Reklama

Siły zbrojne

Europejskie śmigłowce H145M ze Spike. Jest pierwszy klient

H-145M
H145M z pojedynczą wyrzutnią Spike ER2
Autor. Airbus Helicopters

Cypr ma być pierwszym nabywcą śmigłowców Airbus Helicopters H145M uzbrojonych w pociski przeciwpancerne Spike, jak wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez Defence24.pl. Maszyny mają zastąpić śmigłowce szturmowe Mi-35P, które wycofano ze służby ze względu na wysoki koszt eksploatacji i niezadowalające wywiązywanie się rosyjskiego producenta z obowiązków serwisowych.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W czerwcu 2022 roku rząd w Nikozji zatwierdził zakup 6 śmigłowców H145M z opcją na kolejne 6 maszyn wraz z uzbrojeniem i modułami HForce oraz pakietem wyposażenia i szkolenia. Łączna wartość programu szacowana jest na 140 mln euro. Zgodnie z informacjami, jakie nieoficjalnie uzyskali dziennikarze Defence24.pl, w pakiecie znajdą się również pociski Spike ER2 a śmigłowce będą dostosowane do ich użycia.

H145M może maksymalnie przenosić 8 pocisków tego typu, do których naprowadzania wykorzystywany jest system HForce poziomu 3. Maszyna w tej konfiguracji posiada również głowicę optoelektroniczną z laserowym wskaźnikiem celów, co pozwala na naprowadzanie nie tylko pocisków przeciwpancernych Spike ale również znacznie lżejszych, naprowadzanych laserowo rakiet 70 mm firmy Thales.  

Reklama

Czytaj też

Zdaniem przedstawicieli koncernu Airbus Helicopters - „Dzięki zintegrowaniu odpowiedniego wyposażenia H-145M uzyskał około 80 procent możliwości nowoczesnych śmigłowców szturmowych za jedną trzecią ich ceny." Jest to istotny argument dla małego państwa, takiego jak Cypr, które musi inwestować ze względu na sąsiedztwo i położenie w swoje możliwości obronne. Dotąd Siły Zbrojne Republiki Cypryjskiej wykorzystywały 11 (jeden utracono w 2006 roku w katastrofie) śmigłowców uderzeniowych Mi-35P zakupionych w Rosji w roku 2001. Okazały się one jednak znacznie bardziej niż zakładano kosztowne w utrzymaniu, a przy tym brak odpowiedniego wsparcia ze strony koncernu Russian Helicopters odbijał się znacząco na ich gotowości operacyjnej.

Nie bez znaczenia był też wiek konstrukcji. Cypryjskie Mi-35P to lekko zmodyfikowane maszyny Mi-24P, czyli wariant uzbrojony w dwulufowe działko lotnicze 30 mm na prawej burcie. Mają one niewiele wspólnego z maszynami Mi-35M, które stanowią ucyfrowiony wariant śmigłowca Mi-24.

Czytaj też

Najprawdopodobniej cypryjskie Mi-35P trafią do Serbii, która wyraziła zainteresowanie ich zakupem. Z jednej strony będą one uzupełnieniem dla floty 8 nowoczesnych śmigłowców Mi-35M, które pozyskał ten kraj z Rosji. Równocześnie stosunki Serbii z Rosją są obecnie znacznie lepsze niż z Cyprem.

Z drugiej strony nie jest wykluczone, że cypryjskie maszyny trafią lub trafiły już do Ukrainy wraz z innymi typami sprzętu, w tym czołgami T-80U i systemami przeciwlotniczymi Tor-M1. Jest to o tyle zasadne, że Mi-35P w niewielkim stopniu różnią się od używanych przez Ukraińskie Siły Zbrojne śmigłowców Mi-24P.

Reklama

Komentarze (2)

  1. Anty 50 C-cali

    A gdzie ....Caracal, zintergrowany (gdzie?) z Spike??! Nikt tego nie chce, do dzisiaj ! nie znaleźli chętnego frajera na sponsorowanie intergracji....!? w 2015 znaleźli (prawie uff!) w kraju nad Wisłą....po polski pilot poleci na "dźwiach od stodoły" . A ujawnione dane, z wojny z 1991(!) mówią o wykryciu Mi-8, konkretnie WIRNIKA z łopatami - z dystansu 50 mil, .Przez F-15E. jak to nautyczne czytaj "morskie" mile , to hoho

  2. Valdi

    Spike ER2 zintegrowany z zH145M był certyfikowany w Rumunii 23mln euro sztuka Przypomnijmy KAI LAH z Korei już w produkcji za 12mln USD Korea zamówiła 200 sztuk

Reklama