Oficjalne zakończenie misji PKW Orlik 7, w trakcie której polskie myśliwce pełniły służbę w ramach Baltic Air Policing, czyli sojuszniczej operacji ochrony przestrzeni powietrznej nad krajami bałtyckimi, odbyło się 2 października na lotnisku Poznań-Krzesiny. W działaniach trwających od maja br. po raz pierwszy wzięły udział myśliwce F-16C/D, wcześniej do tej operacji wydzielano samoloty MiG-29.
Radio ZET poinformowało, że myśliwce wróciły do Polski po czterech miesiącach, ale strona amerykańska zwróciła się o dalszy udział samolotów w misji. Stany Zjednoczone objęły bowiem dowodzenie misją Air Policing jeszcze pod koniec sierpnia br, przejmując je od Polaków. Do operacji wydzielono myśliwce F-15C, stacjonujące na stałe w brytyjskiej bazie Lakenheath.
Już wcześniej MON sygnalizowało, że z uwagi na ćwiczenia Zapad 2017 i związane z tym obawy o rosyjską aktywność w regionie działania polskich F-16 w ochronie przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii mogą zostać przedłużone. Według Radia ZET początkowo resort obrony nie uznawał za konieczne wydania przez prezydenta postanowienia przedłużającego użycie kontyngentu, skoro myśliwce wydzielone do lotów nad krajami NATO stacjonują na terenie Polski, czemu sprzeciwiał się ośrodek prezydencki. Ostatecznie jednak, po złożeniu wniosku przez Radę Ministrów, stosowny dokument został zatwierdzony przez Andrzeja Dudę.
Pierwotne postanowienie prezydenta o użyciu kontyngentu wojskowego liczącego do 140 żołnierzy i pracowników wojska wraz z czterema myśliwcami F-16 objęło okres od 18 kwietnia do 15 września 2017 roku. Z kolei 13 września prezydent zgodził się na użycie kontyngentu, liczącego do 100 żołnierzy wraz z czterema F-16 dodatkowo w okresie od 16 września do 1 października br.
Baltic Air Policing to misja nadzoru przestrzeni powietrznej nad krajami bałtyckimi, realizowana w czasie pokoju. Do 2014 roku kontyngenty składały się z czterech samolotów, stacjonujących na ogół na Litwie. Po aneksji Krymu misja została wzmocniona i przejściowo uczestniczyły w nie jednocześnie nawet cztery kontyngenty, z których jeden stacjonował w Malborku. Obecnie na ogół w operacji biorą udział myśliwce stacjonujące na Litwie (w ciągu trwającej 45. rotacji są to amerykańskie F-15) oraz w Estonii (belgijskie F-16).
gosc123
MOŻE NIE GROT A SKORPIONA
tak tylko ... uzupełniam na marginesie
Był i "Grot" w latach 60-tych i "Skorpion" w 80-tych. Zaprojektowano też Grot-2, autorem był o ile pamiętam ten sam konstruktor, który projektował "Bies-a" .A weszły mig-21. Nasz przemysł lotniczy całkiem nieźle się rozwijał w czasach "niesłusznych" Lot SM-2 niezapomniane przeżycie. Jeżeli ktoś ma szanse to warto obejrzeć "Horyzonty techniki" z lat 50-60 niesamowita innowacja, pomysły, fascynacja lotnictwem, kosmonautyką, radiem itd. Teraz młodzież = komp i zero innowacyjności ...
ryszard56
CZAS DOKUPIĆ NASTEPNE SAMOLOTY F-16,F15,F-18SH A POTEM F-35 I wskrzesić budowe wlasnego samolotu GROT jako samolot zdalnie sterowany -dron LUB SAMOCZYNNIE PODEJMUJĄCY DECYZJE O ATAKU
Na Sybir
...a dlaczego nie Raptora?