Reklama

Siły zbrojne

MSPO 2015: Przeciwlotniczy Piorun z Meska

Fot. J. Sabak/Defence24.pl
Fot. J. Sabak/Defence24.pl

MESKO S.A. pokazuje na MSPO 2015 elementy przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Grom-M/Piorun oraz systemu Grom, wykorzystywanego przez Wojsko Polskie i eksportowanego między innymi na Litwę.

Zestaw przeciwlotniczy Grom-M/Piorun stanowi rozwinięcie systemu Grom (demonstrowanego również w Kielcach), wykorzystywanego od lat w Wojsku Polskim i eksportowanego między innymi na Litwę, do Gruzji czy do Indonezji. W konstrukcji Pioruna wprowadzono jednak szereg zmian, przyczyniających się do podwyższenia potencjału bojowego.

Piorun ma się charakteryzować większym zasięgiem i pułapem rażenia (w systemach Grom omawiane wielkości wynoszą odpowiednio 5,5 i 3,5 km) oraz cyfrową głowicą samonaprowadzającą, której oprogramowanie będzie mogło podlegać zmianom w zależności od zagrożeń. W założeniu ma to zapewnić odporność na wszystkie rodzaje zakłóceń stosowane przez środki napadu powietrznego.

Piorun będzie też w większym stopniu zdolny do zwalczania środków precyzyjnego rażenia czy bezzałogowych systemów powietrznych. Zestaw ma zostać zaopatrzony w celowniki optyczne i termowizyjne (zdolne do wykrywania celów powietrznych z odległości co najmniej 10 km i wyświetlania informacji o stanie wyrzutni i pocisku).

Zmodernizowane pociski będą również stanowić wyposażenie zestawów przeciwlotniczych bliskiego zasięgu Poprad czy Pilica.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (17)

  1. Black

    Po co komu Pilica oparta na armatkach 23 mm , są to środki przestarzałe.

    1. sorbi

      DO spadochroniarzy, czy zielonych ludzików z V kolumny z Gromów strzelać nie będziesz

    2. sdfghjk

      Lepsze widly/siekiera/motyka od Pilica-23 mm???????

  2. gabor

    Moim zdaniem polacy powinni uzbroić w takie zestawy opozycję syryjską aby wypróbowała ich skuteczność na rosyjskim lotnictwie, wtedy byłoby wiadomo co to warte. A tak pozostaje gdybanie.

  3. Zamyślony

    A właściwie jakie cele powinien zwalczać "Grom" czy " Piorun" ? wysoko latające samoloty ? wątpliwe. Będzie to raczej walka z BSL . Z tego punktu widzenia "uganianie się " za większą czułością termiczną jest drogie i nieefektywne .Samoloty uderzeniowe tak nisko nie latają . Z tego punktu widzenia bardziej opłacalną inwestycją było by zlikwidowaniem termicznego samonaprowadzania się pocisku na rzecz masowo produkowanego i taniego lokatora laserowego , przede wszystkim "takie coś ' nie wymaga schładzania , wykrywa obiekt z większej odległości niż tradycyjny system , a przede wszystkim jest godowy w każdej chwili do użycia [ mobilność !] Pytanie dla znawców : gdyby takiego "Groma " zamknąć ZACZOPOWANEJ rurze o dł. powiedzmy 2,5-3 m.. tak aby nie marnować energii gazów wypływowych to jaki zasięg miała by taka "Biała " czy "Osa " 8-10 km ? Tak ale to wymaga wzbogacenia pocisku o funkcję LOAL albo "laserowe pompowanie obrazu ,i tutaj wracamy do punktu wyjścia .

    1. florian

      Grom nie jest przewidziany do likwidacji takich celów pracowałem przy nim i uwierz mi że jest najlepszą ręczną tego typu wyrzutnią żaden inny nawet "Rafael" odwiedzał nas i nie mógł zrozumieć jak to możliwe że tak przewyższa inne to tyle .A twoje wydłużanie "lufy" nic nie da .Ta broń jest bardzo elastyczna może niszczyć także cele naziemne

  4. mlodywck

    slychac testy produkcyjnych partii piekna kanonada o poranku :-p

  5. Hannibal

    Najbardziej boli zastój "Błyskawicy " Wiem trafienie w szybki , manewrujący cel jest trudne ..ale jeśli to prawda ,ze "Błyskawica " osiągnęła 1200- 1300 m/s to docelowo mógłby to być świetny pocisk przeciwlotniczy ale teraz może być to świetny pocisk p.panc. Ile osiąga penetrator pocisku z T-72 na dystansie powiedzmy 3km ? chyba tyle samo , masa penetratora to ok. 4-5 kg. masa głowicy "błyskawicy to 10kg. najprostszy wzór jaki może być mx V do kwadratu dzielone przez dwa , wychodzi na to ,ze jest to skuteczna broń przeciwczołgowa , zresztą istnieje przecież LOSAT ... ta sama zasada , nie trafi w szybki samolot ale w czołg trafić może , to jest lepszy pocisk niż "Spike " natychmiastowa odpowiedź , większy zasięg ,mocniejsze oddziaływanie psychologiczne , a walory p.plot. można stopniowo udoskonalać , cierpliwość , ot co.

  6. ax 1

    potrafimy zbudowac cos dobrego a nie potrafimy sprzedac

  7. Bork

    Gratulacja za modernizację Groma. Już sam Grom ma świetne parametry a tu jeszcze ulepszyli. Okazuje się, że i w Polsce można skonstruować broń na światowym poziomie. Był tylko polskie wojsko zamawiało odpowiednie ilości pozwalające na dalsze prace rozwojowe. Na całym świecie zrozumieli jak ważną rolę pełnią manpadsy w zwalczaniu wrogiego lotnictwa. Przykłady z Afganistanu czy Gruzji pokazują przydatność i rolę nowoczesnej, przenośnej i inteligentnej broni w obronie terytorialnej kraju.

    1. olotraper

      Grom to spolonizowana radziecka Igła-1

  8. Tomek72

    Mi się wydaje, że nie doceniamy polskiej myśli technicznej. Po I wojnie światowej Polska nie miała zbyt wiele czasu na rozwój, po II nikomu na tym nie zależało. Pokutuje kilkadziesiąt lat sowietyzacji (znamy przykłady sektora komputerowego i z motoryzacji sokół / junak / osa / syrena to w swoim czasie były konstrukcje na "światowym poziomie"). Jestem laikiem ale czytałem, że polskie czołgi (7TP, 10TP, 14TP) broń (pistolet VIS, karabiny (Mors, WZ 35)) a nawet samoloty były na światowym poziomie, Wiem, że na tym portalu to niepopularne, ale dziś też uważam, że TAM GDZIE MOŻNA należy próbować burować i rozwijać polski przemysł zbrojeniowy (i nie ma to nic wspólnego z protestami związków). Najlepiej byłoby jeszcze na tym zarabiać. Tam gdzie można trzeba dobre technologie kopiować - wszyscy tak robią nie ma co się wstydzić tylko kierować się WŁASNYM INTERESEM.

    1. Sir Galahad

      Akurat Syrena co by o niej nie mówić z sympatią nigdy nie była produktem na światowym poziomie. Również wymieniony przez Ciebie Mors miał bardzo złe opinie.

    2. sdg

      7TP to modyfikacja angielskiego czołgu. 10TP i 14 TP to nie produkty na światowym poziomie tylko de facto niezrealizowane projekty w ramach, których zbudowano jeden prototyp 10TP (okazał się czołgiem nieudanym), a 14 TP nawet nie dokończono prototypu w sytuacji, gdy Niemcy mieli już seryjne PzKpfw IV D/E/F. Samoloty na światowym poziomie mieliśmy tylko w pierwszej połowie lat 30. po czym przespaliśmy etap wdrażania nowoczesnych rozwiązań konstrukcyjnych. Dobrego imienia, pomimo swoich wad, broni jedynie "Łoś". Vis to dobry pistolet, ale Mors, nawet jeśli weźmiemy za tło tylko drugą połowę lat 30. na pewno nie był dobrym pistoletem maszynowym. W tym wszystkim nie chodzi o sowietyzację tylko o to, że jeśli coś uda nam się wymyślić to bardzo ciężko to wdrożyć, a już tym bardziej sprzedać, czyli o polską "kulturę" produkcyjno-handlową, która trwa do dziś.

  9. Afgan

    Grom i jego wersja rozwojowa Piorun są rozwijane już od ponad 20 lat i nic dalej ponad to nie idzie. Rozwój pocisku Błyskawica umarł chyba śmiercią naturalną. Naszą polską specjalnością jest tworzenie jakiegoś projektu, wywalenie na jego rozwój kosmicznych kwot pieniędzy, a później grzebanie projektu lub odkładanie go na półkę. Przykładów są setki- Iryda, Loara, Goryl, Gawron, cała gama dronów (m.in. PW-151, ILX-27), itd., itp., A co do pesymistów co biadolą że nie ma technologii w Polsce dla rakiet p-lot większych niż Grom/Piorun to jakoś takim krajom jak RPA, Pakistan, Iran, Indie, Turcja, Tajwan, Korea Płd, Egipt, Argentyna, Brazylia, uznawanych przez nas za zacofane udało się opracować technologie p-lot pocisków średniego zasięgu. Dla chcącego nic trudnego.

    1. BUBA

      Ile ma lat Stringer? AIM-120, Sidewinder? Sparow? Tomahawk, i wiele innych produktów rakietowych? Problem jest w politykach a nie w produktach przemysłu rakietowego. Przeciwlotniczy Zestaw Artyleryjski Loara, PZR Grom, Błyskawica, modernizacja Newy, modernizacja Kruga, modernizacja Wegi, modernizacja Kuba, opracowanie polskiego stałego paliwa rakietowego, opracowanie technologii wymiany paliwa stałego, programy diagnostyki rakiet i rakietowych zestawów przeciwlotniczych i wiele innych udanych projektów obrony przeciwlotniczej, systemy walki elektronicznej i dowodzenia dla sił powietrznych i obrony przeciwlotniczej, systemy pasywnego rozpoznania promieniowania elektromagnetycznego i wiele innych - to wszystko zależy od polityków czego przykładem jest upadek Bumaru. Można mieć świetne produkty lub polskie całkiem niezłe produkty i bez poparcia polityków wszystko zostaje w fazie prototypu lub krótkiej i drogiej produkcji przedseryjnej. Nie dziwmy się że prototyp nowoczesnego na światowym poziomie uzbrojenia kosztuje dużo. Muszą tyle kosztować, ale gdy zamyka się program to traci się wszystkie pieniądze nie próbując nawet sprzedać samego programu i prototypu za granicę, tak jak można było sprzedać Irydę, czy Loarę.

    2. Sir Galahad

      Przez kogo Korea Południowa jest uznawana za zacofany kraj? Ja nie znam takiego ciemniaka.Kraj od lat w czołówce globalnego rankingu innowacyjności.

  10. Kamil

    Czy jesteśmy w stanie stworzyć własny zestaw na podobieństwo pancyra? Ciężarówka z własnym systemem wykrywania celu i naprowadzania oraz 2 armatki 30mm +8/10 rakiet o zasięgu chociaż 20km. Drony zniszczy, śmigłowce zniszczy, samoloty nie lecące na kij wie jakiej wysokości też. Mogłyby działać autonomicznie lub we współpracy z Popradami, te drugie zajmowałyby się likwidowaniem raczej mniej wymagających celów. Obronę przeciwlotnicza bardzo krótkiego zasięgu mielibyśmy na bardzo zaawansowanym stopniu. Zrobić tez pancyra do zwalczania sily żywej i BWP/MBT (2x 30mm oraz 6/8x Spike NLOS) i byłoby na prawdę dobrze, podobnie jak wyżej mógłby współdziałać z Popradami, tylko zamiast Gromów miałyby Spike tylko w wersji o krotszym zasięgu.

  11. dd

    Dobre i 10 km. Można by AIM-9X wystrzeliwać z kołowych wyrzutni. Bo u nas pewno brakuje chemików, by dobre paliwo do rakiety stworzyli. Za to mamy 21 orkiestr wojskowych.

    1. vvv

      brakuje, u masz kiepsko jest z nowoczesnymi paliwami i prochami. ale w rakiecie najwazniejsza jest glowica naprowadzajaca a nie sam naped a piorun nie bedzie rewolucja ;/

  12. x

    Ale ten artykuł nie wnosi nic nowego. To samo można wyczytać w opisach sprzed 2-3 lat...

  13. Donek

    Jak z naprowadzaniem są schody to należy się zwrócić do Francji lub Izraela a oni prawie zawsze pomogą za odpowiednim wynagrodzeniem

    1. Dier

      Tiaa a potem przy najbliższej okazji opylą te kody swojemu przyjacielowi Putinowi.

  14. Felipe

    No fajnie tylko mogli by zbudować do tych rakiet nową wyrzutnie bo ta stara poradziecka wygląda jak by ją z demobilu wyciągnęli.

    1. vvv

      a nowe wyrzutnie to niby jak wygladaja?

    2. suwer

      System grom/piorun powinien odróżniać się od starej "Igły"

  15. maniek

    Trochę dziwi mnie dlaczego nie opracują większej i cięższej wersji pocisku dla wyrzutni samochodowych i stacjonarnych. No bo dla wyrzutni naramiennej to rozumiem, że pocisk musi być lekki... ale dla innych taki pocisk mógłby mieć więcej paliwa i większą głowicę bojową...

    1. vvv

      bo piorun to modernizacja igly czyli groma. nie mamy technologii do opracowania ciezszych pociskow przeciwlotniczych. z piorunem sa mega schody wiec nie licz na cos wiecej. tu nie chodzi o zasieg ale o system naprowadzania itp itd.

  16. Kamil

    Wykryje cel z odległości ok. 10km, ale czy sam pocisk ma taki zasięg?

    1. maniek

      nie wiadomo... mesko nie chce się tym oficjalnie chwalić, ale niektóre źródła internetowe podawały właśnie taki zasięg rakiety - 10km. Skoro z zapowiadanych 16-18 km dla błyskawicy zrobili 20 km, to może i piorun ma spory zasięg...

    2. Przemo

      Odrzutowce są szybkie, masz bardzo mało czasu na wycelowanie i odpalenie rakiet, nawet to 10 km to za mało, bez wcześniejszego wykrycia przez radar większego zasięgu operator może mieć za mało czasu na wycelowanie i strzał.

    3. Kurzciel

      Tak. Zwalczanie do 10km, w tekście niedoprecyzowane.

  17. pol

    Szkoda, że to wszystko w czasie przyszłym a nie teraźniejszym...

Reklama