- Wiadomości
Groźna przygoda Orlików nad Radomiem
W czasie pokazu lotniczego uświetniającego otwarcie portu lotniczego Warszawa-Radom doszło do zdarzenia lotniczego z udziałem dwóch wojskowych samolotów szkolnych PZL-130 Orlik. Na szczęście obyło się bez ofiar – donosi Rzeczpospolita.

Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl
Samoloty należały do Zespołu Akrobacyjnego "Orlik" i wykonywały pokaz z okazji otwarcia lotniska Warszawa-Radom. W jego trakcie doszło do „kontaktu dwóch maszyn" co spowodowało uszkodzenia i upadek oderwanych elementów konstrukcji na położone poniżej posesje prywatne. Na szczęście uszkodzenia okazały się niegroźne i samoloty wróciły na lotnisko. Obyło się bez ofiar.
Szczegóły jeśli chodzi o poniesione uszkodzenia nie są znane, ale biorąc pod uwagę zdjęcia szczątków, wydaje się, że samoloty uderzyły o siebie skrzydłami.
Polska posiada 28 samolotów szkolnych PZL-130 Orlik TC-II Advanced. Są to polskie konstrukcje produkowane w zakładach na Okęciu, należących obecnie do firmy Airbus. Orliki są eksploatowane w 42. Bazie Szkolnej w Radomiu, a zatem po sąsiedzku z lotniskiem Warszawa-Radom. Przyszli piloci samolotów bojowych przechodzą na nich szkolenie wstępne zanim przesiądą się na samoloty szkolenia zaawansowanego M-346 Bielik. Maszyny też tworzą zespół akrobacyjny – najcięższy od czasu zakończeniu działalności przez zespół Biało-czerwone Iskry, który wykorzystywał TS-11.
W trakcie pokazu lotniczego wojskowej grupy akrobacyjnej Orlik dla Premiera @MorawieckiM i przedstawicieli @pisorgpl w tym @mareksuski @AdamBielan i @WSkurkiewicz doszło do kontaktu dwóch samolotów. O to część jednego z nich która spadła na posesje pod Radomiem. Wszyscy cali! pic.twitter.com/BcTWylJddy
— Konrad Frysztak (@KonradFrysztak) April 27, 2023
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS