Reklama

Szef MON Antoni Macierewicz podczas konferencji prasowej opowiedział się za programem modernizacji floty śmigłowców dla Wojska Polskiego opartym o trzech dostawców. "Chcemy, żeby Caracal miał swój wkład w modernizację polskiego parku śmigłowcowego, ale chcemy się oprzeć na fabrykach działających w Polsce, zatrudniających polskich pracowników, polskich inżynierów i rozwijających polski potencjał zbrojeniowy... Chcemy, żeby polski wysiłek w tej materii oparty był na tych trzech dostawcach" - powiedział minister w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Wbrew wcześniejszym spekulacjom Antoni Macierewicz nie opowiedział się za zerwaniem kontraktu na śmigłowce wielozadaniowe, podpisanego przez rząd PO z Airbus Helicopters: "Negocjujemy ciągle z Caracalem, chcemy, aby Caracal pracował dla Polski, ale chcemy oprzeć możliwości działania polskich śmigłowców na polskich fabrykach, na fabrykach w Mielcu i Świdniku, nie rezygnując także oczywiście z Caracala. Pierwsze śmigłowce zostaną dostarczone armii jeszcze w tym roku. Jesteśmy już po wstępnych rozmowach zarówno z Mielcem, jak i ze Świdnikiem. A, powtarzam, liczymy także na udział francuskiego Airbusa w tym programie.".

Należy przy tym zauważyć, że dalej nie określono w jakim zakresie do Wojska Polskiego trafią śmigłowce Caracal. Natomiast potwierdzono, że równolegle MON rozmawia także z konkurentami europejskiego konsorcjum, czyli firmami PZL Świdnik i PZL Mielec. Pierwotnie MON planował zamówić 50 śmigłowców typu Caracal. Podczas konferencji prasowej prezes MON nie odniósł się przy tym bezpośrednio do planowanego przetargu o kryptonimie Kruk, którego celem jest pozyskanie śmigłowców szturmowych, na miejsce używanych przez polskie siły zbrojne Mi-24. 

Antoni Macierewicz wskazał, że w wyniku wcześniejszych decyzji podjętych w ramach programu śmigłowcowego Skarb Państwa obciążony miał być kwotą, która zamiast być przeznaczona na rozwój polskiego przemysłu i możliwości zbrojeniowych, miała trafić poza granice kraju.  

 Czytaj też: 100 dni rządu: Najważniejsze decyzje dla armii dopiero przed nami.

Reklama
Reklama

Komentarze (99)

  1. pilot latawca

    Najrozsądniej byłoby do mi8/17 wpakować trochę elektroniki , silniki z Ukrainy i poczekać na nową generację helikopterów. Co do szturmowych nie mam zdania bo nie chwaląc Apacza,Mi 38 i Ka52 dotychczas nikt nie przegonił,a pozostałe oceniam na półtora ewentualnie dwa wyloty przy silnej obronie oplot.A co potencjalnemu przeciwnikowi nie brakuje..

    1. Boczek

      "Najrozsądniej byłoby do mi8/17 wpakować trochę elektroniki..." ...ale czemu tylko trochę? Nie lepiej całą?

  2. Starzec

    Nam trzeba zabezpieczyć granicę z Kalinigradem i Białorusią oraz Ukrainą, betonowymi ostrogami przeciwczołgowymi, bunkrami i przygotować się do walki partyzanckiej.Nikt tak krwi Niemcom i Rosjanom krwi nie napsuł jak partyzanty.

    1. jasio

      Partyzantka w dobie dronów z termowizją... 1 dron +1 Buratino = nie ma lasu, nie ma partyzantów...

  3. pilot latawca

    A co z MI 2?Chcąc ratować np.Świdnik wznowić produkcję Sokoła z glas kokpitem i mocniejszymi silnikami.Będzie z tego z 60 sztuk.

  4. Włodziu

    Czyli najważniejszym kryterium rozstrzygania przetargów nie są potrzeby wojska, nie jest cena a interes polityczny - tylko jak to określić w ustawach i rozporządzeniach, żeby tak rozstrzygane przetargii były zgodne z obowiązującymi przepisami?

    1. :)

      proste "wola narodu" decyduje

  5. maniek

    Śmigłowce ciężkie CH47,śmigłowce za Mi 8,14,17 -EC725,AW101,NH90,śmigłowce za Sokoły AW149,Blackhawk za Mi 2 Eurocopter EC 635

    1. jasio

      Masz jakąś kopalnię złota i diamentów?

  6. zxxc

    Wieloletni program śmigłowcowy o kryptonimie: "Farsa".

  7. c77

    Hmm, potrzebujemy nowych śmigłowców - chcemy wydać dużo kasy więc oczekujemy, że będą one na tyle nowoczesne, że nie będą odstawały od tego co już teraz kupują nasi partnerzy z NATO (co już na wstępie odpada bo Europa kupuje nowocześniejsze wiatraki). Chcemy śmigłowca, który ma być na kilka dekad i dawać się modernizować (co już na wstępie odpada bo Carac... PUMY osiągnęły apogeum swoich możliwości modernizacyjnych). Za dwa lata gdy skończą się dostawy będziemy płakać, że świat nam odleciał a my zostajemy z Caracalami. Dlaczego doprowadzono do sytuacji, że nie kupujemy tego co potrzebujemy tylko to co się nam wciska? Wybór między AW, BH a Caracalem to żaden wybór. Dwa pierwsze to bardziej odpowiedniki Sokołów a po co nam komplikacje logistyczne z nowym typem śmigłowca tej samej klasy jeżeli mamy trochę tych Sokołów. Pozostaje tylko Caracal i wściekłość, że znowu na dekady zostajemy w tyle.

    1. dżordż

      To co Twoim zdaniem mamy kupić? NH-90 którego nam nie zaoferowane a jeśli sami byśmy się po niego zgłosili to po pierwsze możesz pomarzyć o montowaniu ich w PL i do tego byłby cholernie drogi, a po drugie czas oczekiwania co najmniej 2 lata na pierwszy egzemplarz. Czy AW149 który nie posiada ani jednego wojskowego egzemplarza !! ?? I teraz my mielibysmy się bawić w królika doświadczalnego? Na serio nas stać na to??

    2. Miś

      Kolego c77 z Twojej wypowiedzi wynika, że Caracal nie nadaje się do przyszłej modernizacji...A czy S70i to idealna maszyna do modernizacji? Jest jeszcze starszy od Pumy. Masz jednak przyjacielu rację, że wybór między Caracalem, a S70i oraz AW149 to żaden wybór. Żaden wybór głównie dlatego, że Caracal bije je na głowę swoimi możliwościami na prawie każdym polu. Pamiętam, jak różni malkontenci składali zarzut wobec Caracala, że nie ma rampy. O ile dobrze wiem, to żaden z tych 3 nie ma, zaś rampa NH90 nie bardzo się nawet nadaje do użytku, bo to bardziej właz z tyłu śmigła. Nie lubię dywagacji tego typu. Caracal to bardzo dobra maszyna, o parametrach bardzo zbliżonych do NH90...tylko pewniejsza i mniej awaryjna. A dlaczego Francuzi wchodzą w NH90 a nie Caracala? Bo nowe jest w modzie, bo faktycznie w NH90 wkładają nowoczesne systemy, których nie da się założyć w Caracalu, Bo francuzi wierzą, że kompozyty wyprą w końcu duraluminium. Najważniejszym jednak powodem wyboru NH90 jest to...że Airbus ma w planach wprowadzić następce Caracala jako nową rodzinę. Coś nowego i nowatorskiego i dlatego własnie powinniśmy wybrać Caracala i jednocześnie zacieśniać współprace z Airbusem. Drodzy państwo...myślmy perspektywicznie. Nie stać nas teraz na najnowsze cuda techniki, to kupmy Caracala, ale zostawmy sobie przy tym możliwość pracy w kooperacji z Airbus nad nowym śmigłowcem.

  8. Partyzant

    Kiedy rząd Polski odkupił PZL Świdnik i PZL Mielec, bo nic w TV o tym nie słyszałem

    1. Tap

      A po co, żeby się użerać ze związkowcami, jak kupimy Caracala będziemy mieli PAŃSTWOWĄ firmę z produkcją śmigłowców z zapewnioną pracą na 30 lat ( produkcja serwis, moderka ), PZL Mielec nie produkuje nic ciekawego ( za wyjątkiem kabiny do BH, ale prawa do niej należą do Sikorskiego i nie nabędziemy jej od nich, zresztą po co to tylko tania część ). Świdnik nie ma w portfolio żadnego produktu do wykorzystania, Sokół nie jest rozwijany od 10 lat, nie ma chętnych na tą konstrukcję. Chcesz kupić następnego strupa skąd wartościowe maszyny wywieziono dawno.

  9. anty

    wolałbym abyśmy zaczeli od smiglowca szturmowego, ale...........ciekawe co p. Macierewicz ma na myśli, czy będziemy produkować np. silniki do smiglowcow poczawszy od obrobki skrawaniem, odlewu i obrobki cieplnej? Czy będziemy tylko montownia i to niektórych podzespolow? A swoja droga co z msbs, wymaga to chyba minimalnych nakladow juz jak mysle.

  10. franca

    Pan Antoni grzecznie kupi Caracale. A gdyby jednak nie, to bedzie koniec czołgów Leclerc w Drawsku, Rafali w Malborku itd. Bo czemu francuski podatnik ma płacić wystawiony enty raz do wiatru? Pocwiczymy z armiami V4, przy wsparciu Strikerow. Ile US Army potrzebuje na wysłanie znacznych sił do Europy? Trzy miesiące? Kochamy, to poczekamy... Możemy być spokojni. Wojna np w Iraku pokazała, że na USA jak na Zawiszy i i że jesteśmy ich oczkiem w głowie. Nawet prezydent jak Trump nic nie zmieni. Chyba żeby? Mamy już F 16. Wspaniały ofset dostarczył nam technologi i inwestycji, które jeszcze przez długi czas będą napędzać nasz przemysł. Teraz tylko kupić BH, Apache, Patrioty itd. Same korzyści dla Polski i dla przemysłu USA. Bo stan europejskiego nam jest obojętny. A może nawet lepiej gdyby całkiem padł? P.S. Caracal to ponad trzy tysiące nowych miejsc pracy. We Francji będzie minimum do 2030 roku. Jest wymieniany na NH 90 bo ten lepiej sprawdza sie na misjach z Tigrem w parze. Prędkość, zasięg i już jest dostosowany do BMS. Francja wprowadza teraz program Skorpion za ok 8 mld. € i jednym z jego elementów jest całkowita "numeryzacja" wszystkiego od żołnierza (felin 1.3 już używany np w Mali) przez pojazdy po logistyke. A Caracale kupuje teraz np Katar. A oni w starociach raczej nie gustują.

    1. razor

      no to sie jeszcze okaze czy koniec - maja chyba najwieksze szanse na wygranie jesli chodzi o program Orka na okrety podwodne wiec bym tak nie mowil ze caracale beda...

    2. Extern

      Prawdziwego sojusznika ma się wtedy gdy jego interesy strategiczne są tożsame z naszymi interesami a nie dlatego że zapłaci się jakieś drobne dla jakiejś firmy z jego kraju.

  11. Grzegorz

    kilka Calacali, kilka sokołów, kilka AW, kilka H, kilka MI-17 - bęzie niezły b. logistyczny i straszliwe koszty.

  12. ollo

    Jesteś mocarstwem to naz stać. Kasa jest. Jak juz to moze sie ktoś wypowie w temacie NH-90?? Takze w sferze kosztowej.

  13. Tt

    Nie trawię tego gościa i to organicznie. Jednak w sprawach dotyczących obronności zgadzam się z nim w 100% i dlatego jestem gotów go bronić. Robi dokładnie to co trzeba i trzymam kciuki. Jeśli o mnie chodzi to najlepszy minister w tym rządzie.

    1. Bonson

      Tak najlepszy minister i chce kupić nieuzbrojone śmigłowce,bo w Mielcu tylko taka wersja powstaje i nie ma innej opcji....To tak jakby dla wojska zamiast KTO kupić busy albo autobusy i wysłać do walki bo przecież to i to przewiezie żołnierzy...Obecny minister nie ma zielonego pojęcia o sprawach wojskowych.

  14. k

    Ja to widzę tak: - caracale w wersji transportowej za mi-8 (1 eskadra ) lub za mi-8 i mi -17 ( 2 eskadry) i CSAR Sar na lądzie i morzu ( nie widzę sensu kupowania helikopterów w wersji CSAR na morze jak jest obecnie rozpisane w przetargu ) - s-70i w wersji zwalczania okrętów podwodnych -s-53 w najnowszej wersji 10 szt. ( może też być chinook ale pewnie wybraliby ofertę Sikorskiego bo ma fabrykę w Mielcu :) ) AW 149 w wersji VIP Ze Świdnika jeszcze Głuszce . Za kilkanaście lat aw -149 może zastąpić sokoły. I jeszcze kupujemy ec-635 od Airbusa za mi-2 Jeszcze t 129 w większej ilości niż jest podane w przetargu KRUK ( więcej niż 30 ) Każdy jest zadowolony

    1. Tap

      Najpierw dowiedz się ile kosztuje S-53, już wydałeś kasę nie tylko na śmigła, ale i na wszystko na kilka lat naprzód i do czego ty chcesz używać S-53, tak wiem wymarzyłeś sobie 5 wersji smigieł i Głuszca, którego AW nam nie przygotuje, bo nie chce. Kto to będzie obsługiwał i za to zapłaci, nie ma S70 w wersji ZOP, jest SEAHawk, a w Mielcu budują do tego jedynie kadłub. Chcesz kupować heli, bo w Polsce do niego wycieraczki produkują, koszt kadłuba to kilka kilkanaście procent wartości heli, [otem taki kadłub leci do USA w celu budowy maszyny.

    2. Plush

      Gluszec jedt ok. Problem w tym ze POlitycy go sprzedali z calym zakladem. Obcy wlasciciel go nie chce i tyle. Poprostu demon Glupota ot taki polski patron wsrod demonow zadzialal. Winnych brak.

    3. niedźwiadek

      a hajs się zgadza? kto na to pójdzie? najpierw trzeba by przeliczyć czy nas na coś takiego stać btw. tak wiem na obronności nie powinno się oszczędzać

  15. Chomiq

    Kurcze Polski przemysł lotniczy ma się świetnie skoro Sikorsky i AgustaWestland to nasze firmy. Dzięki Antoś, dbasz o polski interes!

  16. marcin

    jeżeli się oprzemy na polskich inżynierach i zakładach to znów nam wyjdzie archaiczny Sokół.

  17. becks`a

    To może najlepiej przeczekać to i remontować to co mamy. Wbrew pozorom to ciekawe rozwiązanie bo ponieważ; Nikt po Antonim nie spodziewa się logiki i wszyscy cieszymy się z naszej słabej armii nieprzygotowanej (jeszcze) na atak na Kacapję Remont zlecić nie Świdnikowi (nawet nie zainteresowany) a Motor Sicz i wyegzekwować Offset i transfer technologii. Tutaj szukać odbudowy naszego przemysłu lotniczego a możliwości współpracy są nieograniczone Czekać na ruch innych; Airbusa na następce brzydkiej puszki i "polskich firm" na trochę większe taksówki Nikt mnie chyba na tym forum nie posądzi o próbę cofnięcia się w rozwoju. Wystarczy popatrzeć na samochody gdzie nic się nie zmienia a co dopiero w helikopterach. (Kto z nas nie chciałby jeździć zmodernizowaną beczką).

  18. Kbkak

    Za pięć lat dalej będziemy przeprowadzać te same przerargi , jesteśmy w tym najlepsi.

    1. tyle na temat

      Od wiekow, kiedy sasiedzi budowali floty i armie u nas sejmikowano i konfederowano. Jak sie nie ma kasy to mozna sobie pogadac a jak juz cos znajda to kupuja pilicopoprady.

  19. i

    Cieszę się że MON w końcu coś robi.

    1. Cannon Rock

      To się ciesz... była taka piosenka " tańcz ... , tańcz"

    2. Tap

      A tak na marginesie to co ten MON robi, dobrze byłoby wymienić jakieś osiągnięcia to uwiarygadnia taką wypowiedź, co ten MON jeszcze odwołał.

  20. Tap

    Weźcie jeszcze pod uwagę zwolennicy BH, że ten nieuzbrojony jest droższy od Caracala, nie jest w Polsce nawet składany, nie będzie serwisowany w zakładach państwowych ( patrzcie, jak tnie użytkowników Sokoła na kosztach AW. Na dozbrojenie BH potrzebna jest zgoda Kongresu i czas na prace związane z certyfikacją podzespołów. Nie mówcie, że problemu nie będzie i że nie będzie drogo, bo jest BH, nie ma problemów jak kupujesz BH a nie S70. Co d AWv149, to to nie jest śmigło wojskowe,, już nas tnie na kosztach eksploatacji za Sokoła i blokuje jego rozwój. Żaden z nich nie odpowiada parametrom Caracalowi czy mi 8. Tak wspierajcie zagraniczne korporacje bo związkowcy krzyczą, tak zapłacimy związkowcom za ich stołki kilka miliardów złotych, bo tyle więcej będzie kosztował BH i AW, chociażby w kosztach eksploatacji, serwisu zakupu ( na moje oko 6-8mld więcej )

  21. Tap

    Trzeba powiedzieć jedno, w imię interesu własnej klienteli politycznej niszczy się państwo. Przetarg miał udowodnić, że Polska nie da się szantażować obcemu przemysłowi, który wystawił do przetargu śmigłowce, które nie były potrzebne, a mógł wystawić spełniając wymagania. Nie potrzebowaliśmy BH i AW 149, bo jeszcze przez wiele lat będą sprawne ich odpowiedniki znajdujące się na wyposażeniu armii Sokół. Wygrana Caracala miała zmusić AW do modernizacji Sokoła ( jak nie to nie będą mieli czego sprzedawać ) i Sikorskiego do zwiększenia zakresu produkcji w kraju. zisiaj widać, że ten plan został zniszczony, już tylko samymi wypowiedziami ministra. Widać, że wystarczy podsypać parę groszy związkom, żeby z kraju wyprowadzić miliardy złotych. Do czego wam BH i AW w armii, takie lub podobne śmigła są i ich wymiana zacznie się za 10 lat, może 15 jak AW nie będzie blokować Głuszca. Wtedy można ewentualnie kupić AW 149, gdy będzie już dojrzałą konstrukcją i następce BH, bo wtedy już będzie, no i następca BH będzie odpowiadał parametrami Caracalowi ( tak Panowie nowy BH ma wreszcie dorównać Caracalowi pod względem parametrów ). Dziękujemy tym którzy niszczą wszystko, co zrobili poprzednicy, po nich tylko potop, może jednak coś da się uratować - mimo nowej władzy,tylko na to liczymy

  22. były_kanonier

    Teraz to można sobie zakładać co się chce, a zagraniczne koncerny lotnicze i tak osiągnąć to co chcą. Takie założenia miały sens zanim polski przemysł lotniczy oddano za bezcen w obce władanie.

  23. Jozef

    Ciagle nie ma globalnego planu obrony Polski, ktory jest absolutnie niezbedny to stowrzenia listy zakupow na ktore nas bedzie stac. Przed kim i jak MON zamierza bronic Polski i ile nam potrzeba sil defensywnych a ile ofensywnych zeby wypelnic to zadanie ? Uwazam, ze MON jest zbyt chaotyczny w swoich dzialanich.

  24. kobuz#

    Caracal tez produkowac bedzie w Polsce i na dodatek zatrudni wiecej polskich pracownikow, niz obecne firmy razem wziete. Nie tylko to, ale również uczelnie łódzkie miały kształcić miedzy innymi dla "Airbus´a" inżynierów i techników nie tylko dla Lodzi, ale dla Radomia i Dęblina. Ponadto już teraz pracuje na rzecz Airbus´a ponad 900 pracowników w Polsce. Ponadto Caracale były wyborem nie MON´u (urzędasów), lecz wojskowych, czyli użytkowników. Szczególnym życzeniem była możliwość transportu licznej grupy żołnierzy (29 osób), jak żaden inny AW, czy Black Hawk. Ponadto "Airbus" zaprezentował możliwości dostaw w konkretnym czasie, jak i było w stanie pokazać uzbrojenie. Caracal występuje również we wszystkich wersjach sprawdzonych w akcjach bojowych na całym świecie. Nie wolno tez zapomnieć, ze Francuzi mogą się wycofać z przetargu lodzi podwodnych "Scorpene", a powodem może być nie solidność polskich umów, nie powaga i komedianckie zachowanie polskiego vis a vis. Jeżeli raz traci się zaufanie do rozmówcy po drugiej stronie stołu, to powinno się sceptycznie podchodzić do kolejnych kontraktów. W końcu "Airbus" ma nie tylko zbrojeniówkę, ale również inne produkty branży cywilnej i przeżyje bez polskich zamówień...

    1. Miro

      obiecanki cacanki a głupiemu ... - jak można jeszcze wierzyć w obiecanki Airbusa co do inwestycji w Polsce - a te dane o zatrudnieniu to z kosmosu " razem wziete" - o wyborze "wojskowych" lepiej się nie wypowiadaj - a 25 inżynierów w "Biurze konstrukcyjnym" w ŁODZI w porównaniu z 600 ze Świdnika to wygląda jak neismacznyżart z Polaków

  25. rmarcin555

    Program nie ma szansy na realizacje. Najpóźniej jesienią będzie konieczna nowelizacja budżetu bo został oparty na nierealnych parametrach. To i tak tylko wstęp do katastrofy z budżetem przyszłorocznym. Wszelkie wypadki zostaną przycięte.

    1. Renegade

      Ciekawe Marcin555 co mówisz, szczególnie jeśli się to zestawi z informacją, że w styczniu wpływy podatkowe były o 2,4 mld zł większe od zakładanych. Myślisz, że Soros będzie grał przeciwko Polsce? Czy może coś więcej wiesz? Podziel się wiedzą.