Japonia i Niemcy w poniedziałek podpisały pakt wojskowy mający ułatwić wymianę zaopatrzenia i wsparcia logistycznego. Ma to związek z rosnącą siłą Chin na Indo - Pacyfiku.
Jak informuje „The Japan Times” japońska minister spraw zagranicznych Yoko Kamikawa i niemiecki ambasador w Japonii Clemens von Goetze podpisali umowę o nabyciu i wzajemnym dostarczaniu (ACSA) w Tokio. Uprości to proces dzielenia się żywnością, paliwem i amunicją między Siłami Samoobrony a niemiecką Bundeswehrą.
Bilateralna umowa, zgodnie z informacjami oficjalnego przedstawiciela japońskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, pozwoli na korzystanie z obiektów każdej ze stron podczas wspólnych ćwiczeń. W przypadku Japonii będzie to wymagało zatwierdzenia przez parlament, podczas gdy Niemcy nie potrzebują krajowych procedur.
Czytaj też
Kamikawa powiedziała Goetze, że nowy traktat umożliwi Japonii i Niemcom „aktywny udział w (działaniach na rzecz przyp.red.) pokoju i bezpieczeństwa społeczności międzynarodowej”. Oba rządy rozpoczęły negocjacje nad umową jeszcze w 2023 roku i zgodziły się na niego w zeszłym miesiącu.
Tokio i Berlin zwiększały swoją współpracę w zakresie bezpieczeństwa chociażby poprzez wspólne ćwiczenia w ostatnich latach. Jest to szczególnie ważne biorąc pod uwagę coraz bardziej agresywne stanowisko Chin w stosunku do Tajwanu oraz inwazję Rosji na Ukrainę. Oba te zagadnienia są kluczowe dla bezpieczeństwa w Eurazji.
Czytaj też
Dla Japonii Niemcy stały się siódmym partnerem ACSA, po Stanach Zjednoczonych, Australii, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Francji i Indiach.
andys
Komentatorzy (wszyscy) zapomnieli , że Niemcy jak i Polska., sa członkami NATO.
rwd
Tylko Włoch brakuje by odtworzyć Pakt trzech. Historia lubi się powtarzać.
xdx
Zmartwię cię prawdopodobnie ale Włochy i Niemcy współpracują od lat , zresztą Japonia też.
MiP
Wszyscy współpracują z Niemcami a u nas po 8 latach rządów pis część społeczeństwa postrzega Niemców jako wroga większego niż ruscy....... A Niemcy dzisiaj to nasz partner handlowy numer 1 no ale 8 lat prania mózgów zrobiło swoje
Chyżwar
Generalnie rzecz biorąc Japonia i Niemcy należały do Państw Osi, więc powiedziałbym, że w pewnym sensie wracają do starych tradycji. Rzecz leży jednak w tym, że zanim wybuchła Druga Wojna Światowa Japonia miała cichy sojusz z Polską. Dlatego Japonia znając realia DWS odrzuciła nasze wypowiedzenie wojny. Skutkiem tego nasz i ich wywiad nadal współpracowały. A każdy polski lotnik transportujący alianckie samoloty zamiast do obozu jenieckiego był internowany i trafiał do japońskiego hotelu. Mógł sobie nawet spacerować po mieście gdzie był taki hotel w japońskiej asyście. Dlatego jeśli chodzi o współpracę 100 razy wolałbym Japonię od mordujących nas wtedy Niemców.
mobilnyPL
Historia. UE. Plany federalizacji. Armia europejska. Kary za migrantów. Praworządność. Puszcza i tak by mnożyć ......
rwd
Kiedyś Polska odrzuciła propozycję przystąpienia do państw Osi, a dziś?
Monkey
Tradycja nie ginie. Dobry ruch z punktu widzenia obu stron.
mobilnyPL
Buahaahaha jaja sobie robią. Urzekla mnie ta historia
Weneda 1977
Stara oś "reanimacja"