Reklama

Siły zbrojne

Jarosław Kaczyński: Musimy się bardzo dozbroić i rozbudować armię

Fot. Robert Suchy/Defence24.pl
Fot. Robert Suchy/Defence24.pl

Wicepremier Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP, w kontekście pytania o obecne relacje polsko-amerykańskie, odniósł się do spraw związanych z bezpieczeństwem i obronnością. Zaznaczył, że przede wszystkim należy dozbroić siły zbrojne i zwiększyć ich stan liczebny. To zdaniem wicepremiera ma być ważnym atutem Polski w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi.

PAP: A jak wpływa ta sprawa na stosunki polsko-amerykańskie [wcześniejsze pytanie odnosiło się do projektu tzw. ustawy medialnej]? Jak pan ocenia obecne stosunki Polski z nową amerykańską administracją i jak na te relacje wpłynęło porozumienie między Niemcami a Stanami Zjednoczonymi w sprawie Nord Stream 2?

Jarosław Kaczyński - Umowa dotycząca Nord Streamu to element starej koncepcji o partnerstwie między USA a Niemcami i łagodzenia kursu wobec Rosji. Takie pomysły funkcjonowały od lat i były próby ich realizacji, które w jakiejś mierze stabilizowały Europę, tylko że mamy do czynienia z inną Rosją. Jeśli ktoś myśli, że uda się Rosję odciągnąć od Chin to jest w całkowitym błędzie.

Dla nas to porozumienie w sprawie Nord Stream 2 jest trudne do przyjęcia. Oczywiście w dalszym ciągu chcemy podtrzymać sojusz polsko-amerykański, także w sferze zbrojeniowej. 

Musimy się bardzo dozbroić, rozbudować armię - musi ona być lepiej uzbrojona i znacznie liczniejsza - czego nie da się zrobić od razu, ale trzeba to będzie robić sukcesywnie. Sądzę, że to będzie też nasz atut w stosunkach z USA. Polska musi się zacząć zbroić na poważnie i taki program za chwilę też zostanie wniesiony w postaci projektów ustaw do Sejmu. Musimy być bezpieczniejsi, także w kontekście zagrożeń hybrydowych.

Jarosław Kaczyński dla PAP

 

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (73)

  1. WSK74

    bez obrony przeciwrakietowej możemy bronić Żoliborza....... Brednie, medialne zakupy i wszystko wina Tuska. Za wyjątkiem niedokończonego WOT, cofamy się. Tak, minęło 5 lat, nasze lotnictwo postarzało się o 5 lat, ani jednego nowego bojowego samolotu i 4 śmigłowce ? Ani jednej wyrzutni rakiet........... Kupujemy pickupy dla rolnictwa i malujemy T72.

    1. gt

      Samoloty bojowe to nie laptop, że idziesz do sklepu albo zamawiasz kuriera i na drugi dzień masz. W ogóle na zdecydowaną większość sprzętu czeka się latami i dokładnie tak jest w przypadku F35 dla Polski.

  2. Andrettoni

    Silny kraj to nie tylko silna armia, ale przede wszystkim gospodarka, a my się dozbrajamy w sposób bardzo nieekonomiczny - robiąc zakupy za granicą i powiększając zadłużenie. Mam poważne obawy, co będzie z naszym krajem za 20 lat. Całe kupione dzisiaj uzbrojenie za 20 lat będzie stare, a my raczej nie zdążymy spłacić zadłużenia. Mam nadzieję, że moje obawy są płonne, ale odnoszę wrażenie, że szykujemy się do wojny w realiach epoki, która już minęła. My kupujemy czołgi i samoloty, a Białoruś atakuje nas imigrantami...

  3. Patriota

    A może by tak wreszcie ruszyć polskie dewizy w NBP tyle ich mamy. Za na przykład 20 miliardów dolarów można nieźle się do zbroić i to bardzo szybko. I tak to wszystko zorganizować żeby polski przemysł jeszcze na tym porządnie zarobił i miał nowe technologie. Popieram Kaczyńskiego ma rację i bardzo mądry człowiek, tak samo jak jego świętej pamięci brat.

  4. Thor

    Długo śpi i późno wstaje. Dozbroić armię za pięć dwunasta brzmi jak niesmaczny żart. Czym dozbroić? Kosami?

    1. Kordi

      A za co można było dozbroić armię za PO jak wszystkie pieniądze szły do mafii? Myśl trochę , to nie boli.

  5. Gonzo

    Wiec, że jeśli Prezes mówi o konieczności rozbudowy armii i dozbrojeniu to coś poważnego się dzieje. Przez ostatnie 6 lat całkowicie to lekceważył i się tym nie interesował. Chyba przez nieuwagę "dworzan" przeczytał tekst w NK lub SF i wyciągnął wnioski.

  6. kuglarz

    Nagle zakupy sprzetu to absurd bo Polska nie ma potencjalu logistycznego aby utrzymac taki sprazet na chodzie przez kilka miesiecy. Kraj wprawiony w te sprawy to wszystko dobrze wie i nie odstraszy sie ich takimi absurdalnymi poczynianiami. Mozna kupic 1000 Abramsow i 500 F 16 i jak nie ma do tego niekonczacej sie rzeki paliwa, amunicji, rakiet, czesci zamiennych i -- najwarzniejsze-- tylow operacyjnych z ktorych posilki beda wysylane na front to jest tylko dziecinada i absurd. Potencjalny przeciwnik moze zasypac cale terytorium RP rakietami balistycznymi i manewrujacymi z dystansu standoff, niszczac wszystkie punkty logistyczne, komunikacyje itd na dzien dobry. Aby temu zapobiedz, Polska potzrebowalaby 100 baterji Patriot. Zakupila znikoma ilosc ktora nie ma znaczenia operacyjnego.

    1. Draskur

      Ale ludzie o tym nie wiedzą, a propaganda nawet nie wspomni. Nieliczni tylko wiedzą, ze stan państwa jest tak katastrofalny, a społeczeństwo zdegenerowane moralnie, że chyba nikt tego nie będzie potrafił naprawić. Postępujące złodziejstwo i bezprawie doprowadzi do wony domowej albo rozbiorów. Tego się nie da już skleić. W 39 było podobnie.

    2. Na spokojnie

      Skąd te wnioski? Moje spostrzeżenia są zupełnie odwrotne. Mamy bardzo zaradne społeczeństwo pełne profesjonalistów. Naszą fachowość doceniają kraje zachodnie od prac budowlanych po IT. Zdegenerowana moralnie jest jedynie część populacji wielkości granicy błędu statystycznego. Zresztą jak w każdym społeczeństwie. Co do wojny domowej... Tego typu opinia może być skutkiem ubocznym powszechnego dostępu do internetu lub złych intencji.

  7. Pepe

    No zwiększenie liczby żołnierzy, bez zmian w systemie szkolenia oraz modernizacji sprzętu to coś wspaniałego. Chyba jak odejdę to zostanę grabarzem.

  8. Dropik

    tak tak ale najpierw podwyżki w budzetówce. jak nie to strajk , a taczki juz czekają :P

  9. Dudley

    Jak bym słyszał Putina, Łukaszenkę, Kima i wielu im podobnych

  10. andys

    A jak juz sie dozbroimy i rozbudujemy armie, to jakie zadanie ta armia otrzyma?

    1. Wiem co piszę

      Utrzymać socjal na jak najwyższym poziomie.

    2. Feluś

      Armia powinna działać jak klub niewidzialnej ręki - przeprowadzać staruszki przez ulicę i wnosić węgiel do piwnicy emerytom

    3. Paranoid

      Wcale nieśmieszne, koło mnie całkiem długo policjanci przeprowadzali ludzi przez ulicę, jak market powstał a stara organizacja ruchu jaka była tak została ...

  11. AZIA

    Przywrócenie poboru najlepsze wyjście. Można zredukować etaty zawodowych i zaoszczędzić mln potrzebne na zakup sprzętu.

    1. xXx

      Człowieku! Pospolite ruszenie wyszło z mody już w XVII wieku. Chcesz poborowych w erze dronów i nasycania pola walki elektroniką? To będzie gorsza masakra niż Indianie w starciu z Europejczykami.

    2. Ja

      @xXx: I dlatego panstwa baltyckie, finlandia, szwecja wracaja do poboru. Bo ten "wyszedl z mody"

  12. sid

    jak sie chce walczyć z całym światem

  13. Chrisde

    Czyli amerykanie jak zawsze beda walczyc "rękoma" sojusznika.... oni nas dozbroją powiedzmy na "rosje" i se sami walczmy przyjda na koniec gdyby byla wygrana a jak nie to zwieja jak z afganistanu.... ich tez dozbrajali

  14. Ekonomista

    Powinniśmy zainwestować w w wyrzutnie ręczne pocisków różnych rodzajów w tym produkowane przez Polskę, ale w ilości takiej ile jest zdolnych do walki w Polsce mężczyzn, nawet mysz by się nie przecisnęła przez nasz kraj, przypominam ze nasze działania maja być defensywne mamy sie tylko bronić. Rozwiązanie tanie i niezwykle skuteczne

    1. Pepe

      Też o tym mówię. Duża ilość takich wyrzutni o prostym systemie naprowadzania, zarówno ziemia - powietrze jak i ziemia - ziemia jest w stanie utrzymać przewagę w powietrzu nad Polską a to jest podstawa. Bez przewagi w powietrzu, Abramsy możemy sobie wsadzić, bo jeden SU czy MIG skosi je w minutę.

    2. Feluś

      Wyrzutnie powinny być dostępne w GS-ach, Biedr-ach i Lidlu.

    3. real

      O czym mówisz ? W Polsce nawet kamizelki kuloodpornej nie kupisz bez zezwolenia a co dopiero wyrzutni ręcznej w każdej zagrodzie.I kto to będzie obsługiwał suweren bez doświadczenia?

  15. say69mat

    @defence24.pl: Jarosław Kaczyński: Musimy się bardzo dozbroić i rozbudować armię ... na starcie mamy masę teciaków, jako spadek po Układzie. Plus ... baby boomera, czyli oczko w 'gowie' dowództwa MW i Ministerstwa ON.

  16. spx

    gość nie potrafi ziemniaków kupić a o dozbrajaniu prawi, forum przytakiwaczy zachwycone!

    1. mc.

      Zapytaj Bidena czy kiedykolwiek kupował ziemniaki...

    2. Joe B.-White House-Washington, District of Columbia :)

      Yessssssss!!!!

    3. Davien

      Nie jeden raz patrzac na jego zyciorys.

  17. Ben ten

    Cóż z tych zapowiedzi jeżeli brakuje na m Panowie dwóch podstawowych elementów do stworzenia silnej armii. Pierwszy z nich to wizja, a drugi to ciągłość i jakaś spójność logistyczna w zakupach uzbrojenia. Jak jest każdy widzi...

    1. Oczytany

      Brak wizji i ciągłości? Brakuje po prostu chętnych!

    2. Operator

      Racja, obie rzeczy są ważne. Ale jak powiadają, nie od razu Rzym zbudowano. Na razie ostatnie kroki w są jak najbardziej pozytywne. Realnie zaczynamy zyskiwać większą siłę militarną. Ale wciąż jest bardzo dużo do zrobienia.

    3. xXx

      Problemem pewnie będzie jak zwykle, że za późno i za mało. w '39 tez nam zabrakło kilka lat na modernizację i wiele projektów było dosłownie kilka miesięcy od wprowadzenia w sensownych ilościach.

  18. Sam

    Czują ze może powtórzyć się powtórka z rozbiorów. Ale ile broni by nie było to ze wszystkimi sobie nie poradzimy. Chyba ze wprowadzimy strzelnictwo jako sport narodowy. Strzelinca w każdej miejscowości bron dla każdego obywatela.

    1. Z badań przeprowadzonych wśród studentów wynika, że i tak w razie "W" co najmniej połowa ucieknie zagranicę.

    2. xXx

      Bzdura: 1) Kiedy koszt naboju do kałach na strzelnicy to 2 zł/szt to sobie przeciętny Kowalski nie poćwiczy. 2) Prawdopodobnie nie ma w Polsce tyle amunicji, ani mocy produkcyjnych by taki program utrzymać.

    3. Badania oczywiście zostały przeprowadzane przez Moskiewski Urząd Badań Statystycznych.....

  19. szwejk

    Trzeba polonizować importowany sprzęt wojskowy poprzez adaptację i rozwój przemysłu zbrojeniowego. Nie może być tak , że składak wychodzący z produkcji staje się sprzętem podstawowym .

  20. Bezstronny obserwator.

    Osobiście nie przepadam za tym panem ale trudno się z nim nie zgodzić.

    1. zagłodzony propagandą

      A z czym się zgodzić. 6 lat destrukcji państwa i gospodarki a teraz jakieś brednie o superarmii. Na wojsko trzeba mieć kasę a koledzy tego pana oskubali całą skarbonkę. Teraz trzeba wymyśleć sposób jak kaskę zdobyć na kiełbasę wyborczą, a wielkie zbrojenia to super temat. Mijają lata a my nie mamy helikopterów, samolotów ani czołgów tylko obietnice. Codziennie propaganda coś kupuje tylko w rzeczywistości nic nic mamy.

    2. ktos

      no wlasnie... juz tak nachomikowali (a te premie im sie nalezaly), ze teraz potrzebuja silnej armii zeby im nikt tych ciezko zapracowanych majatkow nikt nie zabral ;)

    3. Wojtek

      Zagłodzony propagandą z pewnością nie jesteś tą z Kremla lub TVN. Powołaj się chociaż na jeden ekonomiczny wskaźnik ( preferowany z zachodnich instytucji) który potwierdził by twoje oceny polskiej gospodarki, wzrost pkb, rezerwy budżetowej, eksport, produkcja, bezrobocie, zadłużenia itd. startuj

  21. Xd

    Dozbrojenie ważnym atutem w stosunkach z usa czyli dostawa taniego mięsa armatniego w zamian za możliwość kupienia u nich uzbrojenia za pieniądze pochodzące z kredytów w amerykańskich bankach chyba już czas odstawić tą byłą solidarność o żloba bo za wdzięczność za 40 lat finansowania już nas wyciągnęli w zadymy i gotowi są wysłać na kolejne

    1. yy

      Jakiego finansowania?Nie rozsmieszaj mnie.2020 USA eksport broni ok. 170 mld dolarów, Polska wydała na uzbrojenie w tym roku u nich 4,7 mld dolarów w tym ok 4,6 mld poszło na f 35 które USA mogło sprzedać bez problemów gdzie indziej.Pomijam fakt ze sami samolotów nie produkujemy.2019 wydaliśmy w USA niecałe 700 mln dolarów przy ich podobnym eksporcie ok 170 mld dolarów. Proszę nie pisać bzdur ze my utrzymujemy amerykańska zbrojeniówkę, fajnie chwytają takie posty ale z rzeczywistością nie maja nic wspólnego.

    2. Xd

      Proszę czytać ze zrozumieniem 40 lat finansowania solidarności przez usa i to nie są wymysły tylko tzw styropianowcy opowiadali o tym np. w tvp historia

  22. Kamil

    Gdy polityk mówi- to mówi.

  23. Kamil

    Gdy polityk mówi- to mówi.

  24. Dawo

    Koledzy, coś się szykuje. I to nie za 2-3 dekady, ale za kilka lat. Wolski w "Historii Realnej" wyjawił, że nasi chcieli kupić 700 Abramsow, ale USA nie wyraziło na tyle zgody. Możemy kupić 258 M1 i kolejne 258 w opcji do 2026 roku. Program Narew ma zostać zamknięty do końca wakacji, może w połowie września. Drugi etap Wisły jest omawiany z USA i umowa zostanie podpisana do końca przyszłego (2022) roku. Problemem są wciąż pociski niskokosztowe. Ptaszki ćwierkają, że Wisła bazować ma na CAMM-ER, a Narew na zwykłym CAMM. Ponadto prowadzone są rozmowy, na temat zakupu dodatkowych samolotów F-16 dla dwóch eskadr. Samoloty mają pochodzić z "magazynu" LM i być dostępne w ciągu 2-3 lat. Coś się szykuje koledzy i nasi o tym wiedzą.

    1. Armia Krajowa

      Bunkier trzeba będzie budować w piwnicy? Jak za Kennediego.

    2. pugh

      Nie wiem skąd takie przecieki, ale wydaje się to być logiczną konsekwencją . Same dobre informacje (w kwestii działań oczywiście) choć w 700 Abramsów trochę trudno mi uwierzyć. Zdecydowanie popieram wzmocnienie i unowocześnienie naszej armii. To wszystko zdecydowanie poprawiałoby samopoczucie (nawet tak wysokim kosztem) choć tzw faktyczne bezpieczeństwo poprawiła by też zmiana doktryny wojennej i systemu zarządzania obronnością państwa. Oby jedno poszło razem z drugim.

    3. tja

      taaa, "coś się dzieje" (w domyśle konflikt) i Amerykanie nie pozwalają się dozbroić :)

  25. Tomsi

    To zacznijcie to robić, a nie mówić. Mniej słów więcej czynów!

Reklama