Reklama

Siły zbrojne

Koniec pewnej epoki czyli opuszczenie bandery na ORP Czajka [FOTO]

Fot. Jarosław Ciślak
Fot. Jarosław Ciślak

W środę w porcie wojennym w Gdyni odbyła się smutna uroczystość ostatniego opuszczenia bandery wojennej na ORP Czajka (624). Był to ostatni trałowiec bazowy – niszczyciel min projektu 206FM. Po jego wycofaniu w służbie pozostają już tylko okręty przeciwminowe o kadłubach z tworzyw sztucznych (projektów 207DM, 207P, 207M) oraz ze stali amagnetycznej (projektu 258).

ORP Czajka był ostatnim z serii 12 trałowców bazowych zbudowanych w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, na podstawie polskiego projektu 206F. Pierwsze cięcie stali na jego budowę miało miejsce 24 maja 1966 roku. Stępkę położono 12 września 1966 roku, a wodowano go 17 grudnia 1966 roku. Okręt został wcielony do 13. Dywizjonu Trałowców w Helu w dniu podniesienia na nim po raz pierwszy bandery wojennej 23 czerwca 1967 roku. Do ostatniego dnia pełnił służbę w tym samym 13.Dywizjonie, z tym że ostatnie lata, już po przeniesieniu dywizjonu, w Gdyni.

Z całej serii 12 trałowców pod koniec lat 90-tych XX wieku wybrano trzy z przeznaczeniem do gruntownej modernizacji. ORP Czajka był drugim okrętem zmodernizowanym do roli niszczyciela min 206FM. Zrobiono to w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni w latach 1999-2000. Do służby po modernizacji wrócił uroczyście 26 maja 2000 roku.

Reklama
link: https://sklep.defence24.pl/produkt/msciciel-ostatni-snajper/
Reklama
image
ORP Czajka w czasie służby 2013 rok / Fot. Jarosław Ciślak
image
Fot. Jarosław Ciślak
image
ORP Czajka w czasie służby 2008 rok / Fot. Jarosław Ciślak
image
Fot. Jarosław Ciślak
image
Fot. Jarosław Ciślak
image
Fot. Jarosław Ciślak

Całe ponad 54-letnie życie okrętu upłynęło na nieustanym szkoleniu i prowadzeniu prac przeciwminowych. Okręt brał udział w wielu ćwiczeniach MW, Układu Warszawskiego i NATO. Uczestniczył w niezliczonej liczbie trałowań bojowych i unieszkodliwianiu min morskich. Wielokrotnie działał razem ze stałym zespołem sił przeciwminowych NATO, a w 2013 roku wszedł w jego skład na kilka miesięcy. Przez jego pokład przewinęły się setki oficerów, chorążych, podoficerów i marynarzy. Jego ostatnim dowódcą, który po raz ostatni opuścił na nim banderę wojenną, był kpt. mar. Wojciech Zaleski.

W związku z coraz bardziej zaawansowanym wiekiem trzech zmodernizowanych okrętów projektu 206FM szef Sztabu Generalnego WP wydał rozkaz nr 195/DGRSZ z dnia 2 kwietnia 2019 roku, w którym polecił wycofać je do końca 2021 roku. Jako pierwszy został wycofany ORP Mewa (623) w 2019 roku, a w 2020 roku ORP Flaming (621). Wycofanie ORP Czajka nastąpiło na mocy rozkazu Dowódcy Generalnego RSZ nr 527 z dnia 2 grudnia 2021 roku. Dokonano tego główne ze względu na wiek okrętu, ponieważ nadal jest on sprawny technicznie. Miejsce trzech starych niszczycieli min zajmuje nowa generacja okrętów. Pierwszy okręt projektu 258 jest już w służbie, a dwa kolejne wejdą do niej w 2022 roku.

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. Jan BZ

    Czy Szanowna Redakcja mogłaby rozwinąć temat, co dalej dzieje się z tymi trzema zmodernizowanymi 20 lat temu (za ile pieniędzy?) a ostatnio wycofanymi trałowcami? Ekonomiczna strona funkcjonowania naszej armii jest równie interesująca jak jej historia.

  2. Hshsha

    Jaki był sens remontu w 2009 skoro po 12 latach jest wycofany ze służby? Ktoś. Wie co się z nim stanie?

    1. Extern

      Agencja mienia wojskowego wystawi pewnie na sprzedaż, ale realnie to pewno będzie sobie rdzewiał przez lata przy Gdyńskim nabrzeżu jak ORP Metalowiec.

  3. f

    a co w tym smutnego, trzeba się cieszyć że idzie nowe

    1. Kadet

      Tylko gdzie to nowe jest

    2. ??

      Nie bardzo rozumiem. Kormoran (w służbie), Mewa (w służbie 1 kwartał 22), Albatros (w służbie 1 kwartał 22). Wzorcowe wręcz zastąpienie starych okrętów nowymi o nowych zdolnościach.

    3. gość

      Że zastępstwo dla Czajki.

  4. as

    Płakałem wczoraj jak się goliłem.

  5. ppp

    W 1966 r., stocznia potrafiła zwodować okręt w kilka miesięcy. Teraz .....

    1. Jabadabadu

      Od kiedy Solidarność "zwodowała" polskie stocznie ten temat jest zamknięty.

    2. Podczas II wojny światowej USA montowała kilka tysięcy czołgów rocznie. Teraz tylko modernizuje abramsy a wyprodukowanie nowego czołgu od podstaw to 20+ lat. Rosja wyprodukowała 84 tysięcy różnych odmian t-34, a teraz klepie po kilkadziesiąt nowych czołgów rocznie. Czasy sie zmieniły. Nie ma zimnej wojny, przemysł zbrojeniowy to tylko jeden z trybików gospodarki. Teraz bardziej liczy się to czy masz istotne miejsce w swiatowej gospodarce, a nie to jaką masz armie. Atak Rosji na Niemcy obecnie jest wręcz nierealny, a Bundeswera jest tragicznie słaba przecież.

    3. Nie inż.

      Ty może zamiast zmyślać dowiedz się najpierw ile miesięcznie Amerykanie są wstanie wyprodukować czołgów w razie ,,W,,

  6. Herr Wolf

    Wyrzucają stare sprane spodnie nie mając nowych* To teraz będą bez spodni paradować..

    1. Tak, tak .... A o Kormoranie słyszałeś?

    2. BUBA

      Tak, tak .... A o Mewie słyszałeś?

    3. Herr Wolf

      Tak słyszałem że jest coś takiego tylko że goły i ledwo pływający jak też słyszałem o kolejnej super ładnie gawronie!

  7. Davien

    Kiedyś miny reagowały na okręty stalowe dzisiaj tylko czekać aż naukowcy opracują magnesy przyklejające się do plastiku.

Reklama