Gen. broni Janusz Adamczak został polskim przedstawicielem przy komitetach wojskowych NATO i Unii Europejskiej. W poniedziałek objął obowiązki.
Od 2014 r. polskim przedstawicielem wojskowym przy NATO i UE był gen. broni Andrzej Fałkowski, który odchodząc na emeryturę w marcu 2018 r. przekazał obowiązki swojemu zastępcy gen. dyw. Markowi Mecherzyńskiemu. Kierował on jednak placówką tylko tymczasowo.
Nowym stałym przedstawicielem został w tym tygodniu gen. Adamczak. W latach 2014-17 był on szefem sztabu Sojuszniczego Dowództwa Sił Połączonych (JFC) NATO w Brunssum w Holandii. Po zakończeniu kadencji na tym stanowisku i powrocie do kraju przebywał przez kilka miesięcy w rezerwie kadrowej.
W listopadzie 2017 r. gen. Adamczak znalazł się w grupie 15 żołnierzy, których prezydent Andrzej Duda odznaczył wysokimi orderami. Większość wyróżnionych stanowili oficerowie, którzy czekali na nominacje generalskie, wówczas zablokowane z powodu konfliktu między zwierzchnikiem sił zbrojnych a ówczesnym szefem MON Antonim Macierewiczem (zdymisjonowanym w styczniu 2018 r.).
Jak informowało wówczas Defence24.pl, prezydent, odznaczając wojskowych czekających na awanse, chciał okazać im swój szacunek. Gen. Adamczak – wtedy bez przydziału na konkretne stanowisko i nieprzewidywany do awansu – znalazł się w tej grupie z nieco innych powodów. Według radia RMF FM utrzymywanie generała w rezerwie kadrowej przez ówczesne kierownictwo MON było przyjmowane w Pałacu Prezydenckim z najwyższym zdziwieniem. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że – jak wynika z informacji Defence24.pl – w 2016 r. gen. Adamczak był poważnie rozważany na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Zanim gen. Adamczak objął wysokie stanowisko w JFC Brunssum, był w 2014 r. dowódcą 2 Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie; w tym czasie zasadnicza część korpusu została przeformowana w Centrum Operacji Lądowych. Generał dowodził też 11 Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej w Żaganiu (2011-14) oraz 12 Brygadą Zmechanizowaną w Szczecinie (2008-10). Służył też w Sztabie Generalnym WP na stanowiskach szefa Zarządu Planowania Operacyjnego (2010-11) i zastępcy szefa Zarządu Planowania Strategicznego (2007-08).
Nowy polski przedstawiciel wojskowy w Brukseli ma na koncie także służbę na misjach zagranicznych. W Afganistanie był zastępcą dowódcy regionalnego ds. koalicyjnych (od października 2008 r.), a podczas I zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku (2003-04) kierował wydziałem planowania Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe.
Jest absolwentem "generalskich" studiów polityki obronnej w Akademii Wojennej Wojsk Lądowych USA w Carlisle Barracks w Pensylwanii (2007), a także Akademii Obrony Narodowej w Warszawie (1997), zaawansowanego kursu oficerów wojsk pancernych Armii Stanów Zjednoczonych w Fort Knox w Kentucky (1995) oraz Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu (1987).
Czytaj też: Komitet Wojskowy NATO będzie obradował w Polsce
Pierwsze stanowiska służbowe (dowódcy plutonu, dowódcy kompanii i szefa sztabu batalionu) zajmował w 49 i 6 pułku zmechanizowanym. W 1997 r. został wyznaczony na stanowisko szefa sekcji operacyjnej – zastępcy szefa sztabu 12 Brygady Kawalerii Pancernej, a następnie na szefa sztabu tej brygady. W 1999 r. został szefem sztabu 6 Brygady Kawalerii Pancernej w Stargardzie, zaś w 2002 r. – szefem wydziału operacyjnego w dowództwie 12 Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie. Od 2004 r. kierował oddziałem szkolenia dowództw w zarządzie operacji lądowych Dowództwa Wojsk Lądowych.
Awansowany do stopnia generała brygady w sierpniu 2007 r., do stopnia generała dywizji – w sierpniu 2012 r., zaś do stopnia generała broni – w sierpniu 2014 r.
Czytaj też: Nowy przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO
Orlin
Gratuluję Panie Generale. A tak przy okazji proszę porównać sobie biografię Pana Generała Adamczaka z biografią Pani Pułkownik Sochan..\"kandydatką\" do stopnia generalskiego ??????
zbimus
GRATULUJĘ PANIE GENERALE.