Zajęcia pokazowe, podczas których poszczególne kontyngenty demonstrują swoje wyposażenie i uzbrojenie odbywają się cyklicznie. Jest to niepowtarzalna okazja do wymiany doświadczeń między sojuszniczymi armiami Unii Europejskiej. Żołnierze nie tylko poznają sprzęt innych państw, ale także wymieniają się spostrzeżeniami z jego użytkowania i omawiają procedury obowiązujące w danych siłach zbrojnych.
Więcej: Pierwszy batalion malijskiego wojska wyszkolony przez Polaków
Zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszył się robot saperski obsługiwany przez chor. Pawła TROJANA. Zademonstrował on szerokie możliwości tej maszyny i pokazał jak precyzyjnym trzeba być podczas obsługi tego urządzenia aby robot się nie wywrócił podczas pokonywania przeszkód terenowych. „Podczas wspinania się po stromych schodach trzeba odpowiednio wyważyć robota manipulatorem i posuwając się powoli pod górę pracować dodatkowym zespołem gąsienic tak aby maszyna nie podskakiwała na krawędziach schodów” – tłumaczy.
Więcej: Polacy w Mali w komplecie
Kombinezon przeciwwybuchowy także wzbudzał zainteresowanie. Mimo, że jest ciężki i mało komfortowy w użytkowaniu to znalazło się wielu chętnych by przez chwilę poczuć się saperem. St. kpr. Łukasz Żyża kolejno ubierał chętnych żołnierzy, tłumaczył im zasadę działania i użytkowania kombinezonu oraz pokazywał jak w takich warunkach wykorzystuje się manipulator teleskopowy. Nie każdy zdał egzamin z precyzyjnego przestawiania przedmiotów, za to każdy po zdjęciu kombinezonu był zlany potem. Mimo systemu chłodzenia, afrykańskie słońce dało się we znaki.
PKW Mali