Reklama

Siły zbrojne

Nowe polskie rakiety na bazie doświadczeń Pioruna [SKANER Defence24]

Autor. Defence24.pl

W programie SKANER Defence24 dr inż. Janusz Noga, prezes zarządu CRW Telesystem-Mesko mówi o rozwoju polskich systemów rakietowych i ich układów naprowadzania. Podkreśla, że następca Pioruna będzie mieć jeszcze większą odporność na zakłócenia i głowicę o wyższych parametrach. Technologie, które są w Polsce, dają możliwość opracowania systemów naprowadzania za pomocą głowicy multispektralnej, zarówno dla rakiety przeciwlotniczej o zasięgu kilkunastu kilometrów, jak i systemów broni przeciwpancernej. Polski przemysł jest też gotowy do produkcji kierowanych laserowo rakiet Pirat i precyzyjnych pocisków artyleryjskich. „Te wszystkie technologie są w Polsce” – podkreśla prezes Janusz Noga.

Reklama

Czytaj też

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. WaldK

    jak naprowadzac laserem, oswietlac? ktos widzial jakie fikolki robi samolot atakujacy nisko cel naziemny? nie wiem czy to mozliwe sledzic laserem i stracic. czolg nieco latwiej z gory przy dobrej pogodzie. ale zwykle nie stoja i nie czekaja na pirata 2.

  2. wojghan

    Od 8 lat słyszę jak nie o PG-6 to o Piorunie 2. I nic. Ministerstwo nie jest zainteresowane polskimi produktami bo polska firma nie da ministrowi nic "pod stołem" a Turcy czy Koreańczycy bardzo chętnie. Dlatego nie ma i nie będzie żadnego Pioruna 2. Poza tym duet Sztudent-Oskar też nie jest zainteresowany tym żeby w Polsce się cokolwiek produkowało poza pracownikami rolnymi dla plantacji szparagów.

    1. chahras

      Przecież sporo produkujemy w kraju a WP sporo u nas zamawia. Co Ty człowieku wygadujesz. Owszem kupujemy również z półki ale praktycznie nie ma innego wyjścia.

  3. QS

    Teoretycznie nie powinno być problemu aby dostosować "Pioruna" do strzelania z wszystkiego co lata ( powietrze-powietrze ) nawet szybowce k ; )

  4. Był czas_3 dekady

    "„Te wszystkie technologie są w Polsce" – podkreśla prezes Janusz Noga." No właśnie są też do SONY, a JEJ jak nie było tak nie ma :-(

    1. Chyżwar

      Z Soną masz rację. Z tym tylko, że ja bym się wstrzymał z finalną wersją do czasu powstania Pioruna 2. Albo od razu powinna być projektowana tak, żeby z marszu mogła skorzystać z nowych efektorów o większym zasięgu, ponieważ Piorun ma trochę za krótkie łapki do takiego systemu.

    2. Davien3

      @Chyzwar SONA to zdaje sie system VSHORAD/C-RAM czyli Pioruny sa dla niego jak najbardziej wystarczajace

    3. wert

      Sona miała byc na 35 mm. Mesko już w 2018 obiecywało opracowanie takiej programowalnej amo. Do tej pory się nie udało bez naruszeń patentów amo która jest droga i zbyt uzależnia od producenta. Stąd wejście w rozcalaną a potem programowalną 23 mm nad którą już pracują w Mesco. I którą da się zrobić bez naruszeń. Sona, obstawiam że zemrze śmiercią naturalną. Będzie Pilica z plusami. Armat 23 mm mamy ok 400 szt i możemy je klepać w Tarnowie, 35 mm jest na licencji i jest droga co chyba widać w OSU-35. Rozcalaną 23 mm będą strzelać zaraz, programowalną po niewielkiej modernizacji armaty. Czekamy na amunicję która MUSI być dostępna w dużych ilościach

  5. rezerwa_20

    Niestety koledzy maja rację. u nas procedury przeciągają się w nieskończoność, a w tym czasie kupujemy z półki u konkurencji. A tak poza tym, to nie wiem jak zapłacimy za te wszystkie fanaberie MON-a.

    1. Chyżwar

      Kupujemy to, co powinniśmy kupować. A zapłacimy tyle, ile będzie trzeba. Było nie walić w kulki przez ponad trzydzieści lat. Poza tym procedury uległy przyśpieszeniu. A Borsuk jest tego najlepszym przykładem.

    2. Stefan1

      Chyżwar 100/100

    3. wert

      skoro piszesz o "fanaberiach" to zastanów się dlaczego we wspomnieniach powojennych Grabski najbardziej żałował pilnowania wartości złotówki zamiast puścić inflację zbroić się na kredyt. Dziś widać że ludzie myślący potrafią się uczyć. Nie wszyscy są jednak myślący, szkoda. Co do finasowania: 207-2015 budżet przyrósł o 53 mld; 2016-2021 przyrost 206 mld. Dwa kolejne (infalcyjne) lata to kolejne 100 mld PLN. Udział łącznego zadłużenia spadł z 54% PKB do 48% obecnie. Zobacz jakie dziwy: zadłużenie wzrosło i zdolność obsługi również. "Sprzeczność" panie!

  6. PolskiPolak

    Pierwsze to niech mózgi zrobią rakietę na inne paliwo, bo smuga zdradza pozycje operatora pioruna. To już javelin nie zostawia smugi a jest typową jednorazówką wystrzel i zapomnij. Ponadto czas na zmiane podczerwieni na fale milimetrowe.

  7. Juzz

    Zdaję się że Komar ma wrócić do produkcji. Tani, prosty i skuteczny.

    1. Chyżwar

      Swego czasu krążyły takie słuchy, ale nie bardzo wiem po co. W chwili obecnej WITU testuje własny granatnik o lepszych parametrach.

  8. Franek Dolas

    No i Siemoniak nam wyjaśnił skąd mamy Patrioty w Polsce "wystrugał" je Bronek że swoim Szogunem

    1. X

      I miał sporo racji. Ja jestem na tyle stary, że to pamiętam. I jakiś franiu mi kitu nie wciśnie.

  9. Seb66

    Ano właśnie. Technologie są, zdolności.są, projekty i prototypy są. I są wydaje się-w MON sily- które skutecznie blokują te nasze zdolności i technologie. Jacyś wrogowie? Bo komu innemu by zależało , abyśmy w Polsce NIE mieli zdolności do samodzielnej budowy i produkcji czy rakiet ppanc, czy plot? No komu? Dlaczego MON tak broni się przed masowym wprowadzeniem Pirata, dlaczego NIE wspiera Moskita? Dlaczego np. aż od 2006 MON NIE dokupil ani jednej wyrzutni/CLU do Spike'òw?? Dlaczego na ŻADNYM pojeździe od niemal 20 lat nie mamy rakiet ppanc? Przypadek?

    1. Był czas_3 dekady

      Nie, to nie przypadek. Działa V Kolumna bardzo skuteczna (czytaj LOBBYści) czego dowodem są wszelakie opóźnienia i odwlekania przetargów jakie miały miejsce latami, niskie kwoty na B+R. Wskutek powyższego dokonujemy pilnych zakupów za granicą choćby rury M 72 jak byśmy sami nie potrafili takiego czegoś opracować.

    2. Był czas_3 dekady

      Piszesz o PIRACIE, MOSKICIE, a WITU opracowuje wielorazowy granatnik RPG-24 HAMMER i jednorazowy DZIERZBA. Modele koncepcyjne pokazano na MSPO 2023. Jak myślisz skończą jak PIRAT i MOSKIT?

    3. hermanaryk

      Prace nad Moskitem wciąż trwają. Nowa wersja ma zasięg ponad 5 km, dostała też nową, silniejszą głowicę o przebijalności 800 mm RHA, i to za pancerzem reaktywnym. Zanim zaczniesz szukać wrogów, przejrzyj fachową prasę.

Reklama