Reklama

Siły zbrojne

Koniec dostaw HIMARS-ów do Polski

Ćwiczenia artylerzystów z 1 Mazurskiej Brygady Artylerii na wyrzutniach rakiet M142 HIMARS w CSAiU w Toruniu.
Ćwiczenia artylerzystów z 1 Mazurskiej Brygady Artylerii na wyrzutniach rakiet M142 HIMARS w Centrum Szkolenia Uzbrojenia i Artylerii w Toruniu.
Autor. st. kpr. Piotr Szafarski / 16 Dywizja Zmechanizowana

Agencja Uzbrojenia poinformowała o dostarczeniu do Polski ostatnich dwóch wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet M142 HIMARS. Przekazane egzemplarze posłużą do szkolenia nowych załóg.

Informacja ta oznacza koniec dostaw do Polski zamówionych jeszcze w 2019 roku systemów artylerii rakietowej M142 HIMARS w liczbie 20 sztuk (w tym 2 do szkolenia) za sumę 414 mln USD, co niestety zatrzymało na kilka lat polski program Homar zakładający szeroką polonizację amerykańskiego rozwiązania. Rozpoczęły się one w maju 2023 roku i do końca tamtego okresu kalendarzowego przekazano do Wojska Polskiego 18 sztuk przeznaczonych dla 1. Mazurskiej Brygady Artylerii należącej do 16. Dywizji Zmechanizowanej.

Reklama

Teraz proces ten został dopełniony za sprawą lotniczej dostawy ostatnich dwóch sztuk przeznaczonych do szkolenia artylerzystów na wspomnianych HIMARS-ach oraz w przyszłości jego spolonizowanym wariancie w postaci Homara-A. Trafią one najpewniej do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu (CSAiU). Pozyskanie systemu HIMARS oznacza diametralne zwiększenie zdolności polskiej artylerii rakietowej pod kątem siły ognia. Mowa tutaj nie tylko o wydłużeniu zasięgu rażenia z 40-42 km do około 85 km przy zastosowaniu pocisków GMLRS, ale także o odtworzeniu zdolności zatraconej wraz z wycofaniem w 2005 roku zestawów Toczka, a więc rażeniu celów za pomocą pocisków balistycznych krótkiego zasięgu w postaci ATACMS o donośności 300 km.

Teraz trwają negocjacje dotyczące pozyskania spolonizowanej wersji HIMARS-a w postaci systemu Homar-A. Plany dotyczą zakupu w ramach umowy wykonawczej najpewniej 126 sztuk, jednak kluczowe będzie tutaj zadbanie o jak najszerszy zakres „polskiej wkładki” (m.in. zastosowanie podwozia Jelcza, systemu Topaz) oraz produkcję w kraju (w ramach polskiego przemysłu) amunicji do nich. Bez tych elementów (jak miało to miejsce w przypadku zakupu pierwszych 20 sztuk) będzie oznaczać to ponownie niekompletne podejście do tematu pozyskiwania uzbrojenia, zadbania o jego potencjał i zapewnienie wsparcia eksploatacyjnego na dekady jego służby.

Czytaj też

M142 HIMARS to amerykańska wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet na podwoziu samochodu ciężarowego Oshkosh M1140 z napędem 6x6. Pojazd jest napędzany silnikiem Caterpillar o mocy 290 KM. Prędkość maksymalna wynosi 85 km/h, a zasięg operacyjny to 480 km. HIMARS jest lżejszym sprzętem od gąsienicowej wyrzutni M270 MLRS. To umożliwia przewożenie M142 w ładowni średniego samolotu transportowego takiego jak C-130 Hercules.

W wyrzutni M142 HIMARS mieści się jeden kontener transportowo-startowy na sześć kierowanych pocisków rakietowych GMLRS o zasięgu rażenia około 80 km. Obecnie wdrażany jest wariant ER GMLRS o wydłużonym zasięgu. Alternatywnie system może wystrzelić jeden pocisk systemu MGM-140 ATACMS o zasięgu ponad 300 km lub dwa PrSM, które trafią w cel oddalony o ponad 400 km. Obecnie M142 HIMARS znajduje się w służbie krajów takich jak Stany Zjednoczone, Jordania, Maroko, Polska, Rumunia, Singapur, Ukraina i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Ćwiczenia 1 Mazurskiej Brygady Artylerii na wieloprowadnicowych wyrzutniach rakiet M142 HIMARS.
Ćwiczenia 1 Mazurskiej Brygady Artylerii na wieloprowadnicowych wyrzutniach rakiet M142 HIMARS.
Autor. mł. chor. Daniel Wójcik / 16 Dywizja Zmechanizowana
Reklama
Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (8)

  1. elektroniczny acek

    Naprawdę ? Za każdym razem prosić się usa pytać a może błagać czy możemy użyć pocisku atacms ? Polska nie może bez zgody USA używać atacms nawet w czasie konfliktu dlatego mamy ich 30 i jak jestem przeciw oddawaniu broni Ukrainie oddałbym te 30 pocisków i podziękował USA w sposób ....spadajcie I skupił się na nie gorszych Chumno K239.

    1. Davien3

      Tyle że wbrew twoim bajkom Polska moze spokojnie strzelac ATACMS nie pytając się nikogo o zgodę Natomiast do k239 masz jedynie amunicje o zasięgu 80km i nieznaną liczbę przeróbek pocisków stacjonarnych pod nazwą CTM-290 o zredukowanej głowicy bojowej. i nie wsadzisz tam ani GMLRS-ER ani PrSM

    2. Anty 50 C-cali

      Davienie 3-Ci z bajkami o nie przekraczaniu czerwonych linii, żeby Ruscy spoko przeczytali (z cnn) że jedynie zasięg zredukowany do 79 kilometrów jest uzgodniony "kagańcem"- dla Ukrainy- to się wymądrzali mądrzejsi od ciebie. Za odchodzącej "przyjaznej" administracji. Nie znasz liczby przeróbek pocisków stacjonarnych (?!) , to i dobrze. Nie znasz się na wszystkim

  2. user_1052336

    Rosjanie szlachtuja ten złom dosyć sprawnie na ukrainie bez większego wysiłku. Po co nam ten szmelc?

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      user_1052336 Może dlatego że niby "zwyciężają" a dalej stoją w miejscu mimo gigantycznej przewagi w każdym aspekcie napaści rosyjskiej.

    2. Davien3

      Taak tak je niszczą że dopadli całe 2 a sami stracili kilkadziesiąt razy więcej MLRS-ów A dla was nikt HIMARS nie sprzeda.

    3. user_1052336

      Gigantycznej przewagi? Jedynie w jakości bo w wywiadzie i w ilości to przewaga po stronie ukrainskiej. Chociaż przy tych stratach to niedługo ukraina i tą przewagę straci.

  3. Prezes Polski

    Jestem za tym, żeby dalsze ewentualne zakupy były powiązane z licencją na produkcję amunicji. Musimy w tym zakresie uzyskać jakąkolwiek samowystarczalność. To samo dotyczy hunmo, czyli homara k. I tu sie pojawia zasadniczy problem. Mamy dwa różne rodzaje rakiet. Teoretycznie hunmo można zintegrować z rakietami z himars, ale na to musieliby się zgodzić Amerykanie. Ciężka zagwozdka. Kolejny z serii problemów spowodowanych niekontrolowanymi i nieprzemyślanymi kontraktami Błaszczaka.

    1. Xergoos

      w razie czego nikt nie będzie patrzył i licencjonował przeróbek bo po prostu nie będzie na to czasu.

    2. Davien3

      @xergoos w razie czego nikt takiej przeróbki ci nie zrobi bo nawet nie mamy kodów źródłowych do GMLRS czy HIMARS. A tym bardziej nie pójdą na to koreańczycy.

    3. Anty 50 C-cali

      ...Prezes, a co z radosnymi podpisami Radzia S, pod konwencyjami o zakazie stosowania "taniej" ammo kasetowej. Praktycznie Korea się zgodziła na wmajstrowanie w "ich" (intelektualnie własność - taki termin) Homara K - kontenerów z naszymi rakietkami kal 122mm. A kto to przemyślanie niszczył miny przeciwpiechotne, ostatnie zdążyli do 2015? Utyskiwanie, bo zamówiono 20 Homarów A w 2019, które po kowidach, 3 latach wojaczki na Dzikich polach dalekich ( na szczęście!), docierają do Dziś. No, zobaczmy co Koale obecnie zrobią. Jedno mocarstwo atomowe, ustami wysokiego wojaka przyznało,że walczyło by z super- mocarstwem z 2 miesiące, może. Dlatego te posiadane hiMARS na podwójnych sterydach , razem z Niemcami i France - Ukrainie

  4. user_1050711

    Ilości i rzeczywiste terminy realizacji, jasno wskazały który to kraj ma fabryki, a który głównie gigantyczną propagandę. A prócz niej raczej tylko manufaktury rakiet, nie fabryki.

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      user_1050711 Faktycznie ma fabryki a nie ma załóg i dobrego sprzętu a wg propagandy maja wszystkiego po same uszy pana.

    2. user_1050711

      @Ruletka... Prywatnie drżę na myśl co może się wydarzyć (i oby nie) gdy włączą się w tę grę Chiny. Tzn. gdy włączą swe fabryki, moce wielkiego przemysłu. I np. wyposażą innych głupich, by na nas napadli i w ten sposób dali się pozabijać, zredukować liczbowo. By następnie Chiny mogło już sobie spokojnie wziąć (odebrać !) np. wschodnią Syberię. Pracuję z Chińczykami na codzień więc wiem, że jest to naród który najpierw zrobi... a dopiero potem przyzna się, że potrafił to zrobić i zrobił.

  5. Etopiryn

    Są podatne na walkę radioeletroniczną ,wskutek tego ich skuteczność spadła na Ukrainie

    1. bmc3i

      Wszystko jest podatne w mniejszym lub wiekszym stopniu. Można uodparniać, ale to powoduje wzrost ceny samego pocisku, który jest przecież przedmiotem jednorazowego użytku. Z drugiej strony, ruskie systemy WRE są tak "głupie", że zakłócaja i elektronikę wroga i swoją własną.. W zwiazku z czym, na czas użycia WRE Rosjanie muszą wyłączać własną elektronikę, co nauczyli się wykorzystywać Ukraińcy.

    2. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

      USA muszą opracować tanią wersję rakiety - naprowadzającej się na źródło zakłóceń, tego nie bedzie potrzeba dużo.

    3. Davien3

      Są tak "podatne" że co chwila Rosjanom cos wylatuje w powietrze, ostatnio dwa składy amunicji, po ostrzale z HIMARS:)

  6. bmc3i

    A co z produkcją? Rozmawiaja o produkcji pociskówvw PGZ, czyli w ptaktyce w Mesko. Ile wzorów pocisków Mesko jest w stanie produkować? Naprawdę ma linie produkcyjne i zorganizowany system dostawców na tyle tak różnych typów pocisków, zaczynając od Piorunów na CAMM i Himars koncząc?

  7. WSK74PL

    Czyli 18 Himarsów w linii i 2 do szkolenia, no to na Kremlu są w szoku i stresie jednocześnie..............

  8. bmc3i

    A miało być 500 HOMARS

    1. Davien3

      Miało byc ale za Błaszczaka nawet nie podpisali umowy ramowej na te HIMARS Za to kupili niesprawdzony system z Korei Płd z całkowicie niekompatybilna i znacznie gorszą amunicja.

    2. Takijeden

      I oby tyłu nie było, bo to absurdalna liczba, z kosmosu.

    3. szczebelek

      Miało być, ale negocjacje idą w dobrym kierunku kierowane przez nowe kierownictwo MON-u i nie spodziewam się by było ich 500.

Reklama