Reklama

Siły zbrojne

Macierewicz o Caracalach: "Chcemy to zamknąć w najbliższych dniach"

Fot. mon.gov.pl
Fot. mon.gov.pl

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oczekuje, że w najbliższych dniach zamknięta zostanie sprawa umowy na zakup śmigłowców Caracal dla wojska. Według szefa MON porozumienie w tej sprawie ma być również w interesie polskiego przemysłu. 

"Mam przekonanie, że takie porozumienie jest już na stole, ale być może będziemy musieli jeszcze jakieś szczegóły doprecyzować (…) W każdym razie chcemy to zamknąć w najbliższych dniach" - powiedział minister Antoni Macierewicz po zakończeniu spotkania ministrów obrony państw UE w Amsterdamie. Jednym z tematów jakie miał podczas niego poruszyć, m. in. w rozmowach ze swym francuskim odpowiednikiem, była kwestia kontraktu firmy Airbus Helicopters na śmigłowce dla polskiej armii.

„Tu chodzi o interes Polski, polskich robotników, polskiego przemysłu, naszej gospodarki. (…) Z niczego nie rezygnujemy. Wzmacniamy polską armię i polski przemysł.(…) Zobowiązania offsetowe są częścią każdego tego typu kontraktu i jeżeli one nie mogą zostać zrealizowane, to trzeba kontrakt modyfikować” - dodał minister, nawiązując do ostatnich doniesień medialnych na temat planów rezygnacji z montażu śmigłowców Caracal w Łodzi.

 Czytaj też: "Rozmowy trwają". Airbus Helicopters i MON ws. Caracali

W kwietniu 2015 roku w przetargu na 50 wielozadaniowych śmigłowców dla wojska MON, kierowane wówczas przez Tomasza Siemoniaka (PO), zakwalifikowało do końcowego etapu śmigłowiec H225M (dawniej EC725) Caracal produkcji Airbus Helicopters. Decyzji sprzeciwiało się m.in. PiS. Obecny szef MON podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. Od tego czasu ministerstwo sprawdza, czy przetargu nie należy powtórzyć.

Podpisanie kontraktu, wartego ok. 13,3 mld zł, zależy od wyniku toczących się obecnie w Ministerstwie Rozwoju negocjacji offsetowych. Jak podała PAP, z pisma, jakie do resortu wysłały pod koniec stycznia Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi wynika, że producent śmigłowców chce się wycofać z jednego z kluczowych zobowiązań offsetowych - montażu i integracji systemów pilotażowo-nawigacyjnych w zakładach WZL-1 w Łodzi. Pojawiły się również doniesienia gazety „Rzeczpospolita”, na temat planów MON dotyczących redukcji zamówienia na Caracale i zakupu pozostałych maszyn w zakładach ulokowanych w Polsce. Na takie rozwiązanie miał się podczas środowych rozmów w Paryżu zgodzić minister obrony Francji.

PAP - mini

Reklama

Komentarze (44)

  1. Krzysiek

    Problem jest z tym że u nas każdy z rodzajów WP chce czego innego do tego politycy i mamy Polski bajzel. Ciągle brak długofalowych rozwiązań!!!! Brak jakiejkolwiek współpracy na linii MON-Przemysł-Politycy każdy ciągnie kołdrę w swoją stronę a kołderka jest krótka.

  2. marek!

    Black Hawk nie jest odpowiednikiem Sokola (s76 - jest) Sikor skonfigurowal BH z roznego rodzaju uzbrojeniem i wyposazeniem prod.USA. Jezeli potrafimy to dokladnie okreslic, to nie bedzie problemu z kupnem. podobnie bylo przy pozyskaniu f16....i co...mamy calkiem fajne lotnivtwo.... chcac zamienic transportowego BH w wersje uzbrojona- potrzeba 15min i 2 ludzi no i smiglowtec lepiej, zeby stal zreszta poczytajcie moje posty

    1. Tap

      Tak samo masz Caracala konfigurujesz z zakupionych elementów, pytanie co ma mieć BH, a co Caracal, większych zmian niż podczepienie uzbrojenia nie zrobisz.

    2. Tap

      Bh nie jest oczywiście odpowiednikiem Sokoła zabiera podobną ilość ludzi, ma podobne wymiary kabiny, BH był modyfikowany, Sokoła również można BH jest w wielu aspektach nowocześniejszy, jednak to stara maszyna, należy wejść w następce BH. W zasadzie większość heli bojowych ma możliwość szybkiego modyfikowania uzbrojenia, W sokole da się zamontować bardzo wiele elementów, rakiety niekierowane, kierowane, km podkadłubowy czego nie można zrobić w BH, działka w zasobnikach. Po wymianie silników w Sokołach będą one miały bardzo podobne możliwości co BH i kropka, oczywiście nie są to możliwości identyczne. Żeby modyfikować pakiet uzbrojenia heli trzeba go najpierw zakupić i zestawić z komponentami elektronicznymi, za co się płaci krocie, a BH był nam proponowany bez uzbrojenia i był droższy od Caracala. Zakup BH nie zastąpi Mi8/14/17, to heli innej klasy.

  3. Pzlmilec

    Na zakladzie plotki sa ze pierwsze 10 BH jeszcze w tym roku. Pozdro4all

  4. rapid

    Przy 50 szt. dla Polski pierwszych 25 miało być wyprodukowanych we Francji ( nie licząc ogólnej produkcji/montażu w Łodzi pełnych 50 szt.) jeśli sprawdzą się newsy o zakupie tylko kilku sztuk to montaż u Nas traci sens

    1. Tap

      Nie nie traci, nie czytałeś, produkcja o nas 50 , z czego 35 na eksport dla Francji.

  5. Kurgan

    Moim zdaniem jedynym rozsądnym wyjściem jest pozyskanie jako podstawowego śmigłowca transportowego maszyn klasy Blackhawk. ZOP, CSAR, SAR w miarę możliwości także opierać o te dokładnie śmigłowce. W pierwszej kolejności brać używane z rezerw, w oparciu o zasadę zakupów interwencyjnych i następnie formalizować kwestię pełnej produkcji w kraju z uwzględnieniem maksymalnie możliwego udziału spółek będących własnością Skarbu Państwa. Dążyć od zwiększenia siły uderzeniowej i przeżywalności śmigłowca przez uzyskanie w ramach projektu dostępu do technologii BATTLEHAWK z jednoczesną zgodą dla lokalnej modyfikacji. Nie wiem jak sobie wyobrażają zwolennicy dwóch pozostałych rozwiązań kwestię uzupełnień utraconego sprzętu w dobie realnego konfliktu, szczególnie w świetle obecnej liczby, jakości i gotowości operacyjnej parku maszynowego naszych europejskich partnerów ..? Można drzeć koty o cenę i mniejszą lub większą funkcjonalność, przy czym nie ma to żadnego znaczenia w perspektywie rzeczywistego scenariusza rozwoju zdarzeń. Krótko mówiąc. Jestem przekonany, że jedyne realne wsparcie materiałowe może przyjść tylko zza oceanu i z tymi faktami trzeba się zmierzyć szukając uniwersalności wiedzy, szkoleń załóg a przede wszystkim użytkowanego sprzętu.

    1. AMD

      "Moim zdaniem jedynym rozsądnym wyjściem jest pozyskanie jako podstawowego śmigłowca transportowego maszyn klasy Blackhawk" po co mamy sokola ???? bedziemy wycofywac sokoly to mozna szukac smiglowcow na ich miejsce. "formalizować kwestię pełnej produkcji w kraju" w polsce jest tylko montownia, amerykanie odmowili montaz silnikow w polsce a ty chcesz pelna produkcje chyba zartujesz. Wszystkie podzespoly awionika i silniki beda tylko import + clo bo to z poza UE "BATTLEHAWK" a kody zrodlowe kto da do integrazji spike z bh??? trzeba bedzie za to zaplacic za integracje i testy ":dobie realnego konfliktu" tu juz przesadziles

    2. Wiejska Sztuka

      BH zaproponowali bez uzbrojenia. Do tej ceny dolicz jeszcze koszt zakupów broni, plus czas na uzyskanie zgody sprzedaży konkretnego uzbrojenia, przetarg, produkcja, dostawy, montaż, testy. Uzbrojenie dostaniemy po 6 latach od otrzymania śmigieł więc jak chcesz wzmocnić siłę uderzeniową to nie BH.

    3. racjus

      Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale uważasz, że w chwili potencjalnego konfliktu z FR kiedy będzie zagrożony byt całej Europy, Amerykanie oddadzą nam swoje śmigłowce? Nie wiem co masz namyśli pod pojęciem "uzupełnianie straconego sprzętu". Uzupełnić można amunicje, paliwo ale NIKT nie da nam swojego sprzętu w chwili wojny, możemy liczyć tylko na własne rezerwy.

  6. młody

    JAK WASZYM ZDANIEM POWINNA WYGLĄDAĆ FLOTA ŚMIGŁOWCÓW OD ŚMIGŁOWCÓW LEKKICH DO CIĘŻKICH,OD TRANSPORTOWYCH PO BOJOWE?LICZBA,TYP ZASTĘPUJĄCYCH NASZE MI?TYLKO BEZ WIELKICH FANTAZJI ;)

    1. real

      TTH dla WP BH 60szt 12 szt CH47 8szt HH Pave Hawk + 2 szt CH47G dla 7EDS Szturmowe dla 1BL WL - 20 szt AH64E modernizacja w3 do w3PL to osobna sprawa LMW modernizacja wszystkich latających W3 Anakonda do wersji WARM zakup 6-8 szt AW 101 SAR 12 szt SH60 Seahawk

  7. wolf

    Przy takim kontrakcie powinien nastąpić transfer części technologii....kompozyty i silniki . Bez tego to zachowujemy się jak republika bananowa

  8. Realista33

    Skończmy już te dyskusje, przecież decyzja o smiglakach będzie 11 lutego i ani dnia przed!

  9. Boczek

    "... a ile kosztuje NH 90 w wersji ZOP bo brak danych..." Sea Lion - około 78 mln €. Ma zastąpić Mk41 Sea King - czyli bez wyposażenia ASW. Źródło - ZEIT ONLINE, dpa, Reuters, nsc / 4. März 2015, "Beschaffung von 18 Marine-Helikoptern des Typs Sea Lion für knapp 1,4 Milliarden Euro."

  10. Tap

    Racjus pomysł z remotoryzacją Mi2, Mi 8 nie jest rozsądny. Mi 2 to tak stara konstrukcja, że nie ma sensu jej reanimować, kadłuby nie wytrzymają już długo i się rozpadną, Mi 8 są tak wyeksploatowane, że kadłubów nie da się dalej używać. Moim zdaniem remotoryzacja tych maszyn, to wywalenie pieniędzy ( dużych ) w błoto. Zakup 32 Caracali, nie da nam licencji na montaż i produkcję części, oraz serwis. Dlatego 50 Caracali. 50 Caracali przeżuci więcej ludzi i materiałów niż 70 BH czy AW, dlatego zmniejszenie zakupu było uzasadnione. Właśnie dlatego rozpisano przetarg na tego typu śmigła żeby zapełnić dziurę po Mi14 i zapewnić bezpieczeństwo na zatoce. Wycofanie z przetargu szczególnie w tym momencie to same straty, brak śmigieł w momencie zagrożenia, brak bezpieczeństwa na zatoce brak dozoru ZOP, brak śmigieł CSAR. Jedyny powód dla odwołania dobrze przemyślanego i przeprowadzonego przetargu to krzyk PiS przed wyborami, że to skandal, że Mielec i Świdnik ( z których już właściciele wywieźli co bardziej wartościowy sprzęt ), że fabryki polskie, a co tam że WZL nr 1 ma robić śmigła, ważne że przed wyborami krzyczeli, że afera, a teraz głupio się nie wycofać z przetargu, no ale obiecali związkowcom, że ich stołki bezpieczne, a teraz wybieraj interes Solidarności, czy kraju.

    1. racjus

      Każdy ma prawo do swojego zdania :) Nie znam dokładnego stanu kadłubów naszych śmigłowców jednak jest to część, która zużywa się najwolniej. Jest wiele przykładów maszyn, które służą po 40 a nawet 50 lat (Brytyjczycy z Sea King, daleko nie szukając Niemcy z CH53, wiele krajów modernizuje też MI8). Najszybciej zużywa się awionika a następnie części mechaniczne (silnik, przekładnie). Nie twierdze, że będą dorównywać najnowszym konstrukcjom, i wcale nie o to chodzi, zakres modernizacji nie powinien być bardzo duży. Jednak należy sobie postawić pytanie do czego będziemy ich używać. W wielu wypadkach to po prostu powietrzna taksówka, która będzie przewozić ludzi i zaopatrzenie na tyłach. Nie twierdze, że te maszyny mają wykonywać misje CSAR na terytorium wroga czy dokonywać desantu pod ostrzałem. Ich rolą jest zapewnienie mobilnych odwodów, które nadadzą dużej elastyczności w używaniu naszych sił oraz szybki przerzut zaopatrzenia. Chociaż mogę się mylić bo jak zaznaczyłem na początku nie znam ich konkretnego stanu technicznego. Jestem zwolennikiem kupienia 32 Caracali (a jeśli byłoby na to nas stać to chętnie bym się z tobą zgodził na 50 i nawet więcej Caracali lub innych śmigłowców), właśnie w wersjach ZOP i CSAR oraz umiejscowienia ich serwisu w WZL. Natomiast nie widzę AW149 i S70 na dzień dzisiejszy w naszych siłach zbrojnych (dodatkowo WZL są jedynym zakładem, w który warto inwestować). Nie twierdze, że są to złe maszyny jednak mamy całkiem sporą flotę Sokołów których możliwości transportowe są podobne, mamy za to deficyt cięższych maszyn pokroju MI8 lub cięższych.

  11. pokaraczeni wyborcy

    Co co? Nie dla majstrowania w pologne a praca, podatki od 260mln /szt dla Francy? Zamiast montowania w Polsce po 157mln pln (11mld/70szt). Brawo thebesciaki zielonej wyspy

  12. racjus

    Koncepcja rozwiązania "węzła gordyjskiego": - zakup 32 Caracali z "polonizacją serwisu włącznie z silnikiem" (ew. jak się "uda" transfer technologi i produkcja wybranych elementów), 14 w wersji CSAR (4 dla marynarki), 6 ZOP i 12 transportowych. Powinno zbić to z kontraktu ok 4 miliardów, które można przeznaczyć na, - zakup 4-6 Super Lynxów (lub podobnych) dla marynarki na przyszłe okręty, - remotoryzację (przy użyciu technologi z jednostek Caracala lub w kooperacji z Motor-Sicz) i ograniczoną modernizacje 12-18 MI8, - remotoryzacje 10-15 MI2 dla sił powietrznych, - remotoryzacje i ograniczoną modernizacje ok 20 MI2 dla wojsk lądowych. Ogólnie budżet może trochę przekroczyć wspomniane 13 miliardów ale jest spokój z śmigłowcami wielozadaniowymi na co najmniej 20-30 lat (ew. dokupienie pojedynczych sztuk ciężkich śmigłowców).

    1. racjus

      Koszt remotoryzacji 56 śmigłowców nie powinien przekroczyć 5 mln $ za sztukę. Czyli ok 1120 mln zł. Do tego koszt sensownej modernizacji 38 śmigłowców nie powinien przekroczyć 1-2 miliardów zł (wraz z kosztem lepszego uzbrojenia wsparcia piechoty na MI2). Kosz 4-6 lynxów nie powinien przekroczyć miliarda zł wraz z (ograniczonym) pakietem logistycznym. Razem ok 3-4 miliardy z lekką rezerwą na koszt otwarcia produkcji niektórych części w Polsce.

    2. k

      Dla MW wystarczą (tak mi się wydaje) tylko wersje SAR. CSAR to ratownictwo bojowe (ma zintegrowane uzbrojenie karabin maszynowy w oknie, drużynę specjałów) nwm kogo by mieli nim ratować bojowo na morzu (na lądzie za to rozumiem że są potrzebne np. do ratowania zastrzelonych pilotów za linią wroga).

    3. acme

      Z powyższego może zostać 6 caracali dla ZOP, reszta to mogą być Black Hawki - produkcja, montaż ostateczny w Mielcu, serwisowanie w Łodzi ew. także w Mielcu. Świdnikowi na osłodę pozostanie zapewne program "Kruk" (szturmowe Mangusty).

  13. śledź

    Dobrze bardzo dobrze zamknijcie temat caracali ale zacznijcie coś wreszcie robić w tej sprawie bo....np od dłuższego czasu w Gdyni tzn 43BLM nie lata operacyjnie żadna W3 Anakonda ŻADNA!!! wszystkie które były na stanie są w teraz remoncie a SAR na rejon zatoki gda i wschodniego akwenu jest obsługiwany przez Darłowo. Przecież to jest paranoja!!! Niech MON kupi chociaż 8 szt morskich wersji SAR i ZOP bez przetargu bez offsetu po prostu to jest potrzebne AW (EH) 101 albo nawet EC225 Super Puma lub inne dedykowane do zadań SAR maszyny morskie

    1. Fuga

      Problem polega na tym, że to właśnie śmigłowce SAR zniknęły z zamówienia na Caracale w czasie redukcji z 70 do 50. Są, lub może już tylko były (mam nadzieje), plany aby cały SAR wywalić poza MW!

  14. Anty Karakal

    Nie ma co szaleć. Rozsądnym posunięciem jest wyciągnięcie od USA maszyn z rezerwy i następnie opracowanie krajowych rozwiązań, które pozwoliłyby na ich sukcesywną wymianę.

    1. Tap

      A koszt eksploatacji starych amerykańskich heli ich modernizacji to za darmo.Tak łatwo opracować helikopter i dlatego powołano konsorcjum do budowy NH90, bo nikogo nie było stać na opracowanie dla własnych potrzeb. Jasne, że trzeba by opracować własny heli, ale to co najmniej 10 lat kilka miliardów dolarów i trzeba mieć rynek zbytu, albo partnerów.Jak będziemy bogatsi to będziemy wszystko robić sami, mam nadzieje że będziemy.

    2. Tap

      ANTY KARAKal Proszę nie krytykuj dla zasady, tylko udziel konkretnej odpowiedzi dlaczego uważasz że Caracal jest za drogi, niepotrzebny, za duży, za mały, z jakich źródeł czerpiesz informacje, że Caracal nie ma być wykonywany w Polsce, dlaczego cena za podstawową/ specjalistyczną wersję jest nie do przyjęcia, że jest ich ( Caracali ) za mało, że są droższe niż Brazylijskie uzasadnij, oprzyj się na źródłach. Te dane są ogólnie dostępne. Nie krytykuj na zasadzie nie bo nie.Nie pytam bez powodu odpowiedzi na te pytania są dostępne, pytanie czy chcesz dyskutować, czy tylko wywołać wrażenie, żepodjęto złą decyzję.

  15. Pilot

    Dyzio dobrze gada . Szkoda kasy !

  16. fg

    Przepraszam, ale wszyscy już zapomnieli, że pierwotnie planowano zakup 70 maszyn, dziwnym trafem w trakcie negocjacji okazało się, iż nie stać nas na zakup takiej ilości dlatego parafowano wstępną umowę na 50 wiropłatów.

  17. racjus

    Moje ogólne przemyślenia na temat przetargu są takie, że oczywiście najlepiej byłoby kupić licencje na Caracala, wyprodukować 70 sztuk albo i więcej a do tego dokupić np. Chinooka, tyle tylko że nas na to nie stać. Za same 50 śmigłowców mamy zapłacić 13 miliardów. To dużo, dla porównania 70 Popradów (bez żadnych dodatkowych pakietów logistycznych itp.) płacimy trochę ponad miliard złotych. Dlatego moim zdaniem najlepiej kupić plus minus 30 sztuk w wersjach głównie specjalistycznych i skupić się na możliwości samodzielnego serwisu w Łodzi (oczywiście najlepsza byłaby także produkcja i transfer technologii ale może już na to nie starczyć kasy). A za pozostałe pieniądze zremotoryzować i zmodernizować (nawet z Motor Sicz) część z MI-2 i MI-8 (te będące w najlepszym stanie) do czasu aż nie będziemy mieli kasy na kupienie czegoś porządniejszego. Do tego czasu do niebezpieczniejszych/bardziej wymagających zadań wysyłać Caracale a MI-8, MI-2 traktować jako taksówki możliwie na mniej zagrożonych odcinkach i do szybkiego przerzutu na tyłach.

  18. Włodziu

    Wycofanie się z Caracali i kupno AW149 czy S70i bedzie oznaczało, ze to prezesi i menadżerowie Sikorskiego i AW decydują o tym, czym ma dysponować polska armia. Byłby to pokaz żenującej słabości MONu i polskiego rządu. Jeśli brak zamówień ze strony rzadu RP ma być przyczyną upadku, likwidacji czy ograniczenia działalności zakładów w Świdniku lub Mielcu, to rząd RP powinien raczej pomyśleć o wariancie Szwedzkim, czyli odkupieniu od AW czy Sikorsky'ego (teraz chyba LM) zakładów w Mielcu i Świdniku, tak jak zrobili to Szwedzi w przypadku swojej stoczni w Kockums należącej do niemieckiegoTKMS. W Szwecji stocznie odkupił SAAB w Polsce może to zadanie wykonać PGZ. Nie ma sensu sztucznie finansować zamówieniami rządowymi fabryk będących w obcych rękach - pieniadze tak czy inaczej zostaną z Polski wytransferowane a jedynym efektem tak wydanych pieniędzy będzie satysfakcja związków zawodowych, prezesów i menadżerów.

  19. Dyzio

    Śmigłowce na współczesnym polu walki to latające trumny za mialiardy złotych. Taki np. Caracal - trumna dla 16 żołnierzy za 250 milionów złotych, którą może strącić każdy żołnierz przeszkolony do strzelania z byle rurki. Naprawdę, darujmy sobie trumny za miliardy, wystarczą sosnowe, a pieniądze lepiej zainwestować w OPL, drony lub dobre rakiety.

    1. Tap

      Tak wiem i dlatego wszystkie inne armie je mają i kupują nowe, a my na koń i szable w dłoń. Bądź poważny

    2. k

      a jak będziesz się topił w Bałtyku to kto po cb przyleci, bo resursy Mi-14 się kończą i Są też problemy z Anakondami.

  20. Scyzoryk

    Przecież obiecali pracownikom Świdnika i Mielca, że nowy rząd PiS anuluje kontrakt.

  21. dst

    Przeciwnicy Caracali ustalmy jedno, w razie konfliktu kiedy będziecie leżeć ciężko ranni a na przeżycie macie tzw. "golden hour" pamiętajcie: Do Black Hawka wchodzi 2 rannych na noszach, do Caracala 6. Więc od razu wpiszcie się na koniec kolejki i czekajcie aż BH przyleci jeszcze 2 razy.

    1. Avalon

      Ustalmy jedno .. W przypadku pełnoskalowej wojny z Rosją twoje Caracale szybko znikną z firmamentu i za dużo sobie nie polatają .. Od taki drogi i przestarzałe zabawki za 13 miliardów..

    2. Anty Karakal

      Prawda jest taka, że żaden z tych magicznych Caracali nie przyleci. 50 śmigłowców transportowych na cały kraj i to mających realizować wszelakie zadania ...

  22. poznaniak

    przypomina mi się burza jaka była przed zakupem rosomakow tak samo jest teraz przy okazji zakupu śmigłowców.Caracal jest obecnie najlepszą proponowaną nam ofertą.Mi 17 byłby lepszy ale niestety zakupić go nie możemy podobnie jak mi 35 czy ka 52.Zresztą wystarczy popatrzeć na zdjęcie-to prawdziwy rasowy śmigłowiec wojskowy .

    1. Ant Karakal

      Mnie się bardziej podoba MH-53 Pave Low. Caracal wygląda przy nim jak kundel ;D

  23. scorpion

    Rozumiem, że najważniejszym czynnikiem w doborze sprzętu dla naszych sił zbrojnych będzie interes polskich robotników i "polskiego" (sic) przemysłu. Niedługo będziemy kupować technologie militarne z Korei Północnej.

    1. =t=

      Ja wiem że to smutne, ale akurat z zakresu technologii rakietowej naprzykład, to NK ma nam to i owo do zaoferowania. Akurat odbudowanie zdolności artylerii, na przykład przez rozpoczęcie w Polsce stosunkowo masowej produkcji całkowicie narodowego systemu choćby tylko klasy Toczki+ czy Elbrusa, byłoby zdecydowanie większym atutem niż ten cały program "zęby/tuski/kły platformy" czy jak to tam szło.

    2. Tap

      A co chcą nam sprzedać technologie głowic jądrowych i rakiet balistycznych dalekiego zasięgu, jak tanio to bym brał bo mają świetne, USA przynajmniej w to wierzy inni też

  24. k

    Antoni miło by mnie zaskoczył jakby wynegocjował z Francuzami NH-90 z offsetem. Powiedzieliby że będą robione w Łodzi a remontowane w PZL - ŚWIDNIK (AW) ale to raczej nie jest możliwe :(

    1. ekonomista

      NH 90 ma nieudaną wersję lądową (brak karabinu, mały prześwit, delikatna rampa). Po małych poprawkach to będzie dobry helikopter morski.

    2. Tap

      Nie wynegocjuje, bo są straszliwie drogie, nie ma jeszcze pełnej wersji ZOP, popatrz jakie są opóźnienia w dostawach dla uczestników programu ( do 8 lat ), piekielnie drogi heli w eksploatacji, strasznie zawodny, nie sprawdzony, bez możliwości offsetu. Przeczytaj jak jest eksploatowany w Niemczech.

    3. =t=

      NH90? Ciekawe że reklamotrolle które to proponują, nie mówią że gotowość tych śmieci wynosi od 14% (Finlandia) do 29% (Niemcy), że Francja sama chciała zrezygnować z tego śmiecia ale nie mogła, bo zerwanie kontraktu oznaczałoby dla Francji całkowicie zagraniczną obsługę 30 maszyn 1-szej serii... że jest to konstrukcja tak spartolona, że "lekki kompozytowy" kadłub tej maszyny waży WIĘCEJ aniżeli tej samej wielkości, duraluminiowy kadłub Caracala co ogranicza osiągi... na dodatek, doświadczenia bojowe mówią wprost że NH90 to maszyna typowo tyłowa, bo... w kompozytach nie da się naprawiać uszkodzeń bojowych, trzeba wymieniać całe sekcje kadłuba, a w duraluminium można wyciąć i wspawać wstawkę, albo zwyczajnie zaspawać np. przestrzelinę. Dowiedzieli się o tym Holendrzy, których NH90 został "omieciony" z kałasza podczas operacji Atalanta, i skończył roczną wizytą w zakładach remontowych z powodu dwóch dziur...

  25. wiejskichlop

    W Polsce da się coś wyprodukować z czego Polacy mogliby być dumni?Na myśli mam przemysł wojskowy.Czołg, samolot, broń, amunicja?

    1. profit

      Przekroje karabinów za 80 000zł za sztukę.

    2. Realista33

      Przemysł wojskowy czy raczej zbrojeniowy ?

Reklama