Reklama

Siły zbrojne

Dziewiąty Globemaster III na horyzoncie RAF

Jeden z brytyjskich Globemasterów III, intensywna eksploatacja powoduje, że Londyn chce kupić kolejne maszyny - fot. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii
Jeden z brytyjskich Globemasterów III, intensywna eksploatacja powoduje, że Londyn chce kupić kolejne maszyny - fot. Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii

4 stycznia br. prasa brytyjska poinformowała, że władze tego kraju chcą w bieżącym roku zakupić kolejny (dziewiąty) egzemplarz ciężkiego samolotu transportowego Boeing C-17 Globemaster III.



Powód tego kroku jest następujący - wraz ze zwiększaniem floty tych maszyn, zwiększa się ilość zadań stawianych przed nimi. Obecnie na barkach Globemasterów spoczywa utrzymywanie mostów powietrznych pomiędzy krajem i odległymi bazami rozsianymi na świecie. Powoduje to, że cztery najstarsze egzemplarze (dostarczone w latach 2001/2002) wylatały już ponad 10 tys. godzin każdy (teoretycznie 1/3 swojego technicznego życia). Ich uzupełnieniem są wdrażane A330 Voyager (w skali strategicznej) oraz C-130 Hercules (w skali taktycznej). Teoretycznie trzecim typem wspierającym C-17 powinny być A400M, jednak produkt Airbusa cały czas nie jest dostarczany użytkownikom.

Wzrost floty brytyjskich Globemasterów umożliwi zmniejszenie nalotu poszczególnych egzemplarzy, a także polepszy zdolności transportowe RAF w krytycznym 2014 roku, kiedy wojska brytyjskie mają wycofać się z Afganistanu.

Wielka Brytania była pierwszym eksportowym użytkownikiem samolotów Boeing C-17 Globemaster III. Początkowo, na przełomie wieków, zdecydowano się na leasing czterech maszyn, które miały zostać wyparte przez zakup 25 średnich Airbus Military A400M. Wydarzenia geopolityczne oraz opóźnienia europejskiego transportowca spowodowały jednak, że Londyn odkupił czwórkę maszyn, a w ciągu kolejnych lat dokupił kolejne cztery. Obecnie mowa o dziewiątym, z opcją na dziesiąty.

(ŁP)
Reklama
Reklama

Komentarze