Reklama

Siły zbrojne

Finlandia kupuje kierowane rakiety „ziemia-ziemia”

fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Amerykański Departament Stanu zaakceptował wniosek Finlandii o sprzedaż rakiet GMLRS M31A1i GMLRS M30A1 i skierował odpowiednie dokumenty do Kongresu USA, który musi zaakceptować transakcję.

Fińska armia zamówiła w sumie 40 modułów z rakietami naprowadzanymi bezwładnościowo z korektą lotu za pomocą systemu GPS dla systemu GMLRS (Guided Multiple Launch Rocket System) klasy „ziemia-ziemia”. Piętnaście z nich będzie zawierało rakiety M31A1 U (Unitary) z głowicą burzącą, przystosowaną do atakowania punktowych celów, między innymi w terenie górskim i zurbanizowanym - razem 90 pocisków, natomiast 25 modułów będzie zawierało pociski wielozadaniowe M30A1 AW (Alternative Warhead) - razem 150 pocisków.

System Alternative Warhead zastępuje amunicję kasetową, zapewniając efekt obszarowy. Może być wykorzystywany między innymi do zwalczania lekko opancerzonych pojazdów, składów amunicji i zapasów, siły żywej, czy stanowisk obrony powietrznej przeciwnika. Pociski GMLRS mają według informacji producenta zasięg 70 km. Zarówno w odmianie z głowicą burzącą, jak i Alternative Warhead, są oferowane Polsce w ramach programu Homar. Propozycja obejmuje system HIMARS na podwoziu kołowym, z jednym modułem zawierającym do sześciu rakiet GMLRS bądź jeden pocisk ATACMS.

Czytaj więcej: HIMARS – oferta Lockheed Martin w programie Homar

Przypomnijmy, że w systemie GMLRS, na jednym podwoziu gąsienicowym M270 standardowo montuje się dwa moduły – a więc 12 rakiet. Razem z rakietami Finowie złożyli wniosek o potrzebne dla nich wyposażenie dodatkowe, części zamienne oraz pakiet logistyczny. Maksymalny szacunkowy koszt kontraktu to około 150 milionów dolarów.

Finlandia zamierza wykorzystać nowe moduły na zakupionych z nadwyżek sił zbrojnych Finlandii dwudziestu dwóch wyrzutniach rakiet M270 MLRS. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Autor

    Za granica jest: akcja - reakcja a u nas jest: akcja-ambitne plany-założenia-dialogi-układy-przetargi-wałki-miniatury-przekroje-trenażery-............ i dalej nie ma czym walczyć a czas i pieniądze uciekaja !!!!!!!!!!

    1. nemo

      A z kim kolega chce tak niecierpliwie walczyć? Larum grają? Jakaś obca armia stoi już w granicach?

    2. Dudi

      Jak obca armia będzie stała na granicy albo już wejdzie to wtedy na zakupy będzie za późno.

  2. maniek

    Nam też by się przydały M270 MLRS na gąsienicach

  3. cerg

    Poprawcie to kupowanie Finlandii z nadwyżek Finlandii do licha...

  4. kris

    A u nas dywagują co wybrać ?? I tak od lat :)

  5. AM

    Spokojnie trolle "Homar" jest realizowany zgodnie z harmonogramem. Wasze ujadanie nic tu nie zmieni.

  6. Kiki

    150 mln dolarów za wyrzutnię + rakiety, bez nośników. U nas na Jelczach wyjdzie jakiś miliard dolarów za dwa dywizjony, za 10 lat, z offsetem w postaci oddania amerykanom wszystkiego co tylko sobie zażyczą i dopłacenia im do tego :)

  7. Jan Zrzędalski

    "Finlandia zamierza wykorzystać nowe moduły na zakupionych z nadwyżek sił zbrojnych Finlandii dwudziestu dwóch wyrzutniach rakiet M270 MLRS." - chmmmm... To od kogo oni (t.j. Finlandia) włą=aściwie pozyskali te wozy (M270)?

  8. Alf

    Szwedzi i Finowie kupuja. Nasza specjalizacją jest inna. Wieloletnie dialogi techniczne kontrolowane przez służby wg wytycznych jak najwolniej i jak najbardziej skomplikowanie! W tym jesteśmy najlepsi w tym mamy najlepszą armię profesjonalnych urzedasow pierd...stolkow.

    1. Balista

      Popieram, zero planowania na 10, 20 lat do przodu. Tylko związki zawodowe i poprawność polityczna.

  9. qwas

    A nasze rządowe matoły nadal .... "myślą". I tak od 15 lat trwa "myślenie" o programie Homar.

Reklama