Reklama

Siły zbrojne

WZT-2, takie wozy mają być zastąpione przez Kajmany. Fot. por. Przemysław Dziuba

Kajman: trwa ocena wniosków

Inspektorat Uzbrojenia ocenia wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu na nowej generacji wozy zabezpieczenia technicznego Kajman. O zamówienie ubiega się dwóch oferentów.

W odpowiedzi na pytania Defence24.pl rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia mjr Krzysztof Płatek poinformował, że w programie Kajman obecnie trwa „ocena złożonych przez Wykonawców wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, po zakończeniu której Zamawiający wystosuje do podmiotów spełniających wymogi uczestnictwa zaproszenia do złożenia ofert wstępnych”.

Do udziału w tym postępowaniu, rozpoczętym w czerwcu 2020 roku prowadzonym zgodnie z Prawem Zamówień Publicznych w procedurze negocjacyjnej zgłosiły się dwa podmioty.

Pierwszym jest spółka Flensburger Fahrzeugbau Gesellschaft mbH (FFG), mająca w swojej ofercie m.in. uniwersalne pojazdy Wisent 2, które mogą być przekonfigurowane na wozy wsparcia inżynieryjnego, drugim natomiast Rheinmetall Defence Polska Sp. z o.o. (RDP) wraz z Rheinmetall Landsysteme GmbH (RLS), która może zaproponować ciągle doskonalone wozy Bergepanzer 3 (ARV 3), używane m.in. w siłach zbrojnych Niemiec i Holandii.

Obaj oferenci zaproponowali więc najprawdopodobniej pojazdy oparte o podwozie czołgu Leopard 2. Zgłoszenia wniosków o dopuszczenie do udziału w procedurze przyjmowane były do końca września ubiegłego roku, proces ich oceny trwa więc na razie około pół roku.

Program Kajman ma na celu nabycie 29 nowych wozów zabezpieczenia technicznego w ramach zamówienia podstawowego i kolejnych nawet 37 w ramach opcji. Jako termin wykonania zamówienia ustalono listopad 2035 roku.

Wóz Zabezpieczenia Technicznego KAJMAN jest opancerzonym pojazdem gąsienicowym wyposażonym między innymi w obrotowe urządzenie dźwigowe, lemiesz do spychania uszkodzonych pojazdów i wykonywania innych prac, dwie wyciągarki (główną i pomocniczą), zdalnie sterowany moduł uzbrojenia, dzienno-nocne przyrządy obserwacyjne i celownicze, system obrony przez działaniem broni masowego rażenia, układ klimatyzacji i ogrzewania, dodatkowy agregat prądotwórczy, system przeciwpożarowy i przeciwwybuchowy, system ewakuacji bojowej (Combat Recovery System), system obserwacji dookólnej, system łączności wewnętrznej i zewnętrznej

Inspektorat Uzbrojenia - Dziennik Urzędowy UE

Nowe wozy zabezpieczenia technicznego mają w założeniu zastąpić pojazdy używane obecnie (w tym typu WZT-2, na podwoziu T-55, które są najliczniejsze, a być może także WZT-3M na podwoziu T-72) oraz zapewnić zdolności wsparcia pojazdów o masie do 63 t, a więc także nowszych wersji czołgów Leopard 2 (w tym 2A5 i 2PL). Dziś do ich wsparcia są używane m.in. starsze niemieckie wozy Bergepanzer 1. W ramach odrębnego postępowania przygotowywana jest ich modernizacja.

Potrzeby Wojska Polskiego w zakresie nowych wozów zabezpieczenia technicznego są szerokie, nie tylko w związku z koniecznością wymiany starszych WZT, ale i wprowadzaniem nowoczesnych pojazdów wymagających odpowiedniej obsługi (Krab, w perspektywie Wilk).

Na polskim rynku promowane są także inne rozwiązania, jeśli chodzi o wozy zabezpieczenia technicznego, nie oparte na podwoziu Leoparda 2. Są to m.in. M88 produkcji BAE Systems (używany do wsparcia amerykańskich Abramsów i wykorzystywany przez Amerykanów także w Polsce, również do współpracy z Leopardem 2A5) oraz koreański WZT nowej generacji oparty na czołgu K2 i oferowany wraz z nim oraz czołgiem saperskim w programie Wilk.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. emeryt

    To się nazywa rozmach - 14 lat na dostarczenie 29 wozów z półki no i 8 miesięcy na ocenę 2 wniosków. rozumiem że plany wozów zabezpieczenia technicznego dopiero znalazły się na deskach kreślarskich a urzędnicy w IU dopiero poznają specyfikę problemu .To chyba żarcik , w takim tempie to i BUMAR Łabędy coś by zespawał .

    1. Alaris

      Ale ty wiesz że ta data 2035 to data dostarczenia wszystkich wozów w tym opcji?

  2. 2 Plm ''Krakow''

    Moze lepiej sie wstrzymac i poczekac na decyzje odnosnie nowego MBT czy kupujemy Abramsy od amerykanow, a moze Leony A7 czy idziemy w budowe z koreanczykami K2 pl i dopiero na podstawie tej decyzji kupywac WZT !?

  3. pabloran

    Mam nadzieję że ten 2035 r to pomyłka

  4. Radek

    LISTOPAD 2035 - do tego czasu z tym postępem tech. inni opracują juz AI, sieci 6-7G a oni planują zakup pojazdów które już istnieją (podane przykłady) za 14!!! lat. IU śmiechu warte.

  5. Patryk

    Nikt z PGZ nie wysilił się na złożenie oferty? Czyżby wymagania były absurdalne?

  6. zdolności

    Trzeba być prawdziwym specjalistą z dziedziny sabotażu gospodarczego, żeby doprowadzić do całkowitego zniszczenia produkcji hitu eksportowego jakim były WZT-2 i WZT-3. Chciały je kupować państwa afrykańskie, azjatyckie i ameryki łacińskiej, nawet nie było problemu z punktu widzenia legalności bo formalnie to nie było traktowane jako uzbrojenie a maszyny budowlane. Ze względu na jakość wykonania i niezawodność przy racjonalnej cenie byliśmy w tym nawet bardziej konkurencyjni od odpowiedników produkowanych w Chinach.

  7. asf

    Termin wykonania zamówienia... listopad 2035. Dla 29 pojazdów!!! Opcja (dalsze 37) pewnie jeszcze później. Takie terminy to jest żenada!!!

  8. Box123

    Ważne że nie kupujemy opl, czołgów, wyrzutni rakiet ani wystarczającej liczby samolotów. Musimy koniecznie iść w więcej pontonów, kutrow i wozów technicznych i ładować wszystko w marynarke wojenną tak jak nauczyli nas w XX leciu międzywojennym. To gwarancja sukcesu

Reklama