Reklama

Siły zbrojne

MON odrzucił ofertę Bumaru-Łabędy ws. modernizacji Leopardów. Nowa propozycja PGZ

Fot. kpt. Dariusz Kudlewski/10 Brygada Kawalerii Pancernej
Fot. kpt. Dariusz Kudlewski/10 Brygada Kawalerii Pancernej

Resort obrony odrzucił złożoną przez konsorcjum PHO, Bumaru-Łabędy i OBRUM w grudniu ubiegłego roku ofertę modernizacji Leopardów 2, należących do Wojska Polskiego. Nowa propozycja ma zostać złożona przez podmiot, wskazany przez Polską Grupę Zbrojeniową.

Resort obrony zakończył realizowane wcześniej postępowanie w sprawie modernizacji czołgów Leopard 2A4 bez wskazania wykonawcy. Zgodnie z informacją Polskiej Grupy Zbrojeniowej decyzja MON była spowodowana przez braki formalne i merytoryczne oraz zbyt niski poziom polonizacji.

Nowa propozycja w zakresie modernizacji czołgów ma być przygotowana przez podmiot, który zostanie wskazany przez władze Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Prezes PGZ Wojciech Dąbrowski podkreśla, że według planów oferta ma zostać złożona już w drugim kwartale bieżącego roku. Zwraca uwagę, że działania Grupy, prowadzone we współpracy z resortami Obrony Narodowej i Skarbu Państwa mają na celu przyspieszenie realizacji programów modernizacji Sił Zbrojnych, jak miało to miejsce w wypadku armatohaubic Krab.

Szacujemy, że nowa oferta na modernizację Leopardów zostanie złożona w drugim kwartale bieżącego roku. Od początku istnienia PGZ powtarzamy, że powstaliśmy także po to, by obok zapewnienia rozwoju branży i szerokiego udziału w programach modernizacyjnych polskiej armii, rozwiązywać w bliskiej współpracy z MON i MSP bieżące problemy. Zaczęliśmy od decyzji w sprawie podwozi K9 do Krabów. Teraz przyszedł czas na Leopardy. Potwierdzam jednocześnie, że naszą intencją jest, aby Bumar-Łabędy nadal był liderem tej modernizacji

prezes PGZ Wojciech Dąbrowski

Według prezesa PGZ grupa dąży do pozostawienia zakładów Bumar-Łabędy w roli lidera modernizacji czołgów. Wojciech Dąbrowski podkreślił jednocześnie, że Polska Grupa Zbrojeniowa dysponuje odpowiednim potencjałem do złożenia „kompleksowej” oferty modernizacji Leopardów 2A4. Jednocześnie prace modernizacyjne mogą zostać rozpoczęte już w 3-4 miesiące od podpisania stosownego kontraktu. Ich zakończenie przewiduje się w okresie do 2020 roku. PGZ podkreśla, że przebieg wcześniejszych negocjacji z koncernem Krauss Maffei Wegmann, producentem czołgów Leopard 2 świadczy o słuszności koncepcji modernizacji czołgów przez podmioty krajowego potencjału przemysłowo-obronnego.

Pod koniec stycznia sekretarz stanu w MON Czesław Mroczek odniósł się krytycznie do oferty modernizacji Leopardów złożonej przez konsorcjum z liderem Bumar-Łabędy. Ocena ministra Mroczka pokryła się z informacjami na temat zdolności gliwickich zakładów do przeprowadzania kompleksowych przeglądów i napraw Leopardów, uzyskanymi przez Defence24.pl, będącej istotnym czynnikiem pozwalającym określić zdolność do modernizacji Leopardów.

Sekretarz stanu w MON zapowiadał również, że w wypadku odrzucenia oferty konsorcjum z liderem Bumar-Łabędy (co właśnie miało miejsce) nowa propozycja będzie przygotowana z udziałem Polskiej Grupy Zbrojeniowej, z wykorzystaniem efektów konsolidacji przemysłu obronnego. Według ministra Mroczka modernizacja Leopardów miała się rozpocząć jeszcze w tym roku.

Reklama
Reklama

Komentarze (16)

  1. INKA

    Brawo Panie Mroczek!! Niech Pan pokarze, że jest Pan stanowczy i odda tą pracę podmiotowi, który ma kompetencje do wykonania kompleksowych przeglądów i napraw Leopardów.

  2. ryszard56

    Myslę że najważniejsza rzecz ,to wyposażyć wszystkie czołgi i transportery w system obrony aktywnej ,czy to jest brane pod uwagę??

    1. Wiktoria

      Wszystkie systemy które sa Polskie i naprawdę dobre a w przyszłości to Niemcy będą modernizować swoje wozy na systemach Polskich

  3. AS

    A co Bumar może - nic oni niczego nie zmodernizują co najwyżej popsują i tyle w temacie.

    1. TK

      Nie rozumię wojsko sprawdziło możliwości i stan przygotowania do podjęcia obsłóg i naprawy, przekazało raport WZM w Poznaniu może to realizować a Rząd, PGZ zarządzili ratowanie Bumaru znowu pójdzie 250 melonów i my podatnicy je zapłacimy

  4. haz

    Gdyby durni urzędnicy od początku słuchali opinii specjalistów i nie ograniczyli partnera niemieckiego tylko do jednego podmiotu to sytuacja wyglądała by inaczej. Jaką pozycję negocjacyjną miał Bumar Łabędy w stosunku do KMV jeśli nawet żadnego wsparcia z MON nie było. Tylko koncert życzeń urzędników oderwanych od rzeczywistości. Kolejne dwa lata zmarnowane

    1. Zuzanna

      Bumar- KMV................... perspektya................ dalej wszystko u niemca a Polak jak zwykle biedny

  5. hriihnv

    Panie Prezesie, MON już ocenił Bumar Łabędy, więc proszę nie robić z niego wątpliwego Lidera. Nie mamy czasu do zmarnowania ani pieniędzy do wyrzucenia.

    1. Janosik

      O jakiego prezesa chodzi Związki Zawodowe Bymaru w ostatnich latach załawiły już 14 - stu a bieżący z Rosomaka to na początek się rozchorował jak PGZ nałożył na niego podwujne obowiązki

  6. Juliet Whiskey

    Ciekawe jakiż to zakres modernizacji złożył Bumar? Obłożenie Leoparda erawą czy może szerszy "transfer" technologii z PT-91? Myślę że udział polskiego przemysłu ograniczy się standardowo do produkcji komponentów na licencji z których to będzie modernizowany Leopard, nic własnego raczej nie wymyślą.

    1. ogni

      Swoją drogą przydał by się pancerz reaktywny szczególnie złożony - łamiący / ucinający penetratory podkalibrowe.

    2. KT

      Chciłbym by ta wypowiedź była pełniejsza ponieważ niewiem jakie sa oczekiwania wojska myślę że Leopard a napewno jego modernizacja powinna, być Polską myślą techniczną, a Polska powinna tym się zająć i to nie przez 10 lat jak Bumar lecz ta jak WZM w Poznaniu w realizacji obsługi F-6 pracami dodatkowymi

  7. Wojak

    Mnie się wydaje, że teraz idzie nowe dzięki PeGaZowi. Naturalnym jest problem z polonizacją Leoparda, nie wiemy tak naprawdę w jakich sprawach są nieporozumienia, tak naprawdę nic nie wiemy. Jeżeli nasi chcą upchnąć do Leoparda polskie podzespoły to może to być bardzo niekorzystne dla producenta. Nasze podzespoły pozwalały by na ich modernizację w przyszłości bez udziału producenta a to zmniejsza jego zyski w dłuższej perspektywie. Trzymam kciuki za MON i PeGaZa i wierze, że wynegocjowane warunki będą najlepsze jakie da się uzyskać.

  8. ,

    Wojska Lądowe ujawniły dwie propozycje modernizacji do standardu Leopard 2PL: w zakresie podstawowym i rozszerzonym. Zakres podstawowy obejmuje wymianę przestarzałych i zużytych urządzeń optoelektronicznych. Wojska Lądowe chcą zainstalować nowy termowizor działonowego oraz celownik dowódcy czołgu wraz z kanałem nocnym. Obecnie system kontroli ognia (sko) polskich Leopardów 2A4 odpowiada standardowi lat 1980. Uzupełnieniem modernizacji sko ma być wymiana hydraulicznego systemu stabilizacji uzbrojenia głównego na elektryczny. W propozycji Wojsk Lądowych znajduje się także wyposażenie kierowcy w kamerę zainstalowaną z tyłu pojazdu oraz zmianę jego siedziska podwieszonego do stropu, uchwyty na dodatkowy energochłonny panel denny oraz wewnętrznego generatora prądotwórczego. Ostatnim elementem wariantu podstawowego jest zastosowanie optoelektronicznego systemu detekcyjno-gaśniczego. W skład pakietu rozszerzonego wchodzi opracowanie bądź zakup nowej 120-mm amunicji scalonej bojowej i szkolnej, wprowadzenia systemu komunikacji z piechotą za pomocą interkomu, dodatkowo implementację w czołgu systemu wspomagania dowodzenia (BMS). W tej konfiguracji Wojska Lądowe chciałyby wyposażyć Leopardy 2 w zdalnie sterowane moduły uzbrojenia, system klimatyzacji dla załogi i bloków elektroniki oraz możliwość mocowania dodatkowego opancerzenia.

  9. Paweł Piotr Z.

    moze moja propozycja jest na pierwszy rzut oka szokująca, ale z perspektywy 5-10 lat najbardziej racionalna. posiadane Leo 2a4 i 2a5.minimalnym nakładem modernizowac i remontować. skupić się jednak na zakupie od niemca około 260 nowych Leo 2a7, z uwzględnieniem największego jak się da zakresu licencji czy też polonizacji. obecnie posiadane Leo za 10 - 15 lat nie będą nawet średniakami i będą wyekspleatowanymi wrakami. Pl-01 czy inny twór WWB, jeśli kiedykolwiek powstanie, pojazdu MBT nie zastąpi. inwestowanie kasy w zajeżdżone tanki jest nieperspektywiczne. obawiam się, że koszt ich modernizacji może być porównywalny do mojej propozycji (zróbcie sobie symulację sumując wszystkie wydatki w obu przypadkach w okresie 5 - 15 lat)

    1. Are

      A kto będzie te nowe 2a7 remontował jak się trochę zestarzeją? Kupimy po kilku latach nowe 2a8? Przy takiej strategii WP będzie mieć 100 w miarę nowych Leo oraz kilkanaście starych F16, no może jeszcze kilka małych wyrzutni ochrony przeciwrakietowej do ochrony Warszawy. Na nic więcej nie starczy kasy. Tu nie chodzi o to co będzie tańsze teraz, ale o perspektywę na najbliższe lata. O strategię pozyskiwania i utrzymywania sprzętu bojowego, a w domyśle o strategię unowocześniania polskiej zbrojeniówki.

    2. lel

      Bezsens, jeżeli nie rozwijamy swojego czołgu, to trzeba będzie wskoczyć do wagonu z Leopardem 3, teraz co najwyżej kupić te 150 Pz87(Leopard 2A4), i wszystkie posiadane wozy doprowadzić do jednego standardu.

  10. dekert29

    Mnie zastanawia jedna rzecz... ...dlaczego przez lata nie zmodernizowaliśmy T-72M1 i PT-91 Twardy. Wbrew temu co uważają niektórzy te czołgi po modernizacji mogłyby mieć spory potencjał: wyższa odporność, lepszy silnik (kiedyś był PZL WOLA S-1000), nowy system kierowania ogniem, możliwość dostosowania karuzeli do pocisków APFSD-T z dłuższym penetratorem itp. I dziadkowie z BUMARu mieliby z czego żyć... Te parę LEO to dużo za mało. I musimy produkować/modernizować w POLSCE !!!

    1. Piotr

      ... bo jeszcze dwa lata temu niejeden mądrala pisał, że wojen to już nie będzie i zostaną tylko misje. Wielu w to wierzyło.

    2. Are

      Albo uczysz kogoś walczyć i pracować na Leo, albo na T72 i jego klonach. A ktoś kto potrafi remontować T72 niekoniecznie da sobie radę z remontem Leo2 (BŁ najlepszym tego przykładem). Bo sam sprzęt to mało, trzeba jeszcze zainwestować (i to spoooooro) w wyszkolenie, w serwis, w magazynowanie itd. A to całe zaplecze kosztuje całkiem sporo. Rozumiem argument trzymajmy się T72, bo dzięki temu BŁ nie padnie, ale czy to wystarczy? Osobiście wolę wariant 200-300 Leo2, niż 100 LeoA4/5 i 200 T72. A na więcej czołgów takiego kraju jak Polska po prostu nie stać. Chyba że kosztem oszczędności w lotnictwie czy w OPL/R.

    3. edward

      PZL WOLA S-1000- diesel 39l pojemności i 1000KM mocy? :)) Dobrze, że to dziadostwo wycofali. Taki DAF robi silnik do maszyn budowlanych 1200KM z 15l. Pewnie inni producenci podobnie. Ciekawe ile ta Wola paliła ON i oleju silnikowego względem współczesnych silników?

  11. Lukas

    Zamiast na siłę modernizować czołgi należy całą uwagę skierować w szkolenie i systemy ochronne, np. generujące EMP. Bo to jedyna w tej chwili faktyczna możliwość, w którą inwestują państwa wysokich technologii. W dobie walki elektronicznej, unowocześnianie i dokładanie to osłabianie swojego potencjału. Wystarczy wiedzieć co się dzieje na Ukr. Im mniej zaawansowana technologia i zależność od danych elektronicznych tym większa potencjalnie skuteczność. I nie jest to wcale demagogia rodem z sf.

    1. JA

      Może chciałeś coś popisać o EMP, ale jakie to ma przełożenie do modernizacji leo? Czy bron korzystająca z EMP zastąpi nam broń pancerną? Dokończ zdanie: Uderzenia siłami pancernymi i obrona przeciwpancerna może być realizowana poprzez wykorzystanie EMP w następujący sposób .......

  12. pragmatyk

    PGZ robi kroki w dobrym kierunku , na zabawę wdrażania procesów modernizacyjnych przez 10 lat nas po prostu nie stać.Trzeba schować swoje ambicyjki i robić wszystko abyśmy mieli nowoczesny sprzęt teraz bo takie są porzeby czasu w ktorym zyjemy.Podobnie moze być ze sprzętem OPL.Nam potrzeba odrobienia zaniedbań z 20 lecia i najważniejszy jest nasz przemysł ,ktory własciwie ma szansę dopiero na bazie zbrojeniówki sie rozwijać , szkoda tylko ze polskie nazwy nie świadczą o tym ,że tam żądzą polscy decydenci.

    1. Lukas

      PGZ to nic innego jak Bumar i PHO. I planowanie zawsze było idealne. Prawda, że trzeba już i teraz, bo straciliśmy co najmniej dwie dekady. Ale jeśli tak, to muszą być równoległe programy zakupów na teraz i na potem. Na to nie ma środków. Świat i cała gospodarka zna od lat formę leasingu, tylko w tej branży nikt o tym jakby nie słyszał, bo to oznacza brak transferu środków na posady i niekończące się programy "badawcze"

  13. zdzich

    I znów obietnice.

  14. zohan

    Tak naprawdę zmarnowano lata w których eksploatujemy Leopardy. Już dawno Bumar powinien zakupić ich dokumentację i prowadzić prace nad ich modernizację. Są obszary jak wielowarstwowe pancerze gdzie penie nie ma sensu kombinować bo taniej jest je kupić ale w obszarze łączności, systemów kierowania, pancerza reaktywnego, pocisków rakietowych wystrzeliwanych z armaty /współpraca z Ukrainą/ i kilku innych obszarach można było już kończyć własne rozwiązania. Niestety nie mamy na dziś praktycznie nic poza radiostacją i Kobuzem - resztę penie trzeba i tak kupić w Niemczech.

    1. Olo

      Zakupić dokumentację Leo? Za ile set milionów wyjętych z kapelusza? Ile set milionów za prawa do samodzielnej modernizacji? A może to rząd załatwił jak przejmował Leo od Niemca?

    2. PIotr

      Nie bądź naiwny. To nie plany modelarskie za 5 zł.

  15. Stryker

    Może ktoś powiedzieć coś więcej o opcji modernizacji MTB Revolution od Rheinmetall dla Leo A4 ? Gorsza/lepsza od A6/7 ?

    1. JJ

      MBT Revilution jest lepiej przystosowany do działania na sieciocentrycznym polu walki, ma bardzo nowoczesny system człowiek- maszyna, pod względem zainstalowanej elektroniki to najnowocześniejsza wersja Lepoarda 2. Za to a7 ma dłuższą o 11 kalibrów lufę i raczej lepsze opancerzenie, trzeba również pamietać, że wersja a7, która trafiła do armii niemieckiej nie jest torzsama z a7+ prezentowanym parę lat temu na Eurosatory.

    2. lel

      Podstawowa sprawa A6/7 mają nowe wieże, MBT Revolution (Rheinmetall) czy Leopard 2NG (Aselsan) mają stare wieże z wersji A4, obłożone dodatkowym pancerzem, nie eliminuje to mankamentów tej wieży które wyeliminowano już w wersji A5.

  16. opinia

    Mogliby tak jeszcze dokupić te czołgi z Holandii (2A6) i Szwajcarii czy tam Hiszpanii (które w lepszym stanie. ponoć 2A4) i je także modernizować. Bo na nowe to chyba nie ma co liczyć.