Siły zbrojne
Druga młodość szwedzkich kutrów rakietowych
W Szwecji po raz drugi w historii zwodowano kuter rakietowy HSwMS „Gävle”, co kończy pierwszą fazę modernizacji tej jednostki pływającej. Modernizacja ta ma wydłużyć cykl życia tego trzydziestoletniego okrętu o co najmniej dziesięć lat.
Szwedzka agencja ds. zamówień obronnych FMV (Försvarets Materialverk) poinformowała o zakończeniu pierwszej fazy modernizacji kutra rakietowego HSwMS „Gävle” typu Göteborg. Jeżeli prace zakończą się powodzeniem to unowocześniony będzie również drugi okręt tego typu – KSwMS „Sundsvall”.
Szwedzi planowali zbudować w sumie sześć takich jednostek pływających, z których ostatecznie tylko cztery zostały wprowadzone do służby w latach 1990-1993. Były to w swoich czasach bardzo dobrze wyposażone okręty, z nowoczesnymi, szwedzkimi radarami (obserwacyjnym Sea Giraffe 150 HC i dwiema stacjami radiolokacyjnymi kierowania uzbrojeniem CS-3701), sonarami (podkilowymi i holowanymi) oraz uzbrojeniem (armata Bofors Mk2 kalibru 57 mm, armata Bofors 40 mm/L70, 8 rakiet przeciwokrętowych RBS15 MkII, 4 wyrzutnie torped kalibru 400 mm oraz 4 wyrzutnie moździerzowe ELMA granatów przeciwko okrętom podwodnym).
Kutry typu Göteborg doskonale wpisywały się w szwedzki system obrony wybrzeża. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom (wyporność 425 ton, długość 57 m, szerokość 8 m i zanurzenie 2 m) mogły z łatwością chować się za dużą ilością wysp i na wodach bardzo płytkich i stamtąd, pod osłona brzegu atakować ewentualnego przeciwnika. W tym przypadku okręt nie tylko spełniał rolę pływającej wyrzutni rakiet przeciwokrętowych, ale również skutecznego środka do poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych.
Ostatecznie Szwedzi zdecydowali się wycofać dwa takie kutry rakietowe (HSwMS „Göteborg” i HSwMS „Kalmar”), a dwa pozostałe poddać gruntownej modernizacji – największej w historii ich służby. Pierwszą jednostką wyznaczoną do programu, na której trwają obecnie prace, jest właśnie zwodowany HSwMS „Gävle”. Modernizacja drugiego kutra (HSwMS „Sundsvall”) ma się rozpocząć po zakończeniu robót na pierwszym Göteborgu.
Jak na razie prace na HSwMS „Gävle” objęły głównie systemy napędowe i energetyczne, a na pokładzie zwodowanego kutra nie ma jeszcze uzbrojenia i najważniejszego wyposażenia elektronicznego. Ich montaż ma się zacząć dopiero w drugim etapie modernizacji, który ma się zakończyć ich integracją oraz sprawdzeniem najpierw w porcie i później na morzu. Dopiero wtedy będzie można stwierdzić, czy założenia postawione przez modernizacją zostały spełnione.
„Teraz, gdy mamy pierwszy okręt na wodzie, możemy rozpocząć prace nad uruchomieniem systemów pokładowych, co jest warunkiem wstępnym do uruchomienia wielu innych podsystemów na pokładzie. Początkowo uwaga będzie skupiona głównie na systemach okrętowych, a następnie podążać będzie za różnymi sensorami okrętu, uzbrojeniem i systemami dowodzenia. … Ogólnie większość różnych podsystemów okrętu jest wymieniana. Nacisk kładziony jest głównie na systemy dowodzenia, sensory i łączność, ale wymieniane i modyfikowane są także cięższe systemy okrętowe”.
Te założenia były bardzo ambitne, ponieważ o ile sam kadłub ma żywotność ponad trzydziestoletnią to systemy pokładowe już nie. W przypadku radarów oraz uzbrojenia jest to najczęściej związane nie z modernizacją, ale po prostu wymianą na nowy. Zwiększa to koszty prac, ale z drugiej strony daje tak naprawdę okręt z zupełnie nowymi możliwościami i nowoczesnym, okrętowym systemem walki.