX ma znacznie większe możliwości niż F-15E, ale zamówiona obecnie flota 104 maszyn jest zbyt mała żeby pokryć wszystkie potrzeby – powiedział generał Michael A. Loh, dowódca lotniczego elementu Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych. Jak powiedział chciałby mieć więcej tych maszyn.
Wypowiedzi generał Loha padły na spotkaniu z dziennikarzami na Air Force Association’s Warfare Symposium, i była to odpowiedź na pytanie jakich cech poszukuje w F-15EX Eagle II. Przytoczył je portal The Warzone. Generał podkreślił, że F-15EX do znacznie doskonalsza maszyna niż używane obecnie F-15E Strike Eagle i może służyć nie tylko jako maszyna do ochrony kontynentu amerykańskiego, ale także system projekcji siły za granicą z uwagi na ogromny zasięg (szczególnie ze zbiornikami konforemnymi), udźwig i komputerem misji stworzonym w otwartej architekturze.
Czytaj też
Jak przekonywał otwartość tego systemu umożliwia bardzo łatwą i szybką integrację samolotu z nowymi typami uzbrojenia i sensorów. Wszystko dzięki możliwości szybkiego przeprogramowywania komputera. To w połączeniu ze zdolnościami do przenoszeni uzbrojenia o masie do 15 ton, nie ograniczonego gabarytowo przez komorę uzbrojenia, sprawia że samolot ten może zostać użyty do bardzo szerokiego wachlarza misji i być przystosowywany do zmieniających się w przyszłości realiów pola bitwy.
Generał wskazał też, że kończy się czas starych konstrukcji lotniczych z czasów zimnej wojny, a same dostawy F-35 nie zdołają zastąpić wszystkich wycofywanych samolotów 4. Generacji. Co za tym idzie dostawy dodatkowych samolotów w postaci F-15EX mogą zapobiec kurczeniu się ilościowym floty amerykańskich bojowych odrzutowców.
Nie jest więc wykluczone, że Stany Zjednoczone dokupią w najbliższym czasie kolejne F-15EX, zwiększając ich liczbę do 150, 200 czy nawet 300 egzemplarzy i zastąpując nimi także F-15E.
Furlong
Czy F15 EX jest na prawdę takim postepem w stosunku do Strike Eagle'a na bazie którego powstal? Ciężko mi też uwierzyć w wysoką skuteczność "elektronicznego stealth", pozostaje więc uderzanie z daleka przy pomocy pocisków klasy stand off i być może nowego ciężkiego pocisku p-p. Oznacza to jednak że jego wykorzystanie może okazać się nie mniej drogie (cena tej klasy amunicji) niż F35. Gdyby chociaż została zaimplementowana broń energetyczna, zdolna unieszkodliwiać zagrażające pociski... To jednak nadal pieśń dalekiej przyszłości.
OptySceptyk
To jest tylko i aż ciężarówka z ogromną ilością amunicji, odpalanej z dalszego dystansu, podczas gdy bliżej wroga działają F35 i zbierają dane. Kłopot polega na tym, że na razie USA nie ma rakiety o zasięgu zdolnym konkurować z chińskimi. Możliwe, że nowa wersja AMRAAM to poprawi, ale na razie nie wiadomo. Dla nas wartość F15 jest niewielka.
Al.S.
Twój brak wiary absolutnie nie ma wpływu na osiągi systemu AN/ALQ-250 Eagle Passive Active Warning Survivability System (EPAWSS). Zaimplementowanie tego systemu umożliwił dopiero rozwój elektroniki, który pozwolił zintegrować system WRE w taki sposób, aby nie tylko nie powodował interferencji radaru i RWR, ale aktywnie z nimi współpracował. Działa to tak, że pomiędzy kolejnymi impulsami Radaru AESA, kiedy radar oczekuje na sygnał powrotny, jest wykorzystywany jako dużej mocy jammer, a dane do tego gdzie kierować zakłócenia i o jakiej charakterystyce wylicza EPAWSS. Zakłócanie takie pozwala skutecznie ukryć prawdziwe echo, więc radar albo nie widzi echa samolotu bo ginie ono w zakłóceniach, albo dzięki przesunięciu fazowemu widzi go wiele kilometrów obok. .
Komandos PCK Shev Valdore
No i bardzo dobrze. Niech neskadre lub dwie przebazuja tyakże na stałe do Polski alb niech nas często wizytująw misjach Air Policing.
Buczacza
Ale, że neskadre przebazuja tyakże? Grubo...
Granat
Ten samolot to dla nas, spełnia wszystkie polskie wymogi. Jest nowy, z górnej pułki, drogi i jest naj naj. Kupujemy ale nie parę sztuk tylko 500 a może i 1000.
rwd
Kupić dla nas i nie zastanawiać się. Warto inwestować w amerykański sprzęt, im więcej tym lepiej.